Zasadniczo wychodnia krzemienia pasiastego ciągnie się od Bełchatowa po Zawichost. W innych obszarach kraju trafiają się krzemienie wyorane przez lodowiec z niecki Bałtyku. Cześć z nich może mieć fragmenty o pasiastej budowie.

Pozdrawiam.

Kiedyś znajome dyskutowały na temat koloru czegoś tam i doszły do ZGODNEJ diagnozy - złamana zieleń.
Uwielbiam to w kobietach.

No właśnie o to mi chodziło. W międzyczasie sobie doczytałam ,że może z morza... :)
A co do kolorów ,no cóż od dawna wiadomo,że faceci znają tylko trzy kolory :usta :D

Ta ... a te kolory to pewnie : caput mortuum , feldgrau i khaki :D

He he .Nie tak to szło ...Komplikujesz innym facetom życie. Z tych trzech wymienionych przez Ciebie kolorów panowie zapewne znają tylko khaki... ze słyszenia. Ale i tak jakby mieli khaki wybierać z palety barw to nie wiedzieliby ,który to. :)Lub ewentualnie widząc kolory o których mówisz większość powie :czerwony,szary i zielony. To nie jest z mojej strony oczywiście przytyk, uważam to nawet za niezwykle urocze. ;)

Kupiłem kiedyś na giełdzie jaspis "cappuccino". Fotki nie zamieszczam. Niech sobie Aśka wyobrazi.

A i owszem . Wyobrażam sobie . Co prawda nie widziałam jaspisu w kolorze cappuccino ale za to widzę często ciuchy . Kolor piękny, ale dla mnie niestety nietwarzowy . :P