Witam chcę zacząć swoją przygodę z poszukiwaniami , mam pewne wątpliwości ze względu na prawo , ale co tam . Już nawet zdecydowałem się na swój pierwszy wykrywacz , ale nie wiem kompletnie jak się za to zabrać , gdzie szukać jakiś informacji itd. Patrzyłem sobię na geoportal ale nie wiem czy jest to dobra aplikacja . Nie znam nikogo kto mógłby mi pomóc wejść w to środowisko , zwał jak zwał. Macie jakieś rady dla gościa , który chce zacząć przygodę z poszukiwaniami ?. Byłbym wdzięczyny , a wpadłem ostatnio na fajną książkę a mianowicie " Z wykrywaczem po skarby " na pewno ją kupie , serdecznie pozdrawiam.

Na kazdym polu i we wszystkich lasach musisz sprobowac szukania fantow

Na zbyt wiele rad nie licz, bo to w świetle dzisiejszego prawa niejako nakłanianie do przestępstwa :)

Mailo95 przede wszystkim, jak już zapewne wiesz, nie wolno poszukiwać przedmiotów zabytkowych. Więc radzę zająć się poszukiwaniem np. obrączek ptasich, lub kapsli. To wolno.
Powodzenia :1

Pozostały Ci jeszcze "pamiątki historyczne" , nawet ze złota i srebra ale nie będące zabytkami.
Szukaj sobie starych miejsc na lidarze - geoportalu, google earth z nakładką starych map , oldsmapie. Im im więcej będziesz czytał tym lepsze efekty w terenie.

Oj Mailo95...
Zły sobie czas wybrałeś na poszukiwania :(

Kolego jeśli chcesz zacząć przygodę z poszukiwaniem skarbów to pierwszy i najważniejszy krok to... wyjedź za granicę , tam gdzie wolno szukać. :lol: :lol: :lol:

Najtrudniej nauczyć się wykrywacza, i przestawić sposób myślenia "chodzimy dla przyjemności ;) ", a później już z górki.
Nie licz, że od razu znajdziesz skarb, ale kto wie, powodzenia.

Jak bedziesz bardzo chcial to dasz rade.
Napisz skad jestes.moze ktos z twojej okolicy szuka kompana.
We dwoje zawsze razniej.

Chyba jednak poczekam do czasu aż przepisy się zmienią , nie ma co sobie problemu robić.

Słuszna decyzja. . Po co sobie psuć taki piękny życiorys.

Jedna z ciekawszych pozycji w tej tematyce. Sporo przydatnych informacji, warto kupić.

Po ostatniej niedzieli chciałbym się podzielić małym spostrzeżeniem.

W małych miasteczkach , wioskach - nawet tych "zabitych dechami"mieszkają również ludzie mający trochę pojęcia
o świecie. nie wiem gdzie i skąd wiedział , jeden z mieszkańców podczas luźnej rozmowy napomknął o zmianach w prawie i
problemach i to w zakresie większym niż tylko coś tam ktoś mu powiedział. - Prosty człowiek pasący owce i muszę
powiedzieć że mi szczęka opadła.

Prawda tak że teraz ten czas to zły czas dla eksploratorów i może zamiast jeszcze wyjeżdżać z kraju lepiej poszukać innego hobby
a na pewno lepiej uważać na siebie !