Zrzutka.pl - badania archeo cd.

JaKuba

Historia tego odkrycia już znana. Potrzeba jednak dalszych badań . Niestety brak pieniędzy. Z jednej strony cel,szlachetny i dość kreatywny pomysł. Z drugiej strony szokuje i przeraża brak zainteresowania i środków ze strony ministerstwa,które tak chętnie deklaruje troskę o dziedzictwo narodowe,najchętniej jednak cudzymi rękami.
https://m.facebook.com/groups/168800289 ... ef=m_notif
Źródło:
https://zrzutka.pl/v85zum

Cytuj:

Potrzebujemy pozyskać fundusze na dalsze badania i konserwacje tak wspaniałych zabytków archeologicznych jak i zakupić sprzęt do prac: łopaty, szpadle, itp. oraz zakup posiłków i noclegów dla przyjezdnych Wolontariuszy biorących udział w pracach poszukiwawczych i archeologicznych na cmentarzysku wojów z pierwszych wieków naszej ery.

Prace wznowimy w 2019 roku.

Zakres cmentarzyska i ilość artefaktów zaskoczyła nas wszystkich (pozytywnie).

Może ktoś z Was nas wesprze?

Wspomnieć należy, że ponad trzydzieści osób, które pracowało na w/w stanowisku archeologicznym, to wolontariusze (poszukiwacze i detektoryści). Ludzie Ci pracowali nieodpłatnie, pomagając odkryć miejscową historię. Gdyby nie wolontariusze, nie byłoby szansy zbadania tak dokładnie tego miejsca. Byli to Członkowie Stowarzyszeń: Sulęcińskie Stowarzyszenie Przyjaciół Historii "Denar", Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne Szaniec 1863, Łobeska Grupa Historyczna, Stowarzyszenie Radomsk, Izba Pamięci Regionu i Oręża Polskiego - Jasień Żarski, Stowarzyszenie Wielkopolska Grupa Eksploracyjno - Historyczna "Gniazdo", Tempelburg Stowarzyszenie Historyczno - Kulturalne i nasi niezrzeszeni przyjaciele.

Bardzo wszystkim dziękujemy w imieniu organizatorów S.H.K. "Tempelburg", Muzeum Templariuszy w Chwarszczanach i Muzeum Twierdzy Kostrzyn.

O naszych odkryciach z pierwszego tygodnia prac będziecie mogli przeczytać w miesięczniku "Odkrywca" w styczniu 2019 r. Zapraszamy do lektury.

Zbinio

Ciekawy czy podobny apel wystosowano w środowisku archeologów?

boniek

To cmentarzysko nie wpisuje się w model "naszego" dziedzictwa narodowego, bo ani to żołnierze wyklęci ani oni nie nosili krzyżyka na szyi.... Na takie badania w obecnej sytuacji kasy nie będzie!

bjar_1

Wstydzili by się na taki cel zbierać. Na kolanach do Glińskiego i niech daje kasę. Ewentualnie panowie i panie stowarzyszeniowcy, którzy tam badali niech się zrzucają jak im tak zależy. Mogli pracować odpłatnie, to już by mieli na dalsze badania.

Pułkownik L

Oj boniek przestań politykować bo tu nie wolno :D ,to nie jest kwestia personalna lub światopoglądowa gdyż żaden minister w pojedyńcze przypadki zagłębiał sie nie będzie,na resztę odpowiedz sobie sam.

baniakmb

Tutaj kasą szastają na lewo i prawo viewtopic.php?f=63&t=197414
Niech wspomogą :D

boniek

Pułkownik L napisał(a):

Oj boniek przestań politykować bo tu nie wolno :D ,to nie jest kwestia personalna lub światopoglądowa gdyż żaden minister w pojedyńcze przypadki zagłębiał sie nie będzie,na resztę odpowiedz sobie sam.

Ok, rozumiem - nie chcę mieć problemów ze strony jedynie prawdziwie kochającej kraj Rodziny, także już nie będę zabierał głosu w tej oczywistej dla mnie sprawie.

Pułkownik L

boniek napisał(a):

Pułkownik L napisał(a):

Oj boniek przestań politykować bo tu nie wolno :D ,to nie jest kwestia personalna lub światopoglądowa gdyż żaden minister w pojedyńcze przypadki zagłębiał sie nie będzie,na resztę odpowiedz sobie sam.

Ok, rozumiem - nie chcę mieć problemów ze strony jedynie prawdziwie kochającej kraj Rodziny, także już nie będę zabierał głosu w tej oczywistej dla mnie sprawie.

Właśnie o to nie chodzi żeby nie mówić,błędy się powinno krytykować,a były za każdej kadencji,są i będą......,o tym trzeba rozmawiać żeby się nie zagubić w temacie co jest PRIORYTETEM za publiczne pieniądze.Chociaż detektoryści,te szumowiny,niedzielne chieny,zozgrabiacze mogił,gwałciciele świętego kontekstu chumusu itp. akurat mają do powiedzenia tyle co kot napłakał :ups: .

frank

Od czego jest wojewódzki konserwator zabytków ?

manierka

Macie chyba jakieś mylne pojęcie o temacie;) Pieniędzy brak nawet na bardzo ważne badania. Generalnie ponad 90% badań to kiepsko i szybko prowadzone nadzory na których nie liczy sie jakosc ale szybkość i cena jaką ktoś zaproponuje. Bardzo często materiał leży latami nie opracowany bo trzeba wygrac przetarg i przetrwać kolejny sezon. To nie wina archeologow tylko panstwa które ostatnio strasznie zaniedbalo zwłaszcza szkolnictwo wyższe a o humanistycznych kierunkach to już nie wspomnę. Pieniędzy brak nawet na papier na ksero więc co się dziwcie ;)

szwejk4

Boniek ale żeś pojechał żenua pełną gębą :n a może właśnie zamiast wywalać pieniądze na takie bzdury jakie przedstawił kolega Tur w swoim wątku przekierować je na tego typu działania ? mało tego zapewne znajdą się chętni co przyjadą na własny koszt z własnym sprzętem i umiejętnościami nawet i fachowcy od konserwacji na forum by się znaleźli tylko wystarczy poprosić i nie nazywać nas hienami i złodziejami .

frank

manierka napisał(a):

Macie chyba jakieś mylne pojęcie o temacie;) Pieniędzy brak nawet na bardzo ważne badania.

Kolego, zasięgnij informacji o budżecie któregoś z WKZ i dowiesz się, jak i na co są wydatkowane pieniądze.

manierka napisał(a):

Bardzo często materiał leży latami nie opracowany...

I nie ma się czemu dziwić, jak się zbiera co popadnie, nawet śmieci i nazywa zabytkami archeologicznymi. :666

szwejk4

Frank :1

Filip

Manierka, jak to czytam to mnie coś trafia, z jednej strony prawdopodobnie masz racje, z drugiej wiem że znajomy z mazowieckiego przez ostanie 10 lat dał radę wyciągnąć od konserwatora kilka milionów złotych (7 ?) na oczyszczenie stawów + remont piwnic i chyba dachu w pałacyku który odzyskał od skarbu państwa. Problem jest taki sam jak wszędzie, kasę rozdają ludzie bez wyobrażenia ile dana suma daje możliwości i co najważniejsze rozdają kasę na którą sami nie zapracowali.

Rasta

Mi to już na to wszystko ręce opadają. Detektoryści w ramach wolontariatu wykopią zabytki, zbiorą kasę na ich konserwację, i jeszcze pewnie dostąpią przeszukania w domu bo brali udział w wykopaliskach. Rabusie jedne. Coraz bardziej widać kto tak najbardziej szkodzi naszemu dziedzictwu historycznemu. Rozumiem że kasa może być wydana w bardziej "praktyczny" sposób. Elektorat jest ważny. Kiedy jednak sobie pomyślę że na każdą budowę by nas wpuszczano bez problemu to ile więcej artefaktów by było. Lepiej to zalać betonem albo asfaltem, roboty mniej a kasa ta sama. Tak naprawdę to wydaje mi się że tylko nam tak najbardziej na tej historii zależy. Teraz wychodzi jeszcze jedna sprawa, poszukiwacze poroża też powinni mieć zgodę WKZ, bo podczas tej czynności można trafić na zabytki. W ogóle, każde rozglądanie powinno wymagać zgody.

Regulamin działu

Zrzutka.pl - badania archeo cd.

Kto przegląda forum