Witam Szanowne Grono. Jutro wybieram się w teren i jednym z moich celów będzie "atrapa" niemieckiego lotniska z czasów 2WŚ, czy możecie mi doradzić na czym się skupić w trakcie poszukiwań, czego unikać a na co zwrócić szczególną uwagę? Pozdrawiam

Unikaj :cop :ang

nie musze :) mam zezwolenie z wkz i nadlesnictwa pierwszy prawdziwie "legalny" wypad :)

No to czego sie nie musisz obawiac, chyba ze trafisz na jakas mine lub inna pulapke. Uwazaj tez na sasiadow.
Pozdrawiam

Co to jest atrapa lotniska?
Co można znaleźć na lotnisku?
- skład bomb lotniczych, amunicji
- beczki z paliwem
- bomby które nie wybuchły w czasie bombardowania lotniska
- śmieci
- części od samolotów, klucze, bo często naprawiano je w pobliżu pasa startowego
To tak na szybko z doświadczeń znajomych. Nie słyszałem o jakiś rewelacyjnych trafieniach na lotniskach.

doslownie atrapa, niemcy w czasie wojny wybudowali pelnowymiarowa atrape lotniska aby odciagnac uwage aliantow od innych celow z tego co wiem nie dalo to zbytniego efektu

To pewnie znajdziesz trochę gwoździ :D . Potraktuj to jako rozrywkę, chyba nie ma podstaw nastawiać się na coś szczególnego.

Na nic się nie nastawiam :) mam jeszcze do sprawdzenie pozostalosci po dworku, i jedna wies juz nieistniejaca ale to w innych terminach. Bardziej zastanawialem sie nad tym czy na lotnisku kopac zelazo czy moze lepiej je omijac.

Widzę że kolega sie nieźle ustawił i zalatwił sobie pozwolenia na kilka miejsc ;)

nie tylko na kilka miejsc ,ale i na kilka lat.

Kiedyś na poniemieckim lotnisku polowym znalazłem konia.
Koń był oczywiście martwy i zakopany, ale i tak czułem się mocno rozczarowany, bo to było lotnisko, do cholery! Więc spodziewałem się prawdziwych cudów.

Jaki koń? Jeśli lotnisko, to musiał być pegazem i skoro go namierzyłeś- na pewno podkuty!

co do ilosci terenu ze sie tak wyraze "w wulgaryzm" :) co do terminu wkz nie dal mi zadnych limitow, wszystko w ramach porozumienia z nadlesnictwem. a co do lotniska bylem i mam 2 wnioski a mianowicie zima bedzie latwiej a po drugie dziki nie sa fajne:). co do znajdek kilka fenoli plus raca sygnalizacyjna, łuska piekny stan ale bez wkladu, sam ladunek prochowy i splonka. dlatego przejechalem na dworek i tam przez pol godz wpadly z lepszych 2 monety zespolone, po rozdzieleniu wyszlo 5zl 1934 i jakas dziwna srebrna ktos cos? pozdrawiam

5 Marek z katedrą, okres III rzeszy.

dzieki wielkie oczywiscie to ta:) ciekawe ze byly polaczone tak jakby spoiną, jakby przytopione:/ te 5 zl 1934r tez srebro? pozdrawiam