Z tego co wiem, to nie można uiścić kary za kogoś. Taki mamy klimat, cytując klasyków. Pogadam z Jackiem co z tym zrobić.

Wolałbym żeby Gniewkos się wypowiedział kompletnie w temacie, ale z tego co wiem to niedopuszczono jego świadków i sąd uciął sprawę w trakcie. Zakrawa to o skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu jako naruszenie praw.
Pytanie czy jest ktoś w stanie w czymś takim pomóc ?

Kto chodzi po polskich sądach ten się w cyrku nie śmieje.
Odwoływać się można z 4 - 5 razy, najpierw trzeba przejść drogę przez 2 instancje, sąd najwyższy, potem jeszcze można badać zgodność wyroku z polskim prawem, a jak to się przewali to można jeszcze jechać za granicę....
Tylko trzeba by żyć z 150lat i mieć sporo wolnej kasy i czasu.

Tutaj nie ma wyjścia trzeba pisać kasacje , uderzyć do posła jakiegoś . Bo ten wyrok cię zniszczy
Ja bym tej kary nie opłacał wolał bym puchę bo to jawne k,,,,,, jest

Jeśli będzie jakaś zbiórka dorzucę grosza

Tak nie dopuszczono moich świadków, nie wzięto pod uwagę nagromadzonych dowodów w postaci moich aukcji, które dobitnie ukazywały, że kupowałem też masę przedmiotów na allegro jak guziki, nabijki, nawet całe zestawy wykopków po kilka kilogramów, nie wzięto pod uwagę zakupów na jarmarkach Dominikańskich, staroci w Poznaniu i innych.

Wszystkie możliwości dziś zostały przeanalizowane przez kancelarię, kasacja ze względów formalnych nie jest możliwa, myśleliśmy o rzeczniku praw obywatelskich, ale przy obecnym rzeczniku nie ma to sensu.

Na kolejne odwołania, sąd najwyższy itd. nie mam już siły i środków, sprawa ciągnie się od 2017 roku. Nawet gdybym poszedł do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, to jak wiadomo jego wyroki obecnie nie będą respektowane przez polskie sądy, niestety ale tu jest ukazane dokładnie to co dzieje się w naszym państwie, a czego ludzie nie rozumieją i myślą, że ich to nie dotyczy i nigdy nie będzie.

wiadomym bylo, ze taki wyrok wczesniej czy pozniej nastapi - po to zmieniono to prawo i po to dorabia sie uzasadnienia olbrzymiej wrtosci znalezisk.. zenujacy upadek sądownictwa propo zbiorek panowie to art. 57 kodeksu wykroczen

Nie ma się czemu dziwić, prokurator i sąd opiera się na opinii biegłego, a biegłym był kto, spawacz, czy hydraulik?
To jest meritum sprawy.

Jeżeli kasacja się przeterminowała, to zostaje stwierdzenie zgodności wyroku z polskim prawem. Czy to coś da? wątpię. Jeżeli jesteś złośliwy, to lepiej zapłać co masz do zapłacenia, odczekaj jakiś czas i dojedz tych którym zawdzięczasz swe kłopoty z powództwa cywilnego. W tym kraju nie ma niewinnych, kwestia zebrania dobrych dowodów i odrobiny kasy i czasu. Raczej musisz zrobić to samodzielnie, prawnicy to mafia i żaden nie będzie chciał pracować przeciwko koledze po fachu, przynajmniej oficjalnie i tu jest klucz do sukcesu. Ktoś musi sterować Twoimi ruchami nie ujawniając się, bo środowisko go zje.

Nie znam się to się wypowiem.
Może trzeba sprawę nagłośnić w mediach, obecna władza jest cięta na sędziów. Może to coś pomoże w walce. Nie odpuszczaj. Walcz o sprawiedliwość.
Życzę Ci wytrwałości.

Ale zobaczcie tylko co się w Polsce dzieje. Sprawa w sądzie o sprzedaż jednej monety na aukcji ciągnie się 3 lata (zwykłego denara, których pełno). Z Gniewkosa pasjonata, w myśl prawa zrobiono nie byle jakiego przestępcę, który ma zawiasy i musi zapłacić potężną kwotę. Ziobro reformując sądy odniósł sukces. Sądy to teraz parodia, prawo działa tylko w kierunku funkcjonariuszy i kacyków PiS, państwo nasze jest na zaścianku i właśnie takie przypadki pokazują nam w jakim gównie żyjemy.

Gniewkos, możesz liczyć na moją finansową pomoc.

wlesnie te reforme powstrzymano i dlatego jest jak bylo od kilkudziesieciu lat.. takie wyroki min byly powodem reform jesli ktos tego nie rozumie niech dalej zyje w swoim przekonaniu... ja bym chcial podejrzec tego sedziego (jesli to on) przy goleniu albo sedzine przy ukladaniu wlosow bo jestem ciekaw maja lustra

Wybacz Gniewkos ,ale nie mogę doczytać,albo nie widzę,albo nie rozumiem.Kara anulowana,a do zapłacemia 40 000.To co to jest to 40 000 ?

Tu nie ma co się doszukiwać polityki, to się dzieje od dobrych kilkunastu lat, lobbing archeologów w kierunku określonej przez nich interpretacji przepisów prawa, plus nadgorliwi i tendencyjni biegli archeolodzy i to wystarczy żeby człowiekowi założyć sprawę nawet o nazwaną zabytkiem pogiętą łyżkę aluminiową.

nomennescio, czy Ty rozumiesz powagę sytuacji a jakiej nasz kolega się znajduję?