Teraz jest czwartek, 18 września 2025, 21:16

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2006, 10:47 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Biper napisał(a):
oczywiście w otoczeniu omawianych owadów:)

pajaki nie sa owadami :n
zaliczane sa do pajeczakow


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2006, 10:56 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 3 sierpnia 2006, 12:50
Posty: 341
Lokalizacja: Brodnica
Widze, że przyjdzie mi chyba spróbować z metodą Baxa21! Powiem wam szczerze że sam pająk w czystej postaci nie jest aż taki sraszny i obrzydliwy! Ale jak widze taką "potężna" pajęczyne a w niej pająka to wtedy się go brzydze! Przeraża mnie środowisko w jakim żyją te robaczki! Rękawiczki też w jakiś sposób pomagają, ja używam tych "malowanych" farbą z jednej strony! dobrze przylegają do ręki i nie są zbyt sztywne! Jutro mam zamiar wbić się na jeden stryszek bo już go obserwuję od dawna! Obok była kwatera gestapo! Może coś z tego będzie!

POZDRAWIAM!!!!


Ostatnio edytowano piątek, 22 grudnia 2006, 17:14 przez wiesiol44, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2006, 11:30 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 22 listopada 2003, 17:42
Posty: 1200
Lokalizacja: Warszawa
Prem - pajęczaki to też owady tylko inaczej ;) .
Wszystkie zwierzęta oddychające tchawkami lub płucotchawkami i posiadające pancerz zewnetrzny to powinny być owady...

Ale masz rację. Oto systematyka:
Pajęczaki, Pająki » Systematyka

Domena: Eukarionty (Eukaryota)
Królestwo: Zwierzęta (Animalia)
Podkrólestwo: Tkankowce właściwe (Eumetazoa)
Grupa: Dwuboczne (Bilateriata)
Typ: Stawonogi (Arthropoda)
Podtyp: Szczękoczułkowce (Chelicerata)
Gromada: Pajęczaki (Arachnida)
Rząd: Pająki (Araneae)

Podrząd: Opisthothela (mają niesegmentowany odwłok)
Rodzina: Ukośnikowate (Thomisidae)
Gatunek: Pająk kwietnik(Misumena vatia)
Bokochód pospolity (Xysticus ulmi)

Rodzina: Krzyżakowate (Araneidae)
Rodzaj: Krzyżak (Araneus)
Gatunek: Krzyżak ogrodowy (Araneus diadematus)
Krzyżak zielony (Araneus cucurbitinus)

Rodzina: Skakunowate (Salticidae)
Rodzaj: Skakun (Salticus)
Gatunek: Skakun arlekinowy (Salticus cingulatus)

Podrząd: Ptaszniki (Mygalomorphae)
Rodzina: Pogońcowate (Lycosidae)
Rodzaj: Ptasznik
Gatunek: Ptasznik meksykański (Brachypelma smithii)

Rząd: kosarze
Gatunek: Kosarz zwyczajny (Phalangium opilio)
Rząd: skorpiony
Gatunek: Skorpion pstrokaty (Buthus eupeus)
Skorpion marmurowy (Lychas marmoreus)
Rząd: zaleszczotki
Gatunek: Zaleszczotek pospolity (Chelifer cancroides)
Rząd: roztocza
Gatunek: Świerzbowiec drążący (Sarcoptes scabiei)
Kleszcz pastwiskowy (Ixodes ricinus)
Nużeniec ludzki (Demodex folliculorum)

Nie mniej jednak wiekszość z nich jest jadowita tylko nie wszystkie potrafia ugryźć człowieka. Polskie są cool !!!

A jako ciekawostkę powiem, że w Polsce występuje jeden ze skorpionowatych ale niestety jest zagrozony. Czym? Płytami CD i internetem.
Co raz mnie bibliotek a on głownie w książkach poluje na mole i inne robaczki....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2006, 12:42 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 23:22
Posty: 571
Lokalizacja: Gniezno
Ardengard napisał(a):
Nie jest to do konca prawda. Szczegolnie z ta podswiadomoscia. To ze jak bylem maly i mnie paw w ogrodzie ganial i dziobal nie spowodowalo ze boje sie aktualnie pawi. Bardzo wiele osob ma genetycznie wdrukowany strach przed pajakami i wijacymi sie glizdami - czyli rodzi sie juz z nim. Wynikalo to z ewolucji.


Rzeczywiście mamy jeszcze czynnik podatności. Nie do końca wiadome jest co powoduje, ze u jednych lęk się zakorzenia a u innych mimo przykrych doświadczeń to nie następuje. Zapewne jest to związane z genetyką.

Mówiąc o "wdrukowanym strachu" musisz wziąć pod uwagę, że istnieje różnica między racjonalnym a irraconalnym poziomem strachu. Paniczny strach nie jest normą. Sa osoby, które nie podejdą do takiego pająka choćby na 20m jeśli wiedzą, że on tam jest. Są też osoby, które panicznie boją się np. kotów, albo...żab. Znam taki przypadek kobiety, która do tego stopnia boi się żab, że wszystko co żyje i przypomina je wielkością budzi jej podejrzenie i co za tym idzie paniczny strach.(raz nawet przestraszyła się...MUCHY ponieważ myślała, ze to żaba!!!)
Oczywiście dla ludzi z zewnątrz jest to komiczne ale dla takiej osoby już nie. Pytanie: Jakie zagrożenie stanowi żaba dla osobnika gatunku ludzkiego? :)
Są też osoby, które panicznie boją się np. mikrobów, wiąże się to np. z chwytaniem klamek przez chusteczkę itp. - nie jest to chyba normalne?
Mimo, ze mikroby stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, większośc z nas o nich nie myśli i nie wapda z ich powodu w histerię.

Poza tym jeśli to genetycznie wdrukowane strachy to jak wytłumaczyć fakt, że można się ich pozbyć? Bardziej przypominało by to coś w rodzaju nawyku, wyuczonej reakcji. Oczywiście nie mówię, że nie jeteśmy uwarunkowani genetycznie aby unikać pewnych niebezpiecznych sytuacji, chodzi mi tylko o to, że nie wszystko w tym temacie można w ten sposób wytłumaczyć.

Pozdrawiam! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2006, 17:53 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 7 maja 2002, 00:00
Posty: 272
Lokalizacja: EU
Witam
Wielu ma takie choroby (fobie) ale najczęściej jest to wstręt odczuwany do czegoś - myszy,żaby, pająki, dżownice, to światek , który jest tabu od dziecka , ja uczyłem od maleńkości dzieci do otaczającej nas przyrody, również do robali :D łapanie Bąków w pudełko po zapałkach (radyjko) było celem nie obawiania się czegoś co poznamy , jak i bezmyślnego rozgniatania "robali" .
wielu wydaje kase na jakieś tam lampy, świece czy kadzidła anty komarom, a w sumie najlepszym sposobem jest gościna pająka ,
z jego rybacką siecią. będąc nad jeziorem u kuzyna na działce , pod parasolem słonecznym trzymał specjalnie pająki,
wieczorem gril, my do jedzenia pod parasolem pająk na łowy, uwiżcie , komary na dystans brzęczały, jakaś ćma niemota , nie wyczuła pająka a światło ją żciągneło , i pająk miał swojego grila :D

Tobie radzę , zchwytać pająka, potrzymać go z tydzień w szklanym pojemniku , przyjrzeć się jego życiu , i odważyć się wziąć go do ręki, przekonasz się że jest , nawet miły :D i przełamiesz swój wstręt do nich, życze szczęścia.

pozdrawiam
johnny40


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 00:04 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 23:22
Posty: 571
Lokalizacja: Gniezno
johnny40 napisał(a):
to światek , który jest tabu od dziecka , ja uczyłem od maleńkości dzieci do otaczającej nas przyrody, również do robali :D


dokładnie! jest jeszcze czynnik kulturowy, który w naszym wydaniu niezbyt sprzyja wszelkiej maści wijącym sie stworom. Często od małego jesteśmy uczeni, żeby nie ruszać pewnych zwierzaków bo mogą ugryźć albo użądlić, albo ze względu na wg. nas niehigieniczne środowisko w którym żyją. Takie (niepotrzebne)nastawienie na pewno nie pomaga w zrozumieniu piękna świata przyrody.

Pzdr.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 01:49 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 3 sierpnia 2006, 12:50
Posty: 341
Lokalizacja: Brodnica
A tak swoją drogą kto wie jaki jest najwiekszy żyjący pajączek w Polsce??? widzę że Kocio ma spory zasób wiedzy w tym temacie! Kiedyś gdzieś czytałem, chyba w angorze że w Polsce żyje ponad 800 gatunków pająków! Pomyślałem wtedy "O BOŻE" "O ZGROZO" Jednak czytając wasze posty zaczynam przekonywać się do tych robaczków! Nie taki diabeł straszny jak go malują! Pamiętam jak za dzieciaka byłem u wujka w starej kamienicy i poszedłem z nim do piwnicy! Na początku było ok bo było ciemno ale jak zapaliło się światlo i spojrzałem na sufit to mi kopara opadła! Pająków nie było dużo ale były ogromne jak na masze warunki i wyglądały jakby ktoś pokrył je powłoką z soli, były cale białe! Nigdy tego nie zapomne! Wydaje mi się, bo nie jestem biegły w tych sprawach, ale ich wygląd był spowodowany panującymi tam warunkami tzn. duża wilgoć i brak światła! Nigdy więcej nie widziałem już podobnych pająków!


POZDRAWIAM!!!!!!!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 02:18 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 31 grudnia 2005, 00:00
Posty: 249
wiesiol44 widziałem takie białe pająki... wyglądało to jakby były spleśniałe, z tym, że były martwe, wyglądało to imponująco, zdarza sie że pajączki dożywają sędziwego wieku, niektóre egzemplaże potrafią byc sporych rozmiarów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 02:35 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 22 listopada 2003, 17:42
Posty: 1200
Lokalizacja: Warszawa
Jak tak słucham waszyh opowieści to naprawdę strach bierze......................

Widziałem i widzę na odzień mnóstwo pająków i jedno jest ważne............. jak na razie ja wygrywam. To znaczy, nie miałem nigdy ukąszenia.............
Kocio


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 04:07 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2005, 20:54
Posty: 1432
Lokalizacja: Szczecin, dawniej Stettin-Hökendorf
A te białe pajaki się ruszały? Możliwe że to były tylko pozostawione chitynowe wylinki. Kocio, a miasz może jakiś link do foto tego polskiego skorpionowatego? Trafilo mi sie kiedyś u nas coś w tym stylu, moja mama określiła to mianem "mutanta" ;) > A co do hodowli to polecam http://www.terrarium.home.pl/forum/, jest jak chodować nawet nasze rodzime skakuny i to dłużej niż tydzień. Dokażdego stworzenia trzeba mieć odpowiednie podejście ale nie trzeba się go bać. Wiadomo że karmienie "niedzwiedzi kanapkami " odpada ale jak nasze pajęczaki nie są zbytnio w stanie zrobić nam krzywdy to zbytni przed nimi strach staje się irracjonalny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 10:32 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
wiesiol44 napisał(a):
A tak swoją drogą kto wie jaki jest najwiekszy żyjący pajączek w Polsce???

Zdecydowanie do najwiekszych zalicza sie Araneus diadematus (pajak krzyzak) do 22 mm dlugosci ciala (nie liczac odnozy) ale niezlym jest polski pajak ptasznik - Gryziel tapetnik (Atypus piceus) zyjacy pod ziemia - rzadki i chroniony osobiscie widzialem go w postaci spreparowanej ale robi wrazenie - osiaga wg literatury do 20 mm dlugosci. Mowiac o wymiarach mowie jedynie o dlugosci glowotulowia wraz z odwlokiem - konczyny moga miec znacznie wieksza rozpietosc jak chociazby u pajakow kosarzy (Opiliones)

pozdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 10:52 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 3 sierpnia 2006, 12:50
Posty: 341
Lokalizacja: Brodnica
Możliwe że te pająki były już martwe! Nie przglądałem się im z bliska bo byłem przerażony ich wyglądem! Kto widział ten wie! Zwykły pająk przy tym jest piękny! Niezłe mamy te pająki w Polsce! No i rozmiary mają całkiem imponujące!

POZDRAWIAM!!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 10:53 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 3 sierpnia 2006, 12:50
Posty: 341
Lokalizacja: Brodnica
Możliwe że te pająki były już martwe! Nie przglądałem się im z bliska bo byłem przerażony ich wyglądem! Kto widział ten wie! Zwykły pająk przy tym jest piękny! Niezłe mamy te pająki w Polsce! No i rozmiary mają całkiem imponujące! Ma ktoś foto polskiego ptasznika???

POZDRAWIAM!!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 11:10 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
prosze bardzo - zrodlo zdjec internet


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2006, 13:13 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 3 sierpnia 2006, 12:50
Posty: 341
Lokalizacja: Brodnica
Pojechany ten pajączek! Nie wiem co bym zrobił jakbym takiego zobaczył!

POZDRAWIAM!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL