To byl dobry dzien!

[ img ]

Wykopane z glebokosci okolo 1,5 metra (bagniscie). 4 osoby,1 wiadro, 2 łopaty, 8 litrow wody mineralnej, 2 wykrywacze.

Pozdrawiam

Gratulacje :1 gbybyś wstawił fotkę anonimowo wszyscy byśmy stwierdzili że to Rosja hehee!

tak z ciekawosci wykopane w okolicy Kielc?
pozdrawiam i gratuluje!!!

Wykopane w wojewodzwtwie swietokrzyskim. Okolo 40 km od Kielc na poludnie.
Pozdrawiam

robi wrażenie!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Krotki opis, tego co na fotce (nie wszystko mozna rozpoznac, ze wzgledu na błocko):
- hełmy niemieckie 8szt,
- trommel 1 szt,
- rury do faustow 3szt i jedna rura do kleina,
- panzerschreck wyrzutnia 1 szt,
- 2 glowice do faustow i jedna do kleina,
- luski: 88mm, 50mm, 105mm i 150mm 0 stalowki, ale bicia sie ladnie zachowaly,
- drewniane trzonki do granatow 6szt,
- 2 granaty cale (bez zapalnikow)
i inne duuperela ;)

--------------

piękne trafienie gratulacje :1
tak na slepo trafione?czy z namiarami?

Trafione na slepo (znaczy czytalem, ze w tym miejscu byla bitwa, ale nikt nam nie pokazywal, ze tam cos jest). Troszke nam sie pofartowało. Fotka pochodzi z wiosny 2006r.

Na Panzerschrecku byla farba, na okolo 30% powierzchni (taka niemiecka piaskowa - malowanie jednolite, brak napisow). Niestety bylo tez duzo rdzy, kilka elementow bylo polamanych (szczerbinka, kabłak osłaniający...) i dlatego zdecydowalem sie na czyszczenie calosci i zrezygnowalem z jej zachowania.
Tego samego dnia wyszlo tez to:
viewtopic.php?t=39193
Wrzucilem do innego działu.

O wiele lepiej wyszly helmy, na niektorych nawet 95% farby (fotki po czyszczeniu beda wkrotce).

Pozdrawiam.

Piękne trafienie, tylko pozazdrościć :1 Namierzone TM808?
Czekam z niecierpliwoscią na fotki po czyszczeniu :za :piwo :piwo

Gratuluję trafienia :1 Teraz będzie co czyścić :)

Tak, namierzone TM'em.

Czyszczenie w zasadzie zakonczone - fotki wkrotce.

Wydaje mi sie, ze to wszystko bylo wrzucone do dołu celowo (z pobojowiska). Swiadczy o tym brak drobnych łusek, wszystko bylo strzelone lub rozmontowane w epoce np. wszystkie glowice do faustow (a bylo ich jednak 4, a nie 2 jak napisalem) były wybebeszone, tj wyjete z rur i miały zdemontowane kielichy. Ponadto woda z bagiennego terenu ladnie wyplukała ich wnetrze, wiec byly same skorupki. Podobnie bylo z granatami (brak zapalnikow) a przez dziurki w skorupkach wylalo sie to, co kiedys bylo grozne.

Ogolnie, od tamtej pory lubie szukac w bagnach (bo i stany lepsze, i od razu deko sie robi), choc kopie sie kiepsko.
Jedynie, co martwi, to to, ze bedzie ciezko znalezc drugi raz taka miejscowke.

Pozdrawiam