Teraz jest sobota, 20 września 2025, 23:10

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zasady Jerzyna
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 10:10 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 8 stycznia 2007, 11:08
Posty: 311
Czy spotyka Was to samo co mnie i to na tyle często, że można to nazwać zasadą?
1. Kopiąc na łące najlepsze sygnały trafiają się pod krowimi plackami.
2. Najciekawsze trafienia są w czasie kopania uszkadzane szpadlem.
3. Po znalezieniu miejsca, z którego zaczynają wychodzić oczekiwane fanty otrzymujecie telefon i musicie szybko wracać do domu bo tam: niezapowiedziani goście, chore dziecko, itd.
4. Po dojechaniu na wybrane miejsce kopania okazuje się, że np. plac wokół starej karczmy jest wyłożony płytami betonowymi lub zalany asfaltem.
5. W miejscu o którym od dawna myśleliście (najczęściej gdzieś daleko od miejsca zamieszkania) , że warto tam poszperać: akumulatory wysiadają, wykrywacz zaczyna żyć własnym życiem - podśpiewuje nawet przy machaniu cewką w powietrzu, okazuje się , że zapomnieliście saperki.
6. W lesie aby wykopać najlepsze sygnały musicie wykarczować drzewo, bo wyrosło nad czymś ciekawym i tak oplotło korzeniami, że innego sposobu nie ma - za wyjątkiem tych, którzy mają czas i poczekają kilkadziesiąt lat na ścinkę drzew.
7. Najlepsze fanty rozpadają się wam w rękach po wyjęciu z ziemi.
8. W miejscu zaśmieconym, które zignorowaliście, wasz znajomy wyciąga super fant rozłożony, zakonserwowany i wsadzony w mosiężną łuskę.
Mógłbym tak długo, ale myślę, że możecie dołożyć jakieś inne pechowe prawidłowości, które zaobserwowaliście w związku ze swoim hobby.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 10:26 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 17:02
Posty: 1313
Lokalizacja: Szczecin
U mnie aż tak bardzo to się nie sprawdza :
1 Nie
2 Nie
3 Nie
4 Tak, ale tylko raz
5 Nie
6 Nie kopie w lesie
7 Czasami, ale nie najlepsze, jeszcze żadna moneta mi się nie rozsypała, ale jakieś inne gadżety to tak.
8 Tak, ale bez łuski :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 11:41 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 3 kwietnia 2007, 17:30
Posty: 112
Lokalizacja: Szczecin
Zdecydowanie zbyt często przerabiam punkt 3. Żona kolegi z którym jeżdżę, w połowie wykopków, kiedy człowiek właśnie dokopał sie po trzech godzinach do czegoś sensownego, przypomina sobie, że on właśnie musi koniecznie kupić cukier i wrócić z nim do domu bo ona nie ma czym posłodzić kawy. I on niestety wraca...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 12:17 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 3 kwietnia 2007, 17:30
Posty: 112
Lokalizacja: Szczecin
Ja swojej nie zamierzam zmieniać bo jak zauważyłeś na swoją nie narzekam... Moja wykazuje bardzo duże zrozumienie dla mojego hobby i generalnie nie niepokoi mnie w lesie telefonicznie. A noszenie wyłączonego telefonu trochę mija się z celem...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 18:40 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2003, 00:00
Posty: 439
Lokalizacja: Kraków
Biorąc na poważnie "Zasady Jerzyna" chyba umówiłbym się z egzorcystą
a nie chodził na poszukiwania :666

:pa

Romulus

P.S. Jedyną prawidłowością jaką zaobserwowałem u siebie to to że w miejscu
(mam taki jeden ugór) gdzie znajdują się kolonie mrówek - bo trudno nazwać to coś mrowiskiem,
to w takiej koloni znajduje się zakopane duże żelaztwo :)
I do razu oświadczam wszystkim ekologom, nie rozkopuję mrowisk i nie zabijam mrówek !!!!!! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 18:53 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 8 czerwca 2005, 11:45
Posty: 269
Te wszystkie tego typu prawa , zasady srady i inne duperele to zwykłe dziadostwo.
To wszystko to zbieg okoliczności, przypadek.
Ja tam w takie pierdoły nie wierze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasady Jerzyna
PostNapisane: poniedziałek, 9 lipca 2007, 21:34 
Offline
Wielki Szpitalnik

Dołączył(a): wtorek, 13 sierpnia 2002, 00:00
Posty: 624
Lokalizacja: Warszawa
jerzyn1234 napisał(a):
4. Po dojechaniu na wybrane miejsce kopania okazuje się, że np. plac wokół starej karczmy jest wyłożony płytami betonowymi lub zalany asfaltem.


Nie jest to regułą. Częściej można zastać teren zryty przez innych poszukiwaczy.

pozdrawiam
tomato


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 00:47 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 23 kwietnia 2004, 18:15
Posty: 770
Lokalizacja: Polska
hmm, ty jerzyn jakiś pechowy jesteś chyba...

Pozdrawiam,

Ardengard


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 01:42 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 23 maja 2007, 00:18
Posty: 1810
Lokalizacja: Gdynia
:o Romulus,to z mrówkami też zauważyłem.I zwykle są to te żółte lub czerwone,małe cholery,których ugryzienie jest bardzo piekące.Między innymi dla tego od długiego czasu używam bawełnianych,podgumowanych rękawic. :=


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 02:11 
Offline
Forum Thesaurus - Użytkownik Zbanowany
Forum Thesaurus - Użytkownik Zbanowany

Dołączył(a): czwartek, 6 maja 2004, 01:23
Posty: 1642
też nie raz wykopałem żelazo z kolonią mrówek

:que :que


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 08:18 
Offline
Felix Hobus Drugi

Dołączył(a): wtorek, 4 listopada 2003, 11:56
Posty: 1665
Lokalizacja: Deszczno/Gorzów Wlkp.
Ardengard napisał(a):
hmm, ty jerzyn jakiś pechowy jesteś chyba...

Pozdrawiam,

Ardengard

Witam
W sumie tak-są tam w końcu wszystkie "nieszczęścia",jakie mogą się przydarzyć
na wyjeździe (oprócz oczywiście końvca świata i nalotu bandy :cop
Trochę więcej optymizmu :1 .
U nas jest taka miejscówka,gdzie czerwone mrówki włażą,
jak tylko wysiądziecie z samochodu....
Ale co tam-najważniejsze,ze fanty są.... :za
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 08:57 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 8 stycznia 2007, 11:08
Posty: 311
Chciałem dodać jakiś lżejszy wakacyjny temat dotyczący uciążliwych prawidłowości (oczywiście celowo wyostrzone są te moje obserwacje), bo ... każdy z nas ma chyba jakieś takie powtarzające się natręctwa. Raczej z przymrużeniem oka traktuję takie historyjki, jednak tworzą one jakąś prawidłowość. EGZORCYSTA NIE BĘDZIE POTRZEBNY


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 19:16 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 18 marca 2007, 13:35
Posty: 99
To wszystko da się w prosty sposób wytłumaczyć. Np. mrówki.

Co robisz w mrowisku, zeby cię nie oblazły? Podskakujesz! I to samo robili nasi przodkowie, a pieniądze z kieszeni wypadały... i teraz tam duzo fantów,

albo takie krowie placki.. też proste do wyjasnienia, tylko potrzebuję wiecej danych, bo sa różne mozliwości (jakie fanty, w jakim miejscu, itd. - poproszę o szczegółowe dane),

czy weźmy taki punkt 2 ze szpadlem - popełniasz podstawowy błąd poszukiwacza, kopiesz szpadlem, a trzeba saperką i najlepiej wlasnoręcznie wykopaną saperką..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 19:31 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 23 maja 2007, 00:18
Posty: 1810
Lokalizacja: Gdynia
:drap nowy0071 teraz to przegiąłeś z tym podskakiwaniem w mrowisku. :b1 :b2 :b3 :orko := a pieniądze z kieszeni wypadały...dobre. :? :roll: Jeśli chodzi o krowie placki,to jest rzeczą ogólnie znaną,że monety i inne metalowe przedmioty zalegające w glebie, powodują u bydlątek nieprzepartą chęć wypróżniania się. Dlatego w oborach ściele się słomę a nie np.metalowe wióry. :no :hahaha :lol: :pa :usta


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2007, 20:05 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2003, 00:00
Posty: 439
Lokalizacja: Kraków
jerzyn1234 mam nadzieję że nie pogniewałeś się o tego EGZORCYSTĘ :zdr
Ja też do tego lekko podszedłem :)

co zaś tyczy się używania szpadla przy poszykiwaniach , od lat mam takowego
(lekko zmodyfikowanego) i odpukać nigdy nie uszkodziłem żadnego znaleziska
a dołki kopie mi się dwa razy szybciej i lzej niż kolegom kopiących saperkami ...więc nie opowiadaj ....
'nowy0071" o "podstawowych błędach poszukiwaczy" bo chyba wszystko zależy od tego gdzie wbijesz
sprzęt w ziemię a nie czym kopiesz :que :que :que

:pa

Romulus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL