Teraz jest sobota, 13 września 2025, 18:17

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: piątek, 22 marca 2013, 18:10 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2010, 19:16
Posty: 634
Lokalizacja: Pomerania
Cenne wskazówki dla poszukiwacza pierwszego złotka także i dla mnie :) ja mam w swoim urobku 7 obraczek w żółtym kolorze wszystkie znalezione praktyczn
ie koło głównych dróg. Pozdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 00:00 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2012, 18:50
Posty: 294
Ja, jako "młody" poszukiwacz mam nadzieję na "złotko", bo jeżeli bym w to nie wierzył, to po co te hobby.... Mój ojciec w latach 50-tych otrzymał pozwolenie od właściciela obory na wywiezienie obornika na swoje pole. Była to pożydowska posesja, na której była obora (nieduży chlewik).. Jakie było jego zdziwienie, gdy w oborniku na polu zobaczył złotą 5-ciorublówkę. Do dzisiaj nie wie, jak się tam znalazła, ale ja, jako świeżo upieczony poszukiwacz, już czekam wiosny, aby wyruszyć na pole, gdzie ojciec znalazł swoje "złotko". Na innym forum przeczytałem, że już ktoś w pobliżu mego pola ( bo teraz to pole stanowi moją własność ) znalazł inną złotą monetę. Adrenalina rośnie....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 00:29 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): sobota, 23 lutego 2013, 16:09
Posty: 363
Lokalizacja: Wielkopolska
to chłopie nie czekaj bo może teraz jakiś koleś z "czołówką" tropi twojego dukata


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 00:40 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Kolego nie nakręcaj sie tak na "złotko" ,bo szybko się rozczarujesz.
Na poczatku zacznij od "miedzi" ,póżniej "sreberka" i dopiero goldzik.
Jak od razu wytargasz golda to co Ty będziesz szukał póżniej? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 01:25 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2005, 18:56
Posty: 107
Jak trafi jednego golda, to potem będzie szukał drugiego :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 01:28 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Tak, ale kolega coś pisał o hobby... chyba że "hobby" dotyczy tylko goldów :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 02:47 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 17 marca 2013, 21:46
Posty: 161
Nie wszystko złoto co się świeci :) Jak znajdziesz 5 rublówkę lub 10 cio markówkę wartą tyle co złom to nie ma czym się podniecać . Już lepiej się napalaj na denara Chrobrego albo Mieszka ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 11:17 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2012, 18:46
Posty: 604
Lokalizacja: Lemmy Kilmister 70
u mnie gramoli się 15 rok łażenia ze sprzętem,doliczając za czasów szkoły łażenie po polach w pozycji bociana to będzie ze 20 lat i żadnej "złotówki" nie trafiłem...niestety młodzi koledzy poszukiwacze,"złotówek" w ziemi nie za wiela i prawdopodobieństwo jak wygrana w totka (; bo przecież ktoś wygrywa...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 11:39 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2012, 18:50
Posty: 294
Czytając odpowiedzi na moją wypowiedź w sprawie zamiaru znalezienia złotych monet, mam wrażenie, że zazdrościcie mi czegoś, czego jeszcze nie znalazłem. Po prostu chciałem powiedzieć, że na pola uprawne, w różny sposób, mogą trafić różne ciekawe przedmioty, a które mogą dla nas stanowić nie lada gratkę ( i nie ważne, czy to będzie złom...). Podkreśliłem jedynie, że rozmowy ze starszymi osobami, a do takich zaliczam swego ojca, który ma 90 lat, mogą być źródłem typowania miejscówek. Oczywiście, jak tylko zejdzie z pola śnieg, a jest go tam około 15 cm i przestanie mrozić ( w nocy dzisiejszej było -15 stopni), to właśnie tam zacznę poszukiwania, metr po metrze, wówczas się okaże, czy w ogóle coś tam jest. Nie napalam się na "złotka" (jak piszecie), stąpam twardo po ziemi i zdaję sobie sprawę, że oprócz doświadczenia, to jeszcze potrzebny jest tzw. "łut szczęścia" do pełni szczęścia. Czego i Wam życzę... Dasz Dół!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 11:41 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): niedziela, 4 grudnia 2011, 22:24
Posty: 436
Lokalizacja: Białystok
Ale prawdopodobieństwo zawsze jest. A inne monetki potrafią wywołać lepszy uśmiech i zadowolenie niż nie jeden dukat holenderski - np jakieś ładne srebro ;)
Ja jak do tej pory to znalazłem dwa pierścionki z Au - jeden o tyle ciekawy , że to była obrączka z zewnętrznej strony oblana mosiądzem . Być może ktoś chciał ukryć złoto . I z własnego doświadczenia powiem , ze po ich znalezieniu to wrzuciłem je tylko do kieszeni ,i chodziłem dalej po polu licząc na jakiś fajny guziczek , i nie wywołały one żadnego skoku adrenaliny .

A złotka są w ziemi i się trafiają tylko trzeba je " wychodzić ".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 15:42 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1357
Lokalizacja: Mazowsze
Właściwie to w każdym miejscu, gdzie przebywali ludzie, można znaleźć pojedynczą monetę. Migrujący ludzie starali się spieniężyć wszystko to, co mogli i zamieniali to na monety o dużej sile nabywczej. Ukrywali je w ubraniu lub zaszywali. Naturalne jest, że wędrując sprawdzali, czy mają je/ ją jeszcze. Wyciągali i wkładali, po wielokroć, a czasami - gubili... Mała szansa, że ktoś zgubił sakiewkę z większą ilością monet z najcenniejszego kruszcu, ale w czasie np. grabieży, tak. Końskie kopyta mogły wbić w ziemie monety, właściciel zginął, a rabusie nie mogli nawet spytać, co stracili :lol: W czasie walk dochodziło do analogicznych sytuacji.
Złotka w liczniejszej liczbie to już depozyt, a ten z reguły był ukryty w odludnych, bezpiecznych wg chowającego, miejscach. Dlatego warto szukać także na przysłowiowy łut szczęścia...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 21:47 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 6 maja 2012, 01:08
Posty: 238
Lokalizacja: Garwolin
W moim przekonaniu taki goldzik to fajny bonus do tego hobby. Dal mnie każda monetka jaką znajdę jest wartościowa może nie tak jak złotko ale zawsze.
Mam nadzieje że kiedyś trafię "złotego" i będzie na pierwszej stronie w klaserze ale to jeszcze dużo hektarów do sprawdzenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 22:02 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): wtorek, 1 czerwca 2004, 15:31
Posty: 3672
wg francuzów jedna złota moneta przypada na 10000 innych :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: sobota, 23 marca 2013, 22:07 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 6 lutego 2012, 21:06
Posty: 1684
Lokalizacja: Od Kociewia aż po Minehead (UK)
atylla napisał(a):
wg francuzów jedna złota moneta przypada na 10000 innych :666

Ale wyjątek stanowi regułę ...tak było w moim przypadku i o dziwo pierwsze u mnie było złotko a później dopiero sreberka zaczęły się sypać. :ups:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jeszcze raz o złotych monetkach.
PostNapisane: niedziela, 24 marca 2013, 00:19 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1357
Lokalizacja: Mazowsze
Dużo zależy od terenów na których się szuka, a chyba najbardziej od indywidualnego szczęścia... Jeden z nas może znaleźć kilka złotych monet, a klika tysięcy nie znajdzie żadnej :666 . W ten sposób statystyka się zgodzi :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL