Dokladnie tak.
Pare dni temu poslyszalem. RMF okreslenie
pasujace jak ulal do tych dwoch gosci
" niepelnosprawni intelektualnie"
A co do NG do ten kanal to czysta hamerykanska
komerca.
Dzis byl progr jak to ludziska przygotowuja sie
na nadejscie apokalipsy...
maja np zapas papieru toaletowego na
10 lat i prowiantu na kilka tysiecy dni.
Po mojemu odbija jankesom z nudow i
dobrobytu.
Pozdrav

No niestety żenadka, pamiętam, jak w latach 80 - tych dostawałem od ciotki ze Stanów papierowe wersje NG, to była klasa, teraz telewizyjne wersje NG, Discovery itp ostro poziomem pikują...

Po prostu zwariowali na punkcie nadejścia apokalipsy masakra.

Od dwóch lat wszystkie programy discovery i national geographic spadaja na psy- drwale, poszukiwacze złota, mafia amiszów, cyganie w nowym yorku, niedlugo pewnie powstanie
Kioskarka Iwona " nie miałam wydac dla czlowieka 1 grosika ... "
Ochroniarze Biedronki " przepraszam co ma Pani w torebce ? "
Pogromcy Nieczystości " zobacz Roman do kontenera na szkło ktoś wrzócił makulature "

....a durni ludzie beda to ogladac.


Tylko TVP Historia trzyma wysoki poziom moim zdaniem.

Leci już od jakiegoś czasu. Powinni wejść do nas na forum i przejrzeć dział "kolekcje" lub "identyfikacja monet" to by się tak nie rzucali na drzewka przy każdej znalezionej blaszce. I jeszcze te dograne z taśmy sygnały wykrywacza... To już wolę oglądać tych poszukiwaczy meteorytów na Discovery Channel, nawet do Pułtuska zawitali :)

Ciekawi mnie jeszcze 1 sprawa dot. tego programu . Dlaczego każdy guzik moneta którą znajdują , znajduje się na tej samej głębokości ? Dziwne bo jak mają jakiś sygnał to wbijają ten szpadelek ( i tu wypowiadają magiczne słowa " na 13 centymetrów " ) i zawsze coś jest , głębiej ani płyciej nie kopią bawią się tym pin pointem ale po co jak gołym okiem widać że coś jest .

Proste

Asystent rezysera pozakopywal fanty na takiej
wlasnie glebokosci.
Jeszcze jedno jest charakterystyczne...
Na poczatku fanciki ida slabo,dopiero po 3-4
reklamie zaczynaja byc "sukcesy".
Pozdrav

http://natgeotv.com/pl/lowcy-skarbow/galerie/wykopywanie-skarbow#91828
Dla mnie to kretyni i szkoda na to czasu, lepsze fanty targam moja Alphą i nie skaczę jak głupek znajdując złom

Powiem tak kolego

Ja traktuje ten program w sensie 'jak nie powinien
siem zachowywac poszukiwacz"
a jezeli zauwaze u siebie podobne objawy...
no coz,bedzie to sygnal do zmiany ...
zaintetesowan
Pozdrav

Wystarczy rozdzielić fantazję od rzeczywistości i żyć sobie spokojnie.

Witam!
1. Mnie osobiście najbardziej w tym programie śmieszy sprzęt do kopania tych Panów - te łopatki ,,plażowo-balkonowo-doniczkowe”.
2. Program ten o dziwo wciągnął odrobinę moją żonę tak że już nie przy każdym obiedzie muszę oglądać Geslerową, ,,Jak oni…” czy inne kobiece tałatajstwo - i chwała mu za to!
3. Nawet moja żona która do mojego kopania podchodzi z dużym dystansem i niespecjalnie się tym interesuje, po odcinku w którym Panowie bardzo się cieszyli z ołowianych kul (najsłynniejszy spór Ameryki - zapomniałem nazwisk dwóch rodzin), podeszła do mojej szafki, wyciągnęła litrowy słoik z ołowianymi kulkami i muszkietówkami i komentarz: ,,Nigdy nie mówiłeś, że ten ołów jest cenny. Czemu oni tak się cieszą z tych ołowianych kulek?” Powiedziała też, że bardzo by chciała zobaczyć jak ja z kolegami po znalezieniu fantu skaczemy na drzewa, tarzamy się po polu, robimy fikołki na łące itd. - obiecałem, że przy następnym wyjeździe zrobię zdjęcia.
Pozdrawiam!

Dajcie spokój tym bajkom :lol:

To już moim zdaniem 10 razy lepsza była 4 odcinkowa seria; "Odkopać wojnę / Dig World War Two (2011)".
Mniej "podrzucania fantów", a i same fanty ciekawsze. :1

Ja też używam tylko tych "łopatek". Na monetki, kule i łuski są dobre. Faktycznie im dłużej oglądasz tym jest nudnej. No i jeszcze to mięcho, nektar, krągłości i takie tam pierdoły.

Co do głębokości, to poza polami ornymi w hameryce nic nie znajdziesz głębiej... No chyba że depozyt.
Popatrzcie na filmiki na jołtubie. Wszyscy w Stanach chodzą z tymi łopatkami, po trawnikach, skwerach, plażach i parkach. Dawne pola bitew także nie były orane... Znajdują fanty max sprzed 250 lat... Kiedy ziemia nie była przewracana przez pług, to nie mogą być głębiej niż kilkanaście centymetrów.

Debilny program!
Obejrzałem 2 odcinki i więcej czasu nie zmarnuję.
Zauważyłem że kopią w miejscach gdzie są ślady wcześniejszego kopania.
Czyli tak jak napisał jeden z kolegów:
"gdzie zakopał wcześniej asystent reżysera"
A to skakanie po drzewach... niegodne białego człowieka :-)