Kolega oddał mi uszkodzony Minelab Sovereign XS2 Pro: z podłączoną cewką po włączeniu z głośnika wydobywa się warczący sygnał - niezależnie od regulacji potencjometrem głośności i Tresholdem, poza tym wyświetlacz nie działa. Wewnątrz puszki z potencjometrami ujawniłem odłączony jeden z przewodów przebiegający z płyty pcb do zewnętrznego gniazda z wtyczką cewki - przylutowałem go tak jak trzeba. Po odłączeniu od wyświetlacza cewki, po włączeniu elektroniki jest cisza i po pokręceniu Tresholdem w prawo zaczyna narastać w głośniku sygnał (a więc moim zdaniem elektronika jest raczej sprawna) a poza tym wyświetlacz działa - wskazania wyświetlacza zmieniają się przy pokręceniu potencjometrem znajdującym się z tyłu puszki z wyświetlaczem. Cewka jest na 100% padnięta bo nieodpowiednia osoba wsadziła łapy w elektronikę samej cewki (rozwalona żywica cewki i pourywane wewnątrz elementy elektroniczne). Dodam, że wykrywacz jest kolegi a zepsuł się w momencie upadku z niewielkiej wysokości. Nie pozostaje mi nic innego jak sprawdzić elektronikę pod oryginalna cewką stąd moje pytanie: czy można w jakiś prosty sposób sprawdzić poprawność działania elektroniki tej wykrywki (dysponuję oscyloskopem dwukanałowym)? A może ktoś z Was (najlepiej z podlaskiego) dysponuje takim sprzętem lub nawet samą cewką (BBS 1000) celem umożliwienia mi sprawdzenia mojej elektroniki?

W tym przypadku tylko Proscan, Ci pomoże :1

Proscan... chyba tak, chociaż wyczytałem na jakimś forum, że szuka cewki do takiego właśnie sprzętu.