A miałeś wcześniej małą czy dużą cewkę?

Ostatnio biegam z optimą na aku sanyo eneloop - w pełni naładowane trzymają kilka 3-4h wypadów czyli wszystko ok ale dlaczego spadek mocy od 100 do 60 i od 40 do 0 to kwestia godziny a od 60 d0 40 trzyma kilka dni? Też tak macie?

Wystarczy spojrzeć na charakterystykę rozładowania

Grunt Fabryczny ustawia się generalnie wtedy, kiedy sygnał od gruntu jest za mały dla prawidłowego określenia fazy gruntu przez detektor.

W takiej sytuacji sygnał wiodący powinien być na standardowej głośności, więc wygląda, że musiało się zadziać coś innego. W powietrzu nie ma żelastwa, więc raczej podejrzewałbym coś z podłączeniem sondy albo zawilgocony detektor.

W takich przypadkach warto zwrócić uwagę na wskazania wzoru, które wyświetlane są na początku strojeniu gruntu. One zawsze powinny być zbliżone w swoich wartościach. Ja, jak sięgam pamięcią, przy okazji wszelkich dziwnych zachowywań detektora (kilka miałem) wzór bywał ZNACZNIE różny od typowych wartości. Przy typowej wartości w okolicach przykładowo 4300...4400 (przykładowo, bo nie mam detektora pod ręką, a nie pamiętam dokładnie, ile bywa na każdej cewce) miałem odczyty np. 1500 albo 3700.


Jak jest tak upierdliwa gleba to tylko próbować ręcznej korekcji balansu gruntu, albo zmniejszać czułość.


Pamiętaj, że cewka jest BARDZO czuła na żelazo, i że przy strojeniu gruntu trzeba znaleźć kawałek pola gdzie w promieniu powiedzmy dwu czy trzy metrów jest w ziemi ABSOLUTNIE czysto od żelastwa!


Prawidłowo jest.

Dzięki czyli będę kombinował bo zawilgocenie sprzętu odpada, mam Optimkę od 3 miesięcy więc jeszcze się uczę co do mnie gada, najważniejsze że wyniki są :D a dobrze że jest tu kogo zapytać o takie zachowania sprzętu następnym razem zwrócę uwagę na wzór - dzięki _cheetah_ postaram się dostosować do uwag co do strojenia. Pozdrawiam

Czesc. Pare postow w stecz opisywalem bardzo podobny problem z moja Opti. Wyjalem baterie i postawilem przy kaloryferze by osuszyc. Potem bylo wszystko ok. Moja tez zawilgotniala. Bedzie dobrze, zobaczysz.

W przedostatnim i ostatnim numerze "Poszukiwaczy" są artykuły - laurka dla Optimy, zawierające m.in. taki akapit: "po cichu wyrósł nam polski wykrywaczowy olbrzym, o którym robi się głośno także z granicą"... przy czym, jak uważam, najistotniejsze jest tym przypadku słowo "polski"... zaś w tym stwierdzeniu "za granicą" to chyba masz mleko80rt swój pokaźny udział... :1

Kurcze, nie wiedzialem, ze takie czasopismo wychodzi. Dal bys rade linka wyslac z artykolem, albo go zeskanowac?

Ano jest: http://poszukiwacze.org/.

Dostęp on-line jest płatny, można sobie kupić papierowe numery archiwalne.

Wrzuć na PW jakiegoś maila do siebie, to postaram ci się zeskanować ten artykuł, choć prawdę mówiąc, to prawie tak, jakby czytać ten wątek... ;)

Moim zdaniem o wiele, wiele informacji teoretycznych i praktycznych znajdziesz w tym wątku i w instrukcji Optimy niż w tych artykulach.
Same pismo jest ok :)

Przecież pisałem, że ten artykuł to laurka jest... :lol:

@ mleko80rt: postaram się wysłać jutro.

Super. Dzieki serdeczne. :D
Bishop, no i jak sprzecik? Zapomnialem dodac, ze jak mialem problem ze sprzetem, to w cale po deszczu nie chodzilem, spora mgla, potem jak padalo, to lezala w bagazniku auta i to wystarczylo.
A u mnie, poluzowalo sie laczenie miedzy rurkami, niestety ta miedzy czescia glowna wykrywki, a srodkowa. Jak przemiatam, to czuc w dloni, jak calosc lata. Na razie skrecilem na ''stale", tzn. okrecilem czesc rurki tasma izolacyjna i wlozylem troche na sile :( . Ale kiedys bede musial to naprawic.

@ mleko80rt: poleciało.

Nic z tego nie dałem rady nawet cewki na świeże powietrze wystawić :/ cały czas leje od niedzieli, ale w środę zapowiadają koniec deszczu zobaczymy czy się sprawdzi, jak tylko znajdzie się luka to śmignę na pole, a co do zawilgocenia to ja sprzęt trzymam w domu nie wożę w bagażniku, a na polu chodzę w osłonach fakt swojego autorstwa ale zawsze.. :) heheh myślę że wina leżała po stronie zaśmieconego pola i zbyt dużej czułości 45 ustawionej na tak skorodowanym polu. Ale zobaczymy w środę po pracy, dam znak co i jak.

1. Niezależnie, jak silnie zaśmiecone czy zmineralizowane byłoby pole, to z cewką w powietrzu nie powinna tak reagować.
2. Ja często jestem na miejscach, gdzie spod cewki wychodzi jeden jęk żelazny, tak, że czasami nie można nawet znaleźć miejsca na dostrojenie do gruntu, więc robię fabryczny z cewką w powietrzu. I to byłoby na tyle, żadnych więcej szopek nie miewam, a chodzę typowo na max czułości (45) i prawie na max wzmocnienia Audio.
3. Z tą wilgocią to też może być pewnie bardzo różniście - wystarczy, że będziesz chodził w zimnie ze szczelnym pokrowcem, a po wrzuceniu w ciepły klimat może ci cała zebrana wilgoć skondensować i zostać we wnętrzu sprzętu.

No nic - poczekamy, zobaczymy.

Witam z piszczałką wszystko ok na czym polegał problem pewnie na mojej małej wiedzy jeszcze o tym wykrywaczu heheh teraz już poprawiłem błędy po przeczytaniu ustawień i enty raz instrukcji i chodzi się lepiej, jeszcze żeby fantów było więcej :D Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.