Coraz większa konkurencja.
Dobrze że przeczesałem dokładnie jeziorka w mojej okolicy w dobrym czasie.
B+
Teraz to mogą najwyżej znaleźć zagubiony kapsel. :lol:

hubal10,masz rację,konkurencja jest przed nami i zaraz za nami.Zaczynałem poszukiwania w wodzie z kanarkiem 250,gdy jeszcze w moich stronach,nikt nie odważyl się wejść z wykrywaczem,do wody.Chodziłem wówczas,po dnie usłanym różnymi pierścionkami.Pierwsze wrażenia,to szok-skąd tyle tego,a drugi szok-skąd tyle monet.Teraz to już tylko wspomnienia,ale jak w przysłowiu "wilka,zawsze ciągnie do lasu" i dalej taplam się w wodzie.Pozdrawiam.

Mój wybór rodzaju eksploracji był po części wynikiem problemów z kręgosłupem.
Pianka ,wykrywacz i zestaw ABC to jest ulga dla moich bolączek.
Teraz powoli przygotowuję się do głębszego nurkowania z aparatem do oddychania(finansowo).
Jakieś 20 lat temu nurkowałem ale teraz czas wrócić do dawnych czasów.
Nagłe spadki z rejonów kąpielisk są pełne niespodzianek. B+

Wczoraj obiecałem fotorelację z poszukiwań na Zagłęboczu w miejscu,totalnie przekopanym i oto mój wynik.

:ups: :ups: :ups: :ups: :ups: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D :D
Jasne mistrzu. :666

i jak nie wypluli, to znaczy że się potopili...... :lol:

Coraz większa konkurencja.
Dobrze że przeczesałem dokładnie jeziorka w mojej okolicy w dobrym czasie.
B+
Teraz to mogą najwyżej znaleźć zagubiony kapsel. :lol:[/quote]
:ups: :ups: :ups: :ups: :ups: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D :D
Jasne mistrzu. :666[/quote]

No to mnie sprowokowałeś :spoko

Znajdki z jednego kąpieliska:

No i reklamówka kapsli :wq

hubal10,podpuszczają nas a Twoje,czy moje zdjęcia,będą w ich marzeniach sennych,a niech tam-życzę im miłych snów.

Tadeusz ten Twój kolczyk wcale nie jest taki mały :)

hubal ładnie nakosiłeś, ja się jednak powstrzymam z pokazywaniem swoich wodnych fantów, w sumie nic ciekawego :D ...hubal mnie miażdży swoimi ;) ciekawe ile godzin poświęciłeś na wykopanie tego wszystkiego ? ;)

marzenia marzeniami, gorzej jak ci co je mają spróbują je zrealizować i zderzą się z rzeczywistością i pustymi przekopanymi kąpieliskami :) zawsze coś tam sie trafii ale większości zabraknie cierpliwości i samozaparcia

...a mi się tak jeszcze przypomniało - ja mam oprócz reklamówki kapsli jeszcze wiadro koszyczków zanętowych i kilkanaście kilo ołowiu :1

Tak się zastanawiam czy wszyscy "wodni" poszukiwacze są tak przemądrzali czy tylko jak Ci trzej Panowie powyżej? :jezor

To są fanty z jednego kąpieliska 4 wizyty po 2-3 godzinki.
Nie jestem przemądrzały ale Kolega icki mnie trochę sprowokował swoim postem.
Chciałem pokazać po prostu że piszę prawdę. :ang
Tak na marginesie to dbając o zdrowie psychiczne i fizyczne Kolegów eksploratorów wrzuciłem fanty tylko z jednego kąpieliska. :666
Panowie eksploratorzy trochę wyluzujcie zwieracze bo ta zawiść zaczyna trochę męczyć.
:skromny :drap

Kolego, to Ty poluzuj zwieracze bo kolejny przemądrzały post napisałeś
Nikt Ci tu niczego nie zazdrości, niczego nie musisz udowadniać.
Masz fają miejscówkę - ciesz się, że Ci dobrze idzie. Po co się tym wszystkim chwalisz? Żeby tę zazdrość prowokować?
Aż dziwne, że złotka zamaskowałeś. Bałeś się, że ktoś popuści w kalesony z wrażenia?

Ja będę decydował o tym czy coś mam udowadniać czy nie i czy będę się tym chwalił.
Między innymi po to zostały stworzone fora internetowe.
Nie wiem skąd u ciebie tyle jadu i agresji. :jezor

Z zazdrości.... :hahaha .....