Poniżej efekty wypadu na przypadkowe pole - dwa guziki i pfenning. Moneta może niezbyt okazała ale mnie osobiście cieszy, w końcu trafiłem coś sprzed 1900 roku. Pruski guzik niestety bez uszka. Ten z inicjałami (bo to chyba inicjały, albo tytuł Dr i i inicjał) to przypuszczam że myśliwski - domniemuję po motywie z liściami. Fachowcem jednak nie jestem, może ktoś podpowie co to za wynalazek.

Poza tym śrut, naparstek, kawałek srebrnego sztućca i kilka bliżej nieokreślonych blaszek ;)

Pozwoliłem sobie na małą poprawkę twojej fotki.
Tak jest prawidłowo.
Pozdrawiam.