Ostatni raz widziałem słoneczko,11 listopada i już straciłem nadzieję,na dalsze poszukiwania w wodzie.Zrobiłem podsumowanie sezonu i kilka zdjęć,różnych zdobyczy.Zdjęcia wykonane w sztucznym świetle i może nie podobają się,zawodowym malkontentom i tym którzy,takie poszukiwania,uważają za"wiedzę tajemną",nie do publikowania,bo konkurencji,przybywa i fantów,ubywa im sprzed nosa.Mnie jest wszystko jedno,bo przecież-wszystkiego,sam nie połknę.Przy okazji,zapraszam wszystkich tych,co marudzą ze at-pro,nie "widzi" pierścionka na plaży,niech popatrzą na malutkie kolczyki i inne drobiazgi-mój at-pro,to widział,bardzo wyraźnie.Może jeszcze raz.ktoś nazwie mnie prowokatorem,ale dopóki będę w stanie,poszukiwać i przedstawiać,to co znalazłem,to będę "prowokował".

Tadeusz czy ten złoty łańcuch z drugiego zdjęcia to nie jest ten sam którym mnie prawie dobiłeś na pewnym płytkim mazurskim jeziorku? :)

Piękne fanty Kolego :za

Ten łańcuch naprawdę wymiata - wygląda na dobre 20-30g złota!

Skuti,pamiętam jak Ci się nogi ugięły aż usiadłeś na trawie.Tak,to ten sam łańcuch.Na tym mazurskim jeziorku,to ja miałem dużo szczęścia i jeszcze ten łańcuch :lol: .

Rufa niektóre z tych fantów świadczą o twoim mistrzowskim opanowaniu Garretta at pro oraz o skuteczności twojego sita. Przez większość sit te drobne fanty by po prostu przeleciały.

Kolego fiszer5,do mistrzowstwa to jeszcze,ciut mi brakuje,ale staram się,jak tylko mogę.Moje sito,choć wygląda byle jak,to sprawdza się znakomicie i nie zamienił bym go na żadne inne.Wyłapywałem,jeszcze mniejsze drobiazgi ale nie ma ich na tych ostatnich zdjęciach,bo tylko pojedyncze zdjęcie w trybie makro,może przedstawić,te drobinki.Koledzy z którymi razem chodziłem,mieli typowe sita "amerykańce" i wykładali,tylne części,wewnątrz sita,gęstymi siatkami z drutu.Trochę to pomagało ale kaleczyli palce,podczas wyjmowania urobku.Moja wkładka do sita,jest całkiem bezpieczna i bardzo skuteczna[widziałeś na zdjęciu].Ostatnio trafiałem na kąpieliskach,krążki wycięte z 2mm.,blachy aluminiowej,o średnicy 4,5mm.Nie wiem do czego mogą służyć,może to jakiś odpad poprodukcyjny i jakiś zazdrosny dywersant,to rozsypuje,bo w poprzednich latach,tego nie było.

Witam
Wygląda na to że konkurencja nie śpi i dorzuca parę ''fantów'' od siebie. :zb
Czym czyści kolega srebrne znajdki wyciągnięte z wody? :roll:
Pzdr.

a wiesz że ja jakoś nie miałem szczęścia do tegokąpieliska :( kopałem tam po naszym wypadzie jeszcze dwa razy, raz po kijkach ale na swoich felernych ustawieniach (wycięte Au i drobne Ag), wyjąłem wtedy równo 200 PRLi i nic po za tym ciekawego, a drugi raz pojechałem tam testowo z wykrywką świerzo przywiezioną z serwisu z odpowiednimi ustawieniami ale okazało się że znowu jest wadliwa więc sobie nie pokopałem :/ ...ja tam jeszcze wrócę, nie wierzę że nic tam nie zostało :)

Skuti,jak znajdziesz,rurkę aluminiową,średnicy-około 15mm i długości-około40cm.,to będę wiedział że dokładnie przeszukałeś to rozległe kąpielisko.Właśnie wokół,tej rurki wychodziły te "wisienki na torcie".Zostawiłem ją jako namiar,bo może jeszcze kiedyś tam się zjawię a jak sam wiesz-jeszcze dużo zostało do przeszukania.Przygotuj pewny sprzęt a ustawienia,już znasz i do roboty.Zostaw trochę dla mnie :lol: .

Coś z ciepłych dni.Rufa dziękuje za pomoc w ustawieniach :1

sprezyna,cieszę się,że mogłem pomódz.Początek już jest,trochę na piwo,trochę do kolekcji,nawt coś do garażu :lol: .Jutro,może słoneczko pozwoli[dziś było,przez kilkanaście minut-od 11 listopada],to zrobię zdjęcia,zawartości mojego,podwodnego garażu.

Kolego,spręzyna-patrzyłem tylko na fanciki a nie zauważyłem,lekko sfatygowanego paluszka-czyżby heblarka?,bo ja podheblowałem,trochę,palec wskazujący u lewej ręki.

Siekiera :666

Sojeer86,zapomniałem o twoim pytaniu.Do mocno zanieczyszczonego srebra,stosuję elektrolizę-szybki i skuteczny sposób czyszczenia.