Kupujcie, bo ma być drożej...albo taniej. Sam już nie wiem.[/quote]

Przepraszam, ja nie miałem z tym nic wspólnego. Ale ktoś, coś mówił o cenach :usta .
Pozdrawiam.

:o przecież to jest aż śmieszne ... taki skok cenowy ? :o
A cena EuroAce skoczyła 230zł :o do góry :o :o :o

Czego się spodziewaliście w końcu sezon się zaczął a na discovery itp. prawie codziennie o poszukiwaniu skarbów, a jaką fortunę można zbić :o
Dilerzy już ręce zacierają :brawo...

No niestety każde hobby kosztuje, zapytajcie wędkarzy ile kosztuje sprzęt ?!
Ale czy zawsze trzeba mieć nowość ?
Ulegamy niejednokrotnie reklamie i jak te muchy lecimy
W sumie każdy wie ile może wydać i na co go stać !
Kończąc warto kupić kreta...

Ciekawe jak będzie się wycierać,na czarno :?

Będzie się wycierać raczej na pomarańczowo ;) on nie jest malowany tylko z pomarańczowego tworzywa ;)
Powiem wam że nie zamieniłbym go na czarny kolor jakby był do wyboru ;)

Mało tego... ja wolałbym, żeby był na przykład seledynowy... wyleczyłem się już z zabaw z czegokolwiek kamuflowaniem a takie kolory są bardziej praktyczne po prostu

Trzeba tylko uważać na polu z marchewkami :lol: :lol: :lol:

Czy sprawdzał ktoś jak się zachowuje pomarańczowy propointer w kontakcie ze słoną wodą? Pytam bo kolega kupił i jest rozczarowany morska woda mu nie służy :D

Jak na razie nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości. Używam go od 3 miesięcy i tylko w słonej wodzie.
Zauważyłem, że lubi się wzbudzać przy zanurzeniu w wodzie(słonej) ale miało to raczej związek z obecnościa detektora i sandscoopa. Jutro sprawdzę dokładniej i napiszę moje spostrzeżenia.

O wzbudzaniu właśnie mowa. Według mojego kolegi ni eda się czego kolwiek szukać nowym garrecikiem w słonej wodzie. Przynajmniej jego egzemplarz tak się zachowuje.

Ja stałem po pierś w wodzie, detektor pływał obok, Sandscoop w wodzie (używam Sand Scoop Berlin 108/ vario - wersja z trzonkiem metalowym) i sprawdzałem pinpointerem trzymane w dłoni kamyki. Po zanurzeniu w wodzie, Garret zaczynał "śpiewać". Nie przejąłem się tym za bardzo, bo wydało mi się to zupełnie normalne z racji bliskiości detektora i Sandscoopa. Jutro sprawdzę to dokładniej.
Praktyka jednak pokazała, że przy poszukiwaniach w głębokiej wodzie pinpointer jest raczej zbędny.

Na granicy woda/plaża jest nieoceniony i funkcjonuje bez zarzutu.

No nie do końca tak jest jak piszesz, jeżeli ktoś nurkuje to się przydaje. Spróboj jak możesz na płytkiej słonej wodzie.

Nurkowanie, to czywiście inna sprawa. :)


Sprawdzę na płytkiej i na głębokiej wodzie.

Da się. Działa bez jakichkolwiek zakłóceń czy niestosownych wzbudzeń. ;)
A koledze doradź by włączał pinpointer w wodzie inaczej będzie mu śpiewał.

Garret ma w sobie opcję przystosowywania się do gruntu i włączając go poza wodą ustawia się na max.
Po włożeniu do słonej wody zaczyna grać.
Tak samo przy ziemi mocno zmineralizowanej. Jeśli pinpointer się wzbudza, to wystarczy przy włączaniu dotykać koncówką ziemi(oczywiście z dala od metali).