sla1971 napisał(a):
Dziekuje ci,ale dalej nie rozumiem.Moze inaczej,tym 3,7v (ale tylko przy nowej i w pelni naladowanej baterii)musimy zasilic cewke,transmiter i elektronike (bo przeciez jest tam jakas w cewce).To ile mozna wpompowac tego pradu w cewke Deusa?
Napięcie baterii (aku) tak na prawdę nie ma zwykle znaczenia, bo i tak lepsze detektory mają typowo stabilizację wewnętrzną napięcia zasilającego poszczególne elementy detektora, zapewniającą stabilność parametrów detektora niezależnie od stanu (napięcia) baterii czy aku. Stąd niezależność zasięgów detektora od spadku napięcia baterii / aku.
Jak jest w Deusie nie wiem, ale przykładowo w Rutusach jest tak, że zasilane są 6x1,5V = 9V, tolerują zakres zmian napięć zasilających z kompletu baterii / aku w zakresie 6...9V, wewnętrzne stabilizatory stabilizują napięcie na wysokości bodajże 5V. Pobór prądu przez elektronikę to około 50mA, pobór prądu przez cewkę ze wzmacniaczami to też około 50mA.
Ale, żeby już być dokładnym - w Rutusach są też obwody zasilanie napięciem bezpośrednio z baterii (czyli zmiennym w czasie pracy), a między innymi wzmacniacz audio. To powoduje oczywiście to, że w czasie pracy sygnał w słuchawkach stopniowo cichnie, ale oczywiście nie ma to wpływu na czułość detektora.