_cheetah_ napisał(a):
...obsługa Argo jest znacznie bardziej skomplikowana od Proxy, aby wycisnąć z Argo max możliwości.
_cheetah_, czy aż tak znacznie bardziej? Sama obsługa? Kwestia wyboru filtra i ustawienie zalecanej szybkości. Ot i tyle. Jak Kolega chodził z Proxą to jest obyty z pewnymi rzeczami, przyzwyczajony do menu itd. Częstotliwość pracy też ta sama.
Powszechnie natomiast wiadomo, który filtr najgłębszy, że 4-tego rzędu do monet, że pewnych wartości parametrów nie powinno się w typowych warunkach przekraczać. Przecież to są zalecenia producenta zapisane w instrukcji. Nie demonizujmy tych ustawień, szczególnie jeśli ktoś ma już Rutusa.