Cmentarz Nr 171 łowczówek.
Cmentarz Nr 171 łowczówek.
Największy cmentarz Legionów Polskich. Projektowali Siegfried Haller i Heinrich Scholz.
Pochowani: 113 Polaków z I Brygady Legionów Polskich, 162 Austriaków i 241 Rosjan.
20 mogił zbiorowych i 275 pojedynczych.
Na cmentarzu tym spoczywają żołnierze polegli w walkach od 20.12.1914 do 25.12.1914, kiedy to pozycje pułków z 43 dywizji obrony krajowej zostały przerwane przez doborowe rosyjskie pułki: 132 pułk piechoty benderskiej, 131 pułk piechoty z 33 dywizji i 175 pułk piechoty z 44 dywizji.
22 grudnia 1914 przyszli z pomocą legioniści z I Brygady złożonej z dwóch pułków piechoty (6 batalionów) i formującego się pułku ułanów oraz 2 baterii. Dowodzeni przez ppłk Kazimierza Sosnkowskiego (Komendant I Brygady-brygadier Józef Piłsudski przebywał w tym czasie w Wiedniu) legioniści toczyli zacięte boje przez cztery dni 22-25 grudnia 1914r.
Szczególnie zacięcie walczono w dzień wigilijny. W walce z doborowymi pułkami rosyjskimi brygada odparła 16 ataków, wzięli do niewoli 600 jeńców w tym sztab jednego z pułków rosyjskich (1 pułkownik, 2 kapitanów, 2 poruczników i 28 szeregowych). Ponieśli też dotkliwe straty: 128 zabitych, 342 rannych. Dzień Bożego Narodzenia był ostatnim dniem walk pod łowczówkiem, gdzie po wycofaniu się wojsk austriackich pozostali już tylko legioniści, naciskani coraz mocniej przez Rosjan zaczęli powoli, wykorzystując gęstą mgłę opuszczać pozycje bez większych strat.
Na prawo od kaplicy w 1984 złożono przewiezione z Anglii prochy gen. Gustawa łowczowskiego herbu Gryf (1887-1984). Walczył on w tej bitwie jako żołnierz 2 batalionu 5 pułku Legionów Polskich, a podczas II Wś dowodził brygadą w 3 Dywizji Strzelców Karpackich, zdobywców Bolonii 21 IV 1945 r.
Spoczywa tu także Józef Lasicki, taternik z lat 20-stych, zdobywca Zamarłej Turni w Tatrach.
|