skladanie na pewno sie zje.ie po czym to wywnioskowales, prawie identyczne rozwiazanie jak w Exach/Etracach nic nowego sie nie pokazalo, no moze o tyle lepiej, ze minelaba nie moglem zlozyc do takich rozmiarow, bezprzewodowosc - zaklocenia wiesz i sprawdziles to, ma sie rozumiec? Musze powiedziec, ze nic takiego sie nie dzieje, na ostatnim zorganizowanym wypadzie, gdzie na rzymskim poletku trafiono "hot spot" (czyt. ok 30-40tu ludzi na obszrze ok 100m2) to wlasnie wlasciciele Deusow nie narzekali na zaklocenie, co niestety paru kolegom z Exami (wlaczajac Neil'a Jons'a - "slow n low" z Etracem) mialo sporo problemow. Co wg Ciebie oznacza okreslenie "terenowy"? Bieznik - kostke pod cewka? To wlasnie do tej pory przedzierajac sie przez krzaki najbardziej irytujaca rzecza byl pier......y kabel od sluchawek, ktory sie o cos zaczepial, albo wyrwany kabel na wyjsciu z cewki (zapytaj Proscana ile razy naprawial takie defekty, nie wspominajac o tym ile razy elektronika (wyswietlacz) dostal z bata od jakies witki, w Deusie elektronike (pilota) mam na tzw. "arm bandzie" - zapozyczonym z Iphon'a wiec chlopie, nie napinaj sie, nie wrzucaj glupot, tak zeby tylko cos napisac, jesli nie masz o czyms zbytnio pojecia. Co do ilosci Etracow/V3, powiedz mi prosze jak dlugo te dwa sprzety sa na rynku? Etrac pare lat, Spectra jakies 1,5 roku, a Deus? U Denara byly dwa jeden zachowal dla siebie, drugi sprzedal. Powiedz mi jak spadaja ceny tych wykrywaczy? Etrac stracil stosunkowo niewiele, Spectra z 1400 funtow do kupienia czasami za 650 - czyli polowa jej poczatkowej wartosci.
Do B... Lanos - stosunkowo tanie auto dostepne dla mas, ale czy to oznacza, ze jest lepszy od innych? Jesli tak byloby to Fiat 126p, ktorego na rynku bylo najwiecej, oznaczaloby to, ze jest to dobre auto w stosaunkowo dobrych pieniadzach, mianowicie NIE rzeczywistosc byla troszke inna, byla to cholerna konserwa (swoja droga mile wspominam), na ktora mogl sobie pozwolic osobnik z nizbyt grubym portfelem. Wcale nie mysle, ze Deus stanie sie powszechnie uzytkowanym sprzetem, tak samo jak to ma miejsce w przypadku Etraca/Exa (nie mow mi tylko, ze jest ich w cholere - bo nie uwierze - z tego co widac na polskich forach niewielu jest uzytkownikow, chetnych do dzielenia sie doswiadczeniami, no chyba, ze taka jest juz natura co niektorych, ze maja alergie do dzielenia sie czymkolwiek), wszyscy zdajemy sobie sprawe z tego, ze w przypadku tych wykrywaczy, to cena jest bariera, czy slusznie taka wysoka, mysle ze to juz temat na inna dyskusje. Jesli nas na cos nie stac, pozostaje nienawidzic - jak tak mam bynajmniej z Ferrari (nigdy pewnie go nie kupie, wiec na pocieszenie pozostaje sobie powtarzac, ze za duzo pali i siedzenia niewygodne).
|