Teraz jest sobota, 28 czerwca 2025, 21:14

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 258 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: wtorek, 18 kwietnia 2017, 10:51 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 5 czerwca 2012, 16:49
Posty: 169
Jest co wstawiać Ale nie wiadomo co jest bezpieczniejsze dla kolekcjonera
Wstawiać fotki czy trzymać w ukryciu


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: wtorek, 18 kwietnia 2017, 13:14 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Filip napisał(a):
Argo mi bardziej chodzi o to, gdzie są te kolekcje? wyszły tysiące bagnetów, ktoś je kupił i jak kamień w wodę. Identycznie jest z "łuskami" dziesiątki tysięcy łusek większych kalibrów trafiło do ludzi, a nikt się nie wychyla ze swoimi zbiorami.
Dobra bo robię "oftopik" :666


Filip rozeszly sie po Polsce, Europie a moze i swiecie, a ze ludzie tez juz nic nie chca pokazywac to inna sprawa,.
Też EOT


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: wtorek, 18 kwietnia 2017, 15:41 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 23 listopada 2015, 08:40
Posty: 344
Lokalizacja: Królestwo Polskie
Trzeba się słuchać serca i robić to co się lubi. W swoim życiu nie trawie czegoś takiego jak szanowne grono naukowe z nas robi czyli pseudo kradziejów. Bo my niby niszczymy i ukrywamy zabytki. A mam pytanie co się dzieje i stało do tej pory z tym co oni znaleźli mówię o tych drobniejszych przedmiotach bo jakby wszystko składowali do tej pory co znaleźli to nie ma chyba w naszym kraju takich magazynów żeby to trzymać. Niech sami znajdą trochę wstydu w sobie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: wtorek, 18 kwietnia 2017, 20:45 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): sobota, 21 września 2013, 17:29
Posty: 298
Racja Argo, Werndla nie mam, ale za to mam do 95-ki łudząco podobnej konstrukcji (stąd mój błąd) … lekcja z tego jest taka, że bez suwmiarki przy tych bagnetach się nie obejdzie. :D
Złote góry nie wystarczą przy bagnetach zastępczych A-W produkcji niemieckiej ……. Sprawa musi zostać również lub dodatkowo oparta mocno o bufet :zdr ;) ...... powodzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2018, 11:35 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Dawno nic nie wrzucałem to odświeżam watek, bo jest okazja.
Najnowszy (tzn z przed poł roku ) nabytek ...jako ze za chwile sie okaze że już chyba polowa forum go widziala na żywo :666 ( na ostatnich dwoch rekonstrukcjach ) to wrzucam fotki ...... karabin Mannlicher M95 z 1910 roku (musicie uwierzyc na slowo, bo rok produkcji na granicy widzialności), pełnie szczescia psuje czeski lew przywalony na komorze nabojowej, ale nie mozna miec wszystkiego, giwera w oryginalnym 8x50R, kolba jak widać, bardzo mocno po przejsciach, ale za takie pieniądze, za jakie go nabyłem, nie ma co wybrzydzać :lol:
Pas nośny to współczesna replika ( uwaga lokowanie produktu :lol: ) produkcji kolegi Artura z Przemyśla


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: środa, 26 grudnia 2018, 00:10 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Kupione pod choinke :666 eksportowy mauser M12 produkowany w Steyr, ktory nigdy do Meksyku nie trafił, a wraz z 7-mm-owym karabinem mauser M12 zasilił KuK Armee ( z partii zamówionych okolo 70 tys karabinów wraz z bagnetami do Meksyku trafiło zaledwie 12 tys sztuk) , oraz rumun M93 z tych juz zajętych po wybuchu wojny, brak oznaczeń rumuńskich, za to doppeladler na klindze i bicie regimentowe -58 R ( Stanisławów)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: sobota, 29 grudnia 2018, 22:46 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): sobota, 21 września 2013, 17:29
Posty: 298
Następne :)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2018, 14:09 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 566
Argo

Jaka cena byłą o ile możesz zdradzić?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: czwartek, 30 maja 2019, 12:38 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 14 stycznia 2007, 14:49
Posty: 176
Pozwolę sobie odświeżyć wątek :) Mam parę pytań odnośnie bagnetów produkowanych w Austro-Węgrzech na eksport które jednak nigdy kraju nie opuściły i wzięły udział w Wielkiej Wojnie.

Argo, mógłbyś wskazać po czym rozpoznać, że bagnet meksykański nie trafił do odbiorcy?
Czy one nie były też eksportowane do Chile, czy też był to już inny bagnet?

I jeszcze mam pytanie o portugalskie Kropatscheki w służbie A-W (bo zdaje się, że i one nie wszystkie trafiły do odbiorcy), czy posiadały jakieś cechy szczególne które wskazywałyby na ich przejęcie przez A-W ?

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: czwartek, 30 maja 2019, 21:45 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Feldwebel napisał(a):
Argo, mógłbyś wskazać po czym rozpoznać, że bagnet meksykański nie trafił do odbiorcy?

Po tym ze jest w Europie :lol: a powaznie, do Meksyku trafilo jedynie 12 tys sztuk karabinow mauser M12 wraz z bagnetami ( z zamowionych okolo 70 tys sztuk) , nastepne transze zostały w magazynach w zwiazku z problemami z platnosciami ( a w zasadzie z calkowitym brakiem zapłaty za pierwsze 12 tys sztuk ) i w wmomencie wybuchu wojny zostały zwyczajnie zarekwirowane przez KuK Armee i wydane wojsku, stwierdzic sie po oznaczeniach tego nie da gdyz wszystkie zamówione egzemplarze byly juz na etapie produkcji sygnowane napisem Republica Mexicana - te uzyte przez KuK Armee tez
Feldwebel napisał(a):
Czy one nie były też eksportowane do Chile, czy też był to już inny bagnet?

To ten sam bagnet i ten sam model karabinu, rożnice dotyczyły szczegołow kosmetycznych typu sygnatury itp np bagnecie dla Chile inny był zaczep pochwy, reszta praktycznie bez zmian

Feldwebel napisał(a):
I jeszcze mam pytanie o portugalskie Kropatscheki w służbie A-W (bo zdaje się, że i one nie wszystkie trafiły do odbiorcy), czy posiadały jakieś cechy szczególne które wskazywałyby na ich przejęcie przez A-W ?

Nie kojarzę zeby portugalskie Kropatschki byly uzywane przez CK armie, byly one produkowane od 1886 do 1898 roku, a Portugalia nie miala problemow z płaceniem za zamówiona bron, Kropatschki uzywane przez KuK Armee to modele zaprojektowane specjalnie na jej zamówienie, zreszta w zasadzie byly to tylko karabin żandarmerii M 1881 i karabin dla piechoty morskiej M 1893, i byly one w innym kalibrze niz portugalskie kropatschki
Na marginesie ciekawostka - z konstrukcji karabinu Kropatschka wywodzi sie podstawowy karabin francuskiej piechoty podczas I wojny - Lebel


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: piątek, 31 maja 2019, 07:24 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 14 stycznia 2007, 14:49
Posty: 176
Dzięki za odpowiedź :)
Pytałem o cechy szczególne, ponieważ przez np. alledrogo przewija się sporo bagnetów chilijskich, a zauważyłem, że np. część z nich nie ma sygnatur z godłem Chile, ani nabitych jakichkolwiek numerów (jedynie logo producenta OEWG), zastanawiałem się czy może właśnie to jest wyznacznikiem pozostawienia ich w kraju. Założyłem, że może tak jak w przypadku rumuńskich M93, sygnowano je dopiero przy odbiorze.

A co do Kropatscheka to rzeczywiście, pomyliłem modele po prostu :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: środa, 19 czerwca 2019, 09:28 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Następny nabytek do kolekcji, karabin Mannlicher M88/90, stan taki sobie i paru szczegółów jeszcze brakuje ( bezpiecznik, sprężyna zaczepu zamka, spust, strzemię przednie pasa nośnego, ładna raczka zamka, zamiast wsadzonego tymczasowo wykopka) ale i tak cieszy :D , giwera niestety deko, ale za to ruchome (bo na starych przepisach), ciekawostką jest celownik, karabin nie ma celownika typowego dla M88 i M88/90, tylko późniejszy z M95, podobno ta odmiana powstała w wyniku późnego remontu M86 ( wymiany lufy z kalibru 11 mm na kaliber 8 mm) i braku dostatecznej ilosci zapasowych czesci do M88 i funkcjonuje wśród kolekcjonerów jako M88/95 , co jest oznaczeniem umownym stworzonym współcześnie, bo Austriacy wszelkie konwersje M88 ( i wcześniejszego M86) na nabój 8x50R elaborowany prochem nitro, wrzucali do jednego wora pod nazwa M88/90, powiem wprost - nie mam na ten temat żadnych 100%-owo wiarygodnych informacji, jak powinna byc oznaczana ta odmiana M88/90.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: wtorek, 25 czerwca 2019, 00:42 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 14 stycznia 2007, 14:49
Posty: 176
Piękna sprawa gratuluję :1 M88 zawsze jakoś bardziej pociągał mnie wizualnie od M95 :)
Przy okazji, czy M88 produkowano również jako karabinki? Próbuję sobie ostatnio to wszystko usystematyzować.
Zakładam, że istniały karabinki M86 (modernizowane później jako M86/88), istniały karabinki M90, ale czy produkowano taką wersje M88?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: środa, 26 czerwca 2019, 20:35 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): sobota, 21 września 2013, 17:29
Posty: 298
;)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche Austrowegier
PostNapisane: sobota, 29 czerwca 2019, 21:38 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Feldwebel napisał(a):
Piękna sprawa gratuluję :1 M88 zawsze jakoś bardziej pociągał mnie wizualnie od M95 :)

Mnie też :D na tyle dlugo szukalem tego modelu ze nawet stan widoczny na fokach powyzej, ktory, nie czarujmy sie - jest bardzo sredni, mnie autentycznie cieszy :)

Feldwebel napisał(a):
Przy okazji, czy M88 produkowano również jako karabinki? Próbuję sobie ostatnio to wszystko usystematyzować.
Zakładam, że istniały karabinki M86 (modernizowane później jako M86/88), istniały karabinki M90, ale czy produkowano taką wersje M88?

Pytanie ciekawe, bo o ile karabinek M86 widziałem na żywo, M85 na zdjęciach, o tyle 100 % pewnego karabinka M88 nie - ale zakładam ze istniały - choc sprawa jest dość zagadkowa, bo kawaleria o wiele za długo jezdzila z krotkimi werndlami i prezentowany poniżej M90, był zaprojektowany przez Ferdynanda Mannlichera głownie z mysla o nich).
Owszem, pokazuje sie w obiegu kolekcjonerskim sporo karabinków wyglądających jak M88, nawet z jednego mialem okazje postrzelac kilka miesiecy temu na jednej inscenizacji, ale mam bardzo spore wątpliwości co do ich autentyczności, bo te które widziałem na 99% były międzywojennymi remontami (obcinkami) karabinów.
Trzeba pamietać że różne państwa szczególnie bałkańskie, Grecja, Bulgaria itp recyklingowały pozostałości po I wojnie ( czyli miedzy innymi i po KuK Armee) bardzo długo, Bułgarzy zdaje sie do późnych lat 90tych ubiegłego wieku i czesto na dość kuriozalne sposoby, na przykład przebudowując M88 na nabój mauserowski 7,9x57 ( tak powstał karabinek M88/24 ) co było średnio bezpiecznym pomysłem , konwersje taka przeprowadzono m.in dla Jugosławi i Grecji ( o ile dobrze pamietam, remontu podjeły sie usługowo zaklady FN Herstal w Belgii) , bo już z M88 były problemy przy naboju 8x50R elaborowanym prochem nitro - był zwyczajnie za silny i stwarzał problemy przy przeładowywaniu broni ze wzgledu na specyficzna konstrukcje zamka.
Karabinek M90 istniał, ale należy pamietać, ze to zupełnie inna konstrukcja, z karabinem o tym oznaczeniu ma wspólny tylko nabój, ładownik, konstrukcje celownika i osobę konstruktora, natomiast zamek, magazynek i okolice, mechanicznie do złudzenia przypomina M95 ( ponieważ M95 wywodzi sie właśnie z tej konstrukcji)
Ponizej fotka znaleziona w necie pokazujaca karabinek M90


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 258 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bellocq i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL