Lipek napisał(a):
W Polsce na tle Europy mamy bardzo fajne prawo do posaidania broni. O wiele gorzej z prawem do jej użycia w obronie własnej lub dobytku.
Uprawiając aktywnie strzelectwo sportowe, zwłaszcza IPSC - które daje możliwość poznania wielu ludzi z wielu krajów podczas zawodów międzynarodowych, można co nieco dowiedzieć się jak wyglądają przepisy w innych krajach UE. Mając tę wiedzę, ja bym wręcz zaryzykował stwierdzenie iż w Polsce mamy (tzn. macie) jedno z najlepszych praw w tej materii w europie. Konkurować z nami mogą jedynie Czesi, no i oczywiście Szwajcaria. Czesi generalnie mają bardzo podobnie jak u nas, choć pewne kwestie rozwiązali nieco bardziej liberalnie. Mają też kilka idiotycznych paragrafów, jak np. zakaz posiadania amunicji typu Hollow-point, acz generalnie przy przewadze plusów na minusami w ichniej ustawie -
jest OK. Ze Szwajcarią to bym nawet reszty krajów EU nie porównywał bo to zupełnie inna bajka, i inna kultura posiadania broni będąca ewenementem na tym kontynencie :D
Lipek napisał(a):
Mój szwagier, Anglik, nie mógł uwierzyć, że ten AKM w mojej szafie jest prawdziwy. Był przekonany że go wkręcam i jest to replika ASG :) U nich nawet z nożem czy gazem przy sobie nie można chodzić, a co dopiero mówić o broni
To nie do końca tak.
Generalnie w UK prawo było całkiem OK, do czasu masakry w szkole podstawowej w Dunblane w 1996 roku
gdzie to niejaki Thomas Hamilton za pomocą 2szt broni krótkiej zamordował 15-cioro dzieciaków, jednego nauczyciela, i ranił kolejne 15 osób. Po tym zdarzeniu władze, pod naciskiem mediów, społeczeństwa itp w rekordowym czasie zaostrzyło przepisy do tego poziomu, iż po dziś dzień nie można posiadać tam broni półautomatycznej w kalibrze większym niż .22lr. Z kolei licencję na strzelby, sztucery, itp strzeladła można uzyskać tam o wiele łatwiej - niż dla przykładu w Polsce. Ja jednak z dwojga złego, wolał bym "trudniejszy start" i możliwość posiadania tego co można posiadać przeciętnego Kowalskiemu z czerwoną książeczką, aniżeli "łatwiej", ale tylko z Bockiem czy innym Enfieldem. Ale to tylko moje zdanie.
Argo napisał(a):
jesli Morawiecki lansuje sie na strzelnicy w swietle kamer ( na 99% nieszczerze, ale roboczo przyjmijmy ze ma dobre intencje ) , a Ziobro z klamką za pasem, to jest to dosc wyrazny sygnal wysłany do spoleczenstwa,
O totototo! podstawowa różnica w stosunku do pozostałych krajów w UE.
Premier lansujący się nie strzelnicy z Karabinkiem i bronią krótką, zachęcający do uprawiania
strzelectwa sportowego. To samo Ziobro, prokurator generalny - stwierdzający oficjalnie w wywiadzie
na antenie iż popiera uprawianie strzelectwa.
Odstawiając na moment sympatie polityczne, bo z PiS też nie jest mi po drodze ale... quwa, nawet jak
łgają w żywe oczy pod publiczkę, to jakiś tam przekaz jest. I co najważniejsze - wystarczy już nawet
do diaska jeśli nie przeszkadzają! Dla porównania; w postępowej Europie (zwłaszcza na zachód od Odry)
strzelectwo jest wręcz tępione, ukazywane na co dzień w mediach jako jakieś chore zboczenie, zbyteczne, niepotrzebne i co najważniejsze - niebezpieczne! Dla porównania Niemiecki minister spraw wewnętrznych
oficjalnie mówi na antenie iż "broń palna z rękach cywili to błąd, i trzeba z tym skończyć". I aktualnie stworzył
projekt ustawy w której broń półautomatyczna miała by być zakazana dla cywili... także tego. Cudze chwalicie, swego nie znacie :h
Na koniec; ostatni nabytek :666 Areo Precision AR-10 M5E1 w kal. .308 WIN. ('20). Totalnie nieciekawy
porównując z zawartością wątku, nic nie zastąpi zapachu starego smaru wsiąkniętego w 100 letnie drewno...
ale i tak cieszę się jak głupi ;)
Pozdrawiam.