...może ktoś się wypowie bardziej kompetentny siedzący w polskich bagnetach,,,,,,,,--ja bardziej niemcy I w.ś.

Oglądam wątek od początku i kusiło mnie dać swoje ''polaki" więc zacznę od Wz22 i dodam że za żaden nie dałem złamanego grosza...(;

No, nie fantazjujcie aż tak :) ten radomiak jest najzwyklejszym bagnetem eksportowym. Nie ma oznaczenia serii ani odbioru wojskowego - takie wlasnie były bagnety na eksport. Pokaz wicej zdjec bagnetu. Czy na glowicy sa jakies bicia? Jakis romb, jakas strzałka? Daj zdjecie orzelka i WP. Oznaczenie na pochwie - 2 w rombie - to wlasnie jedna z sygnaturek eksportowych.

Kolejne dwa,Wz 24 i dwie wersje przy czym jeden po remoncie.

Hej

Jak Kolega pisze. "Zwykły" :) eksportowy.

Kiedyś z USowa przywiozłem sobie taki: http://pietka.pol.pl/export.html

Bagnet do Lebela, co prawda bez naszych bić lecz kontekst znaleziska na 100% potwierdza wrześniową proweniencje.

Kolejne dwa Wz24,obydwa oksydowane i dodatkowo drugi ostrzony mobilizacyjnie prawie do końca głowni.Obydwa z nabitą jedynką w tym samym miejscu.

następny

Oba perkuny są zniemczone, stąd ta oksyda. Ciekawostką jest skasowane przez Niemców (xxxx) oznaczenie wzoru na jednym z tych perkunów.
Sory piatek13stego ze Ci sie wcinamy w posty, ale jeszcze na chwile pozwole sobie wrocic do tematu eksportowych radomiaków.
Mój wyglada tak:
Pochwa oksydowana, okładki oryginalne ale niestaranne wykonane. Z bagnetem była juz ta "skórka" zeby nie "trzaskal" przy wkladaniu do pochwy. Nie wiem czy jest ona oryginalna czy docieta pozniej wiec nie wyrzucam jej.

Dorzucam i ja zdjęcia moich exportowych

Dziś prezentuję mój jedyny egzemplarz Wz27.Ciekaw jestem opinii czemu cała głownia wraz częścią,która jest w rękojeści jest oksydowana,a reszta biała jak powinna.Głownia jest ostrzona mobilizacyjnie do około połowy wraz częścią grzbietu.

...powiem ci czemu w tym bagnecie głownia jest oksydowana----jakiś idiota walnął go w gorący olej aby ukryć że była szlifowana głownia a potem pewnie polerowana---masz odpowiedz....

"jakiś idiota walnął go"...bez obrazy bucek ale bagnet został przy mnie wyjęty ze starego szamba i po oczyszczeniu wygląda jak wygląda...proces musiał i był przeprowadzony w czasach użytkowania bagnetu.Nie rozumiem czemu "idiota" rozwiń temat...

P.S.masz zdjęcia do którego miejsca jest oksyda w rękojeści

...idiotów i kombinatorów jest naprawdę wielu --można to zobaczyć na aukcjach na allegro ale i nie tylko na polskich portalach ----nabijają na bagnety coraz to nowe oznaczenia(z sufitu wzięte) --szlifują i oksydują pisząc że to są Waimarskie bagnety a nawet robią całe bagnety twierdząc że to oryginały--co do twego bagnetu --,,,bramka nr.2 ---zaszła jakaś w takim razie reakcja chemiczna jak ty to mówisz w tym ,że szambie z którego wyciągnołeś ten bagnet........(temat chyba rozwinąłem)

Hehe,reakcja chemiczna w szambie,która oksyduje głownię...daj se luz z takimi pomysłami.Przypatrz się że bagnet musiał być składany jakby dwuetapowo,sama głownia oksydowana i złożona z resztą bez oksydy.
Nie dopatruj się tu żadnych teorii spiskowych,kombinatorskich bo w tym jak i innych moich sztukach takich nie uświadczysz...może inaczej nigdy nie kupowałem moich bagnetów i zawsze wiem skąd pochodzą (;