Wracam do różnic rewersów szelągów koronnych z 1625 r.
Teoretycznie mamy trzy odmiany: orzeł, tarcza pięciopolowa, tarcza potrójna.
Najpierw sprawa tej ostatniej.
Kopicki umieścił w Skorowidzu tę odmianę powołując się na Gumowskiego. Rzeczywiście, w "mennicy bydgoskiej" jest opis takiej monety (nr 349), ale bez informacji gdzie autor miał okazję ją widzieć. W podręczniku z 1914 r. takiego szeląga nie wymieniono, nie ma go też u Czapskiego. Wyglądać miało by to tak mniej więcej, jak na szelągach z roku 1623.
Załącznik:
01451.jpg
A może nie ma takich monet z datą 1625, tylko ktoś kiedyś źle odczytał ostatnią cyfrę rocznika?
Pozostają jeszcze dwie odmiany.
Załącznik:
dwarewersy1625.jpg
Czy to skutek rywalizacji pracowników wykonujących stemple? Czy wiązało się to z przeznaczeniem monet, te z orłem bito z myślą o puszczaniu w obieg wyłącznie w Koronie, a te drugie w całej Rzeczpospolitej? A może jednak to produkty nie jednej, a różnych mennic?
Teoretycznie w grę mogą wchodzić Bydgoszcz, Kraków i Warszawa.
Gumowski w "Mennicy bydgoskiej" pisze, że z Krakowa pochodzą szelągi z czterowierszowym napisem na rewersie.
Znamy je z lat 1622-1623. Wymieniany w katalogach rocznik 1616 to, jak zostało już w tym wątku stwierdzone, najprawdopodobniej suczawskie falsyfikaty.
E. Kopicki w "Ilustrowanym Skorowidzu..." również zaznacza, że takie szelągi bito w Krakowie, ale w katalogu monet Z3W wydanym w 2007 r. przypisuje je już Warszawie.
Pewne wydaje się, na to przynajmniej wskazują źródła, że szelągi w Krakowie bito w latach 1613-1616 i 1622-1631 (mowa o okresie po zamknięciu mennic koronnych w 1601 r.). Jakie więc szelągi bito w Krakowie, a które pochodzą z Bydgoszczy?
Kuszące wydaje mi się przypuszczenie, że bydgoskie, to te częściej spotykane (z tarczą pięciopolową). Czy uda się kiedyś uzyskać jakieś mocniejsze dowody pozwalające na odróżnienie szelągów bydgoskich od krakowskich?