Nie ta sztyca, nie ta cewka...

Dokładnie, nie ta sztyca i przede wszystkim nie ta cewka. Nie chcę iść na kompromisy, bo mam przeczucie że będzie to dla mnie sprzęt trafiony w 10-tkę i pozostanie na dłużej.

Co prawda na allegro można kupić GM4PRO ze spiderem 9' ale na starej sztycy, a biorąc pod uwagę to że skąpią osłony na cewkę i elektronikę (dodatkowe 200 zł), to całość wychodzi dosyć drogo. Myślałem już nawet o zakupieniu prostej sztycy i przełożeniu całości, ale za sztycę krzyczą dodatkowe 400 zł, więc to już kompletnie mija się z celem a właściwie z ekonomicznością zakupu. Żałuję, że spóźniłem się z zakupem w Mocnym Sygnale, bo tam mieli dokładnie to czego potrzebuję i w przyzwoitej cenie.

Jakiś czas temu było zainteresowanie nową cewką 30cm Fighter - pokazał się świeży film z testów i chyba wygląda to całkiem nieźle :
https://youtu.be/M0LcZQjGrCo

Koledzy, mam takie pytanie o sprawy praktyczne. Aktualnie korzystam z wykrywacza z wyświetlaczem (Euroace), więc zakładam sobie na panel osłonkę, która zabezpiecza elektronikę przed kurzem, piachem, błotem i drobnym deszczem. Generalnie jakoś specjalnie nie odczuwam jej obecności, po prostu klikam sobie przez folię i nie muszę się martwić o uświnienie przycisków.

Natomiast nie bardzo rozumiem jak sobie radzicie z wykrywaczami analogowymi? Przecież przez folię nie da się kręcić pokrętłami, a każdorazowe zdejmowanie osłonki żeby zmienić jakieś ustawienie byłoby cholernie niewygodne. Chodzenie bez osłonki też raczej odpada bo po każdym wyjściu wykrywacz będzie wyglądał pewnie tak jak na zdjęciu (fota znaleziona w google).

Benek podpowiedział mi patent wykonany przez innego kolegę, polegający na nawierceniu otworków w osłonce i wciśnięciu na to pokręteł. Jest to jakiś pomysł, ale w sumie to te pokrętła będą wyglądały identycznie jak na zdjęciu, a brud i tak pewnie wejdzie przez otworki, więc nie jest to rozwiązanie idealne.

Trochę mnie to martwi, bo obsługa analoga kojarzyła mi się do tej pory z dużą wygodą i głównie to mnie ciągnie w ich kierunku. Głupio by wyszło gdyby okazało się, że zamiast mieć ułatwienie, muszę robić wszystko dwa razy dłużej niż na obecnym wykrywaczu. Jakie są Wasze spostrzeżenia w tym temacie?

Witam.
To wykrywacz a nie eksponat z muzeum. Jak sie ubrudzi to po powrocie na kwadrat można go wyczyścić. On ma działać i sprawdzać się w użytkowaniu a nie wyglądać. Mam taki sam i wygląda podobnie jednak niezbyt mocno mnie to stresuje :h .
No i tak na dobrą sprawę jak ustawisz wykrywacz to nie kręcisz pokrętłami jak DJ na secie :D.
Pozdrawiam
Kopi

Kopi, ja wychodzę dokładnie z takiego samego założenia i dla mojego obecnego wykrywacza żadne warunki terenowe nie są straszne, co możesz zobaczyć na poniższej fotce z ostatniego wypadu :D Ale czym innym jest brudzenie sprzętu i jego czyszczenie, a czym innym narażanie na uszkodzenie, bo przecież jeżeli nie mamy osłonki to ten piach i wilgoć wejdą pod pokrętła. Właśnie to mnie martwi. Zastanawiam się czy GM4 sprawdzi się w tak samo trudnych warunkach w jakich sprawdza się mój Euroace.

Konradzie w moich wiadomościach napisałem Ci prawie epopeję na temat gm4.

Kupuj i się nie zastanawiaj. Jeżeli nie jesteś przekonany to kup używkę z gwarancją będzie ciut taniej.

Co do brudu itd to gm4 moim zdaniem jest pancerny. Ja robiłem tak że pokrowiec był założony na wtyczce kabla i zapięty po lewej na rzep. Dzięki temu łatwo było pokrowiec naciągnąć na puszkę i jednym palcem ją ściągnąć.

Witam.
Po ustawieniu i dostrojeniu piszczały też można założyć osłonę. Fabryczne GM nie mają ruchomej "szybki" ale można je przerobić i po tuningu będzie się podnosić sama szybka, widziałem taką osłonkę na alle.. do innej piszczałki. Ja mam fabryczną ale raczej zakładam ją jak pada.
Saku ma osłonki ale jakoś nie widzę do GM a mógłby jakiś patent opracować :666 .
Pozdrawiam
Kopi

Ja wcześniej też nie zapinałem osłony na rzepy, więc w razie potrzeby zdejmowałem ją szybko i po zmianie nastaw nasuwałem ponownie. Po dostrojeniu mówiąc szczerze bardzo rzadko cokolwiek w nim zmieniałem. Ewentualnie balansowałem nieco czułością. Ta osłona w założeniu ma zabezpieczyć prze bezpośrednim deszczem - ona nie jest hermetyczna i z czasem jakiś pył i kurz się pod nią przedostanie. Ja zawsze po powrocie do domu w wannie myłem prysznicem od puszki w dół a resztę przecierałem wilgotną szmatką. Od czasu do czasu osłony potraktowałem bieżącą wodą i suszyłem na kaloryferze. Nie ma co przesadzać z czystością ale też nie możemy przeginać i odkładać wykrywkę w największe błoto.
Poniżej fotka z udziałem CK. Poprzedni właściciel estetycznie wykonał otwory pod gałki. Są ciasno spasowane więc nic w polu nie przedostaje się pod osłonę.

Koledzy, jakie słuchawki przewodowe (z kablem spiralnym oczywiście) polecicie do GM4Pro? Wystarczą garrettowe za 100 zł czy lepiej dwukrotnie droższe KOSS UR30? Garretowych używam aktualnie w Euroace i wydają mi się spoko, ale wolałbym zapytać użytkowników GM4 co o tym sądzą.

Starczą nawet Philipsy za 30zł, ale nie mają spiralnego kabla. Jakość słuchawek przy GM4 to sprawa trzeciorzędna.

I tu kolego nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz. GM 4 PRO nie ma "telewizora" więc polegamy tylko i wyłącznie na słuchaniu szczegółów zawartych w torze audio. Byle jakie słuchawki nie zapewniają nam tego i sprawiają że jesteśmy niejako na w pół głusi.

Na temat wyboru słuchawek pisałem troszkę w tym wątku
viewtopic.php?f=10&t=158604

Potwierdzam, że Philipsy za 30zł bardzo dobrze współpracują z każdym Golden Maskiem. Ja w nich przerobiłem kabel na spiralny - na aukcji za 10zł i już 3 sezony ich używam. Używałem ich w GM4 Pro WD, GM5 i obecnie w CK.

benekpe potrafisz rozbawić publikę. Uśmiałem się setnie. :lol: :lol: :jump

Ja polecam takie słuchawki:
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... e-1-4-0406
Jak dla mnie są super i nie wyobrażam sobie teraz chodzenia bez słuchawek :1