Przy okazji można zaobserwować, że keszówki nie lubią oliwki. Na pierwszym zdjęciu moneta kol. Netcom wygląda znacznie lepiej. Na drugim jest już chyba po kąpieli w oliwce. No chyba, że to kwestia innego oświetlenia.

Tylko czyszczenie szczoteczką do zębów i inny balans bieli w aparacie.

Wątek wart tego, by wrzucić swoje znaleziska. To jest właśnie miejsce, by nie przepadły gdzieś bez sensu w szafkach, czy na alle...
Wielkopolska, powiat kaliski.
Pewnie pospolite, ale zawsze coś. Chętnie też się coś o nich dowiem, szczególnie: co tam jest napisane i co można było za nie kupić.

Witam,

Piękne trafy. Bardzo pospolite monety. Ich nakłady to setki milionów.

Pierwsza moneta to dao guang tong bao wyprodukowana w Mennicy Ministerstwa Skarbu w Pekinie. Odlewana w latach 1821-1850 za panowania cesarza Xuanzonga z dynastii Qing.

Druga moneta to qian long tong bao wyprodukowana także w Mennicy Ministerstwa Skarbu w Pekinie. Odlewana w latach 1736-1795 za panowania cesarza Gaozonga z dynastii Qing.

Dzięki za informacje o tych znaleziskach. Dorzucam je do mojego spisu.

Pozdrawiam

Pewnie współczesne ale proszę o id. :)
Wymiar 32mm. Materiał nie jest to mosiądz brąz ,miedź - tylko jakiś stop?.

Dziękuję za id. Wciąż jestem ciekaw, co na nich jest napisane.
Pozdrawiam!

altertomek

Zanim przetłumaczymy inskrypcje, krótka notka.
Znaki na obu monetach czytamy w kolejności góra – dół – prawo – lewo. Pierwsze dwa, czyli góra – dół, tworzą nian-hao (po japońsku nengo), czyli nazwę ery (dewizę ery) panowania danego władcy. W przypadku dynastii Qing panowała zasada: jeden władca, jedna dewiza. Wcześniej, na przykład w czasach Północnej dynastii Song władca zmieniał sobie nazwy er, jak mu się podobało. Zdarzało się, że za panowania jednego cesarza były, aż cztery różne nian-hao - cztery różne ery. Oczywiście nigdy nie trwały one jednocześnie, tylko następowały po sobie. Podług er mierzono czas w Chinach.

Dwa pozostałe znaki, czyli 通寳 (tong bao), a więc znaki prawo – lewo, znaczą tyle, co „obowiązująca waluta”, „obowiązujący pieniądz”.

Zatem piewsza moneta, czyli 道光通寳 (dao guang tong bao), nosi inskrypcję: „obowiązujący pieniądz ery drogi światła”. Otóż nian-hao Xuanzonga - 道光 (dao guang), znaczy tyle, co „droga światła”.

Druga moneta, czyli 乾隆通寳 (qian long tong bao), nosi inskrypcję: „obowiązujący pieniądz ery wielkich niebios”. Tłumaczenie nian-hao Gaozonga - 乾隆 (qian long) – „wielkie niebiosa”.


Cóż można było za nie kupić? Niewiele. Nominały Twoich monet to 1 wen. Pracownik fizyczny na początku XIX wieku w Pekinie zarabiał 82 weny dziennie. Litr ryżu wówczas kosztował około 20 wenów.

bryś

Masz rację, jest to współczesny wyrób. Nie jest on kopią monety. To jest po prostu amulet keszowy (produkuje się je w Chinach od starożytności).
Twój nosi inskrypcję 龜鶴齊壽 (gui he qi shou), która jest życzeniem: „żyj tak długo, jak żółw i żuraw”.

Pozdrawiam

Bardo dziękuję. Wszystko w temacie. Ja jestem biegły w innej dziedzinie, ale tym bardziej doceniam Twoją fachowość i pomoc, i może przede wszystkim to,że się nią dzielisz.
Mój komentarz ograniczę ro jednego słowa: Specjalista!
Dzięki i pozdrawiam!
P.S. Dobra robota wschodnich fachowców, Jak na taki bilon to niezłe wykonanie; i solidne -stan po tylu latach super jak na ten metal, wystarczy porównać z naszymi miedziakami Augustów... No ale tam głowy spadały za partactwo, a u nas, wtedy... szkoda gadać ;)

altertomek

Cieszę się, że mogłem pomóc!

Netcom

Pora wrócić do sprawy qian de yuan bao - monety kolegi Netcom.

Przyznam, że gdy pierwszy raz ją zobaczyłem, to zwróciłem uwagę na jej kaligrafię. Jest wykonana z kunsztem. Zdziwiło mnie to, bo monety tego okresu nie należą do najpiękniejszych. Pojawiła się również u mnie myśl: czy aby styl kaligrafii z monety qian de yuan bao nie powinien znajdować się na monetach sto lat późniejszych (monety Północnej dynastii Song)? Zajrzałem do katalogu Hartill'a, a tam pustka. David Hartill nie notuje tej monety w ogóle. Wymienia tylko jednowenowe qian de yuan bao, które posiadały kaligrafię wykonaną dość słabo i pospolicie. Na wszelki wypadek zajrzałem do monet fantazyjnych i podróbek na zeno.ru, żadnej qian de yuan bao nie znalazłem. Podobnie jak u Hartill'a, Zeno notuje tylko jednowenowe monety (w dziale monet oryginalnych). Co zatem słychać w literaturze chińskiej? Katalog "Zhongguo gu qian mu lu" notuje ją i to w wersji pięciowenowej z kaligrafią taką jaką posiada moneta kolegi Netcom. Zdjęce strony z katalogu wklejam poniżej.



Również pięciowenową qian de yuan bao notuje David Jen w swoim katalogu "Chinese Cash. Identification and Price Guide". Zdjęcie wklejam poniżej.



Z wyżej przedstawionych zdjęć kluczowe są informacje na temat wyceny tych numizmatów. W "Zhongguo gu qian mu lu" posiadają wysoką wycenę, natomiast David Jen nie precyzuje jej w ogóle. To są rzadkie monety, a więc są one na pewno podrabiane. Czy moneta kolegi Netcom jest prawdziwa? Nie wiem. Póki co nie mam się do czego przyczepić. Myślę, że przydałoby się ją obejrzeć pod mikroskopem, żeby sprawdzić patynę. Określenie jej wagi pozwoliłoby porównać ją do numizmatów sprzedawanych na aukcjach.

Na sam koniec dodam, że wcześniej tej monety (o nominale 5 wen) nie znałem. Pierwszy raz ją zobaczyłem tutaj i była to iskra do tego, by przewertować źródła. Myślę, że jest to najładniejsza moneta okresu Pięciu Dynastii i Dziesięciu Królestw. Moim zdaniem w sposobie zapisu znaku 寳 (bao) można zauważyć pewne cechy, które w przyszłości przez kaligrafów zostaną rozwinięte i osiągną swój najwyższy punkt w złotym smukłym stylu. Ten podziwiać możemy na niektórych monetach Północnej dynastii Song (na przykład na prezentowanej tu kiedyś chong ning tong bao z lat 1102-1106).

Pozdrawiam

Bardzo ciekawe to wszystko, dziękuję za włożony wysiłek.

Mam jeszcze pytanie, wycena 60 000 czegoś, ile to będzie na nasze?
Bo nie wiem co to za waluta, a katalog wygląda na erę sprzed aparatów cyfrowych, więc kurs mógł się zmienić kilkakrotnie.
Głównie chodzi mi to to, czy oferty sprzedaży na e-bayu za 49 £ i nne, niższe, to za fals czy oryginał.

Sprawa patyny.
Uważam za mało prawdopodobne, żeby ta moneta została zgubiona w czasach tak dawnych, że o falsach na szkodę kolekcjonerów nikt jeszcze nie myślał. Za mało patyny i za daleko od Chin. Fałszowania na szkodę emitenta nie będę rozważał.

Dwie opcje dopuszczam:
- pamiątka przywieziona z Chin tuż po powstaniu bokserów w 1899, i wtedy są duże szanse na to że jest oryginalna
(https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_bokser%C3%B3w)
- moneta zgubiona współcześnie, duże szanse na fals.

Wagę podam w ciągu kilku dni.

Katalog jest z 1996 roku. Cena monety podana jest w yuanach. 60000 ówczesnych yuanów, to w przybliżeniu 7200 ówczesnych dolarów.

Co do patyny to się nie zgodzę. Wszystko zależy od tego w jakich warunkach moneta przebywała.

Przyznam, że chciałem wcześniej napisać, że jeśli zgubił ją jakiś niemiecki żołnierz (weteran walk w Chinach), to zrobił Ci niezły prezent. Na przełomie XIX/XX wieku Frederick Schjöth (autor katalogu Chinese Currency - The Currency Of The Far East) pisał, że w obiegu w Chinach znajdowały się nawet antyczne ban liangi. Wyłapanie ich z obiegu nie nastręczało wielkiego problemu. Podobnie było z monetami z innych okresów i krajów. W obiegu można było spotkać nawet keszówki z Japonii, Korei i Wietnamu.

Myślę, że okoliczności w jakich qian de yuan bao znalazła się w Twoim posiadaniu dają cień szans, na to że jest prawdziwa. Strony, w których wyszła z ziemi są znane z keszówkowych pokładów.

Oczywiście jest możliwość, że została ona tam zgubiona współcześnie, a wcześniej nabyta jako turystyczny medalik. Nie wykluczam tego.

Podzielam Twoje zdanie, co do tego kiedy mogła się ona pojawić na naszych ziemiach. W grę wchodzi import z przełomu XIX/XX wieku lub jest ona współczesną zgubą.

Spoko, czekamy zatem na informację o wadze monety.

Pozdrawiam

PS

Czy mógłbyś wrzucić linki do aukcji ebay z monetami qian de yuan bao? Porównamy ich wykonanie i może to rozwieje nasze domysły.
Ja póki, co znalazłem dwie, ale z monetami jednowenowymi. Wklejam poniżej ich zdjęcia (linki kiedyś wygasną).


Źródło: Aukcja ebay


Źródło: Aukcja ebay

http://www.ebay.com/itm/3-3CM-Old-China-Bronze-Dynasty-Qian-De-Yuan-Bao-Hole-Currency-Money-Coin-A47-/322260076061?hash=item4b0832861d%3Ag%3AtCwAAOSwknJXz2cp&nma=true&si=%252BTvCOj7DXKZGO%252BypZmhNdS%252F%252BoXc%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

[url]
http://www.ebay.co.uk/itm/5-Cash-Qian-D ... true&rt=nc[/url]

Tu jest kilka, ceny jak za złom:

http://munzeo.com/qian-de-yuan-bao/sort-0

waga 10.539 g