Witam
Dzisiaj dobry "niezbednik" moze zmieścic sie w jednym scyzoryku typu "Mac Gayvera" :lol: ale w epoce gdy jeszcze nie znano metalu sprawa troche sie komplikowała ,ale nasi przodkowie 'nie w ciemię bici" :) dawali sobie jakoś radę. :idea :idea
Prezentuje kilka takich krzemiennych niezbedników..W woreczku uwczesnego czlowieka było ich na pewno wiecej.
Ciekawe do czego je wykorzystywali?

Witam
Ostanie trafienie.. :ang
Tak wyglądał : "in situ" , a tak na sesji zdjęciowej po której powróci na miejsce znalezienia, bo archeolodzy twierdzą ,że bez ich zgody nie można nic ruszać :cop / ...chyba ,że coś się zmieniło po tym względem/ a jeżeli o tym wiedzą to i tak nie za bardzo to ich ineresuje , bo sami tego nie znależli... :z. Może go znajdą :lol:

A po czym można stwierdzić, że to było używane jako narzędzie oraz zostało stworzone przez człowieka? dzisiaj chodziłem i były 3 podobne do twoich, nawet bardzo. Proszę wskazać o ile to możliwe jakieś cechy charakterystyczne, abym do domu z pola nie wracał z plecakiem takich kamoli :D

Dobre stwierdzenie :lol:

Każdy zabytek krzemienny winien być częściowo/ całkowicie okorowany z warstwy wierzchniej, posiadać sęczek odbicia, fale odbicia i /lub znamiona retuszu ;)

tak pokrótce mówiąc powinien posiadać ślady obróbki intencjonalnej.Najłatwiej zapoznać się z poszczególnymi przemysłami poprzez źródłoznawstwo- w przypadku Kolegów od kątem typowo hobbystycznym najlepszą opcją będzie mozolne przeglądanie ilustracji typów narzędzi krzemiennych :D