ciężki wybór ...
a jak kolega z forum to i może potargować by się chciał :P no i jemu zaufałbym z przelewem

Tak, jasne.
Odda za pół darmo i jeszcze na piwo dołoży [emoji12]
Ps. To nie ja sprzedaję żeby nie było [emoji1]

no na piwko oczywiście? :zdr

Oczywiscie, ze możesz wyrwać go poza allegro z rabatem. Sama prowizja od sprzedaży na all będzie ponad 100 :) więc warto spytać. Pozdro

Wysłane ze smartphone

Dokładnie jak kolega pisze. Osiwiałbym jak bym miał latac cały czas na BP. :D Wylatałem już z 300 godzin na F75LTD i moim zdaniem jak szuka się monet to JE a jak ogólny kolorek to DE. Trybu BP używam tylko w obiecujących miejscach jak wcześniej przelatałem na JE. Co do pokazywania wiekszego metalu na kolor to owszem ale jak latasz bez dyskryminacji, wystarczy podkręcić na 18 i już cisza w większości przypadków ale to wiąże się ze spadkiem zasięgu. Ja to pokazywanie na kolor metalu wiekszego cenie sobie bo inaczej słoiczka z metalową pokrywką by nie pokazał :P Teraz testuje cewke 15 i już widzę że srebrne monetki będzie kosić aż miło a do tego jest stabilny na max czułość przy tak dużej cewce.

Dodaje że moje jedyne porównanie jest do Minelaba Etrac i do fishera F4( ale to nie ten przedział). Minelab to też świetny wykrywacz ale ciężki jak diabli w porównaniu do F75.

[quote="Jacek"]Miałem do czynienia z oboma wykrywaczami.
Porównywaniem Deusa do Proximy nie będę się zajmował, 150 godzinami z Deusem też.
Posłużę się tylko dwoma zrzutami punktów z planigrafii stanowiska archeologicznego Kosewo III.
Wędrówki ludów, Grupa Olsztyńska.
Na stanowisku setki srebrnych skroplin i innych większych przedmiotów.
Zrzut pierwszy - Deus
Zrzut drugi - Spectra
Być może doświadczenie w obsłudze wykrywaczy miało znaczenie, ale dysproporcja w ilości znalezisk mówi też wiele o sprzęcie.
Nie twierdzę, że Spectra to zły sprzęt. Jednak masa i przestarzała konstrukcja, oraz ta wstrętna charakterystyczna puszka na elektronikę i worki na śmieci zakładane na nią podczas najmniejszego deszczu, dyskwalifikują w moich oczach ten sprzęt.[/quote]

Jacek czy na Tej miejscówce kopałeś wszystko jak leci czy tylko kolor dyskryminując złom? Czy to Ty obsługiwałeś oba detektory? Czy teren był czysty czy zaśmiecony np żelazem. Domyślam sie że zaśmiecony.

Jakie były ustawienia kluczowe obu detektorów? Jeśli chodzi o Spectre jaki miałeś wybrany filtr, czułość, dyskryminację, oraz tryb audio czyli statyk dynamik czy jedno i drugie. Jaka częstotliwość?
Na ustawieniach Deusa sie nie znam ale doczytam.

Teren poszukiwań to jakiś mocno pochyły/nierówny obszar? Jaka to powierzchnia w przybliżeniu?

Co było pierwsze na tej miejscówce? Czy ta miejscówka jest zaśmiecona żelazem?
Czy dla obu detektorów przedmioty wychodziły z podobnych głębokości? Jeśli nie to jakie były relacje.

Czy poszukiwania były prowadzone w pośpiechu czy czesałeś dokładnie powoli przemiatając sondą? Ile godzin trwały poszukiwania Deusem a ile Spectrą?

Jaka sonda była w Deusie i jaka w Spectrze. Czy sonda w Spectrze była jeszcze dobra czy już się sypała?

Wynik porównania jest miażdżący. Statystyka tutaj nie może kłamać ale któryś detektor musiał być tam pierwszy. Wygląda to tak jak byś przeczesał teren Deusem i to dokładnie a potem jeszcze raz zrobił to samo Spectrą. Czy rzeczywiście tak było i Spectrą sprawdziłeś ten sam teren z porównywalną dokładnością?

Jakie duże przedmioty znalazłeś jednym i drugim detektorem? Który detektor był skuteczniejszy na mikro drobiazgi i większe przedmioty zakopane głębiej? Czy robiono próby porównawcze obu detektorów na przedmiotach nie wykopanych i wyciągano na ich podstawie jakieś wnioski.

Przeglądnąłem jeszcze raz te załączniki i widzę że detektorami posługiwały się dwie różne osoby w tym samym czasie? Kopaliście równolegle w tym samym czasie?

Wygląda to tak jakby właściciel Spectry albo spał na miedzy albo wiekszość czasu bawił się w zmienianie ustawień lub oglądanie wykresów:)

Nie jest żadną tajemnicą że z Deusem możesz być szybszy i dłużej kopać bo ten detektor jest lżejszy i bardziej ergonomiczny. Z drugiej strony za tą dysproporcją jeszcze coś musi stać. Albo kolega Michał się zbytnio nie przykładał albo jego Spectra nie działa zbyt dobrze... Patrząc na miejsca największego skupienia znalezisk można wywnioskować że Michał jednak nie był w każdym miejscu na tej miejscówce. Gdyby czesał dokładnie jak Ty to obszary z największą ilością znalezisk by się pokrywały. Niestety tak nie jest. Na obszarze gdzie natłukłeś najwięcej przedmiotów Michał praktycznie nic nie znalazł. Czy on faktycznie też tam szukał? Czy przedmioty tam znalezione to były jakieś mikro drobiazgi których Spectra faktycznie nie wykrywała?


Jako właściciel Spectry z kilkuletnim stażem jestem zaskoczony tą dysproporcją w liczbie znalezisk.

To by y ACE s koncentrikem na tych miejscach cos vyblubal :), zadny detektor nevydlube vsystko....,u mne spektra 1 dzien v rekach na poletku vydlubala spod gvozdzi srebro 20 heller-miejce parukrotne skenovane argo,g2,optima.... :)-prebicie slupka koloru na dyspleju cez zelazo y tez prebicie audio na kolor,cewka 12x10 sef, 22,5 khz, recovery 26...HI-pro..

tak naprawde to sreberko bylo 10 heller 1895....moje 1.srebro na tym poletku...

EL NINO : kolego, nie chce Cie martwic, ale ta moneta jest z niklu, nie ze srebra :1 (tez mnie kiedys nabrala :) )

* - przepraszam za OT

to nadal ostalisme chuda rodzina... :),teren byl kupiony pradziadkem jak prijechal z ameryky ....

Lechowiec,
Milion pytań ;)
W tym samym czasie szukało 11 osób.
Po akcji doczyściłem jeszcze teren.
Co do głębokości to Deus był za głęboki :666
Za srebrną sprzączką wkopałem się niechcący w obiekt.
Potem zaniechaliśmy kopania głębszych sygnałów.
Gdyby nie papierkologia efekty były by jeszcze lepsze.
Każdemu zabytkowi nadawaliśmy numer i zaznaczaliśmy znacznikiem Armanda miejsce znalezienia.
Stanowisko to piaszczyste wzgórze w lesie.
Co do cynku i niklu to nie ma problemu z jego detekcją. Nie wiem z czym koledzy mają problem.
W linku galeria z tej akcji: http://www.dajna.org.pl/badania-ratownicze-w-kosewie/

Ps. Panowie jak temat jest o Deusie i Spektrze to po co wtrącacie tu F75 ?
Nawiasem mówiąc to mój drugi /zapasowy/ wykrywacz.

Jacek moim zdaniem zbyt dużo niewiadomych by zwalić winę jednoznacznie na detektor...

Gdybym miał zaryzykować i wskazać przyczynę tej dysproporcji to postawiłbym jednak na dokładność i pracowitość operatora Deusa. Niemożliwe żeby sprawna Spectra była takim gniotem:).

Jednocześnie potwierdzam że Deus jako całość jest wynalazkiem nadzwyczaj skutecznym. Jego siła tkwi w ergonomii i przyzwoitych parametrach . Sam jako właściciel Spectry myślałem by go kupić jako dodatek do szybkiego oblatywania skarp i śmietników.

Ja uwazam za nemozlive zeby spektra na tym samym miejscu co deus nevybrala ani 1 fanta.....

Przypominam sobie, że jeden z kolegów miał też chyba Whitesa VX3.
Efekty były podobne.
Być może to wina operatorów.
Jeżeli tak to znaczy, że wykrywacz jest nadmiernie i niepotrzebnie skomplikowany.
Co do odczytów na panelu się nie wypowiadam.
Nie używam praktycznie nigdy, a ilość sygnałów ograniczyłem w Deusie do dwóch: kolor - żelazo.
Zapewne Spectra to dobry wykrywacz, ale dla mnie sama masa jest już dyskwalifikująca.

:1

T.