Przeglądając mapę trafiłem na takie coś, wygląda mi to na ruiny obiektu typowo militarnego który wrasta w pola. W promieniu 5 km od tego miejsca jest mnóstwo okopów i stanowisk artyleryjskich (tak mi się wydaje). Co to może być? Warto się tam zapuścić z wykrywaczem?
Dodam, że nigdzie nie znalazłem info na temat tego obiektu. Brak go na mapach z XIX w. więc wybudowany został na pewno później.

Lokalizacja małopolskie, możliwe że wchodził on w skład Twierdzy Kraków?

Z wykrywaczem to w obecnych czasach bym nie ryzykował.Natomiast rekonesans wzrokowy jak najbardziej, tym bardziej że jakieś wyrobiska piasku tam widać no i pola, więc może powierzchniowo coś da się ustalić.

Byłem, zobaczyłem i wróciłem ;)

Obiekt jest oddalony około 1 km od jakichkolwiek zabudowań i osłonięty pagórkami, także bez problemu popikałem wykrywaczem. Kupa gruzu pod ziemią w miejscach blisko murów, niestety po 2 godzinach chodzenia po okolicy nie wyskoczyło dosłownie NIC ciekawego.

A włączony miałeś wykrywacz?

:hahaha

Nie napisałem, że nie znalazłem niczego tylko że nie znalazłem nic ciekawego ;)

Zapewne nie byłeś tam pierwszy . :P

Tak, to chyba najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie :roll:

Czasami takie przechodzone miejsca mogą jeszcze mile zaskoczyć . Trzeba tylko samozaparcia , wolno chodzić , powtarzać i wyłapywać te najcichsze sygnały.

W lewym dolnym rogu widać chyba pozostałości okopów. Na moje oko raczej powstały dużo później niż w czasach kiedy korzystano z ziemnych fortów. Nie będzie to czasem rów przeciwczołgowy?
Stary fort na pewno byłby ujęty na mapach.