Zaginiony orzeł z polskiego sztandaru na aukcji w Niemczech

Mailo95

Tu trzeba się wykazać a po co ? Łatwiej zrobić nalot o 6 rano człowiekowi i mówić , że to bandyta. Żyjemy w chorym kraju i to się długo nie zmieni , nie ważne kto będzie rządził...

Argo

Boniek, tak jak ich poprzednicy zalatwili karabin Maroszka z USA ? :lol: za Maroszka trzeba było wybecalowac cene rynkowa :lol: tu bedzie identyczna sytuacja

Pułkownik L

Osobiście trudno mi się nie zgodzić z Argo ,najprawdopodobniejszy scenariusz to będzie amba fatima jak się właściciel wpieni,na rynku choćby niemieckim są przedmioty za które u nas by dostał dożywocie ,ale to już kwestia zrozumienia pojęcia własności która w Polsce zdrowo kuleje.Nie wiemy w jaki sposób właściciel wszedł w jej posiadanie więc batalia może przerosnąć wylicytowaną cenę co nie ma najmniejszego sensu.

zdzicho

Argo napisał(a):

Boniek, tak jak ich poprzednicy zalatwili karabin Maroszka z USA ? :lol: za Maroszka trzeba było wybecalowac cene rynkowa :lol: tu bedzie identyczna sytuacja

Cytuj:

Ostatni raz karabin „Maroszek” wystawiono na sprzedaż w 2014 roku. Był to egzemplarz o numerze seryjnym 1019, pochodzący ze zbiorów amerykańskiego kolekcjonera. Początkowo Polska chciała odzyskać broń kanałami dyplomatycznymi, ostatecznie rząd Polski kupił karabin za 25 tysięcy dolarów.

karabin o numerze 1019
a w 2017 karabin o numerze 1048

Cytuj:

wartość określona przez dom aukcyjny oscyluje pomiędzy 40 a 80 tysiącami dolarów. To cena zaporowa dla rodzimych muzeów.

cyt. za http://www.polska-zbrojna.pl/home/artic ... a-sprzedaz

Cytuj:

Unikatową broń kupiło na aukcji Muzeum Wojska Polskiego. Ponieważ jednak placówka nie miała wystarczających funduszy, z pomocą przyszedł największy rodzimy ubezpieczyciel. Ani przedstawiciele PZU, ani MWP nie zdradzają kwoty, za jaką „Maroszek” został wylicytowany. –

cyt, za http://polska-zbrojna.pl/home/articlesh ... do-Polski-

nomennescio

Argo
Szacun za podejscie do tematu. Gdyby to zalezalo ode mnie to wymienilbym skad innad calkiem szacownego Glinskiego na Ciebie Argo.
Duzo to pisujemy o kolekcjach, lamaniu naszych praw, trudnym przeprawom po zgloszeniu czegokolwiek znalezionego a jak pojawia sie taki temat to ten upieniony patriotyzm wrzeszczy oddawaj to nasze (czytaj moje!). Bo ciupazki, bo... a na koncu jak zwykle szosta rano, mundur.
Bo to patriotyczna sprawa.
A przeciez mozna byc patriota bez rozwiazan silowych, szanujac zwyczaje, zasady oraz wlasnosc prywatna.
Gdyby to bylo cos wykradzione z muzeum czy od prywatnego wlasciciela i zawedrowalo za oceany na aukcje to juz by byla inna histioria poki co to sprawa wymaga tylko i wylacznie uruchomienia tej calej "arystokratycznej" gracji i finezji jak nasz minister bez watpienia posiada.i po krzyku.
W dobrym tonie bylby kontak bezposredni z wlascicielem wymiana kont bankowych i adresow uscisk dloni i juz.

Ryjec

Dajta już spokój z tymi ciupaszkami. Znata takie pojęcie jak sarkazm? ;)

Mcsudi

Widzę, że poza tym co w temacie to również inne fajne rzeczy trafiają pod młotek w tym domu akcyjnym :
https://www.hermann-historica.de/en/auc ... t/id/15117

bjar_1

Niech też go Gliński odbierze, bo to nasz i dobro narodowe :lol:

Mcsudi

I po licytacji. Orzeł "poszedł" za 25 000 Ojro....

Filip

A kto kupił?

Mcsudi

Jeśli nie ministerstwo to wątpię żebyśmy się dowiedzieli tym bardziej, że cała licytacja przedmiotu odbywała się live przez internet.

sobol_87

I po ptokach :D

Filip

Jeżeli nie stać "nas" na wydanie 100k zł na tego typu przedmiot, to jest mi cholernie przykro.

boniek

Najważniejsze by rozgłośnie tvp "działali" oraz rozgłośnia rogatego a reszta jest mało istotna!

Olek_65

Na O ktoś napisał że 32 000 - co niczego nie zmienia.

Filip napisał(a):

Jeżeli nie stać "nas" na wydanie 100k zł na tego typu przedmiot, to jest mi cholernie przykro.

A co będą sobie fundusz na nagrody obcinali ? - ''Grosz do grosza i będzie kokosza'' ...

Regulamin działu

Zaginiony orzeł z polskiego sztandaru na aukcji w Niemczech

Kto przegląda forum