Brawo! Niestety nie wyznaczono tym razem nagrody ;) O ile ten bez oprawy prawdopodobnie rzeczywiscie byl robiony przez Kobylanskich z mysla jedynie o zarzynaniu nierogacizny, o tyle ten drugi z cala pewnoscia, ze wzgledu na znana mi jego proweniencje, sluzyl w konspiracyjnym WP.
Pozdrawiam

Witam

Kobylańscy sygnowali noże. Montownia nie. Tu nóż z Montowni, z pewnego, krakowskiego źródła (pierwszy właściciel :-). Od projektu różni się rozprostowanymi wąsami jelca. Reszta wymiarów OK.

Macie może do sprzedania jakiś Polski bagnet w przystępnej cenie? Nie jestem kolekcjonerem a fajnie by było mieć pamiątke z września w domu.

Widziałem ostatnio oto taki bagnet i poszukuje jnformacji na jego temat może ktoś posiada "również" pisze się przez "ż" - błąd ortograficzny!!! tkie ciekawe eksponaty

Witam . Jest to polska przeróbka bagnetu niemieckiego M71, po I wojnie ( koło 1920 roku). Pozdr.

Pietka,
Ciesze sie ze ten noz trafil w Twoje rece. Ogladalem go w '98 w Krakowie ;) Znasz historie tej sztuki? Jesli nie to napisz prywatnie to Ci powiem co pamietam.

Hej perkun28 :)

Historia tego noża opisana jest w książce Leszka Zachuty, "producenci białej broni w okresie międzywojennym" tom I. Czy tak? :)

mam takie pytanie :czy ten nóż ma jakś konkretną wartośc
materjalną ,bo historyczną ma niwątpliwie

Pragnę jeszcze dodać ,że ten nóż wyszedł na podlasiu

Wszystko ma jakąś materialną wartość :) Tych noży zrobiono 300 (według wykonawcy) lub 50 według innego źródła. Resztę możesz sobie dopowiedzieć :).
Widziałem jeszcze dwa. Wszystkie mają lekko niesymetryczną głownię w stosunku do rękojeści, w odróżnieniu od Kobylańskiego, który jest bardzo symetryczny :D

temat był już poruszany--moze ktos pamięta gdzie to było to niech poda gdzie szukac----wiem ze perkun 28 ma dwie sztuki ja mam jeden z napisem w zdłóż głowicy i teraz ty masz-----wartośc adekwatna do rzadkosci---- ciesz sie lub sprzedaj i daj się pocieszyc komus innemu--pozdrawiam

szukaj ---DALSZY CIĄG O POLSKICH BAGNETACH----TAM SĄ FOTKI I cos na temat tego bagnetu-pozdrawiam

Pietka,
Tak, to jest egzemplarz opisany i ilustrowany w tej ksiazce. Ci panowie wspolpracowali ze soba. Nie pomne czy jego historia jest w niej opisana. Mozemy pogadac jak przyjedziesz na slub :) :)

a oto fotka głowicy

foto