Środek lasu, kwadrat bardzo regularny, jakiś wytwór leśników? Na mapach nic.

Witam
No ciekawe co to może być, u mnie jest też pięć podobnych kwadratów w lesie, no może ciut większe. Początkowo wiązałem je z działaniami I wojennymi które miały miejsce w 1915 roku,lecz w miejscu kwadratów czysto!,ale pewności nie mam.W pobliżu tych kwadratów są okopy Rosyjskie,które ciągną się kilometrami. Może to rzeczywiście leśnicy coś kombinowali, może jakieś szkółki ? Pozdrawiam.

Prawdopodobnie jest to miejsce po wieży obserwacyjnej w lesie . W latach siedemdziesiątych było ich wiele na wzniesieniach w lasach . Wieże otoczone były rowem lub wałem ziemnym dla ochrony przed pożarem .

W kwadratach jest "czysto" bo poległych się chowało na 1,5-2m. Tak z obserwacji to zazwyczaj te kwadraty mają większy bok, 20-50m, kilkanaście to tak coś skromnie. Cmentarze powstawały na początku lat 20 i w tym czasie ściągano poległych. Podobno proponowano więźniom redukcję kary, przydziałową wódkę i fajki za sprzątanie pobojowisk. Z relacji ludzi którzy przy tym robili polegało to na złapaniu poległego za pasek hakiem i zaciągnięciu właśnie do takiego "kwadratowego" dołu. Czasem na uboczu cmentarza można trafić na "śmietnik" miejsce gdzie zadołowano to co było bezużyteczne, a było znalezione przy sprzątaniu. Oczywiście rycie w obrębie tego "kwadratu" jest moralnie mocno wątpliwe. Nawet jak mamy informacje że żołnierze zostali przeniesieni to i tak ja bym tam nie kopał. Ekshumacje w do lat 90 często polegały na wybraniu czaszek i większych kości, reszta zostawała, ja dalej te miejsca uważał bym za miejsce pochówku.

O, i mądrego to zawsze warto posłuchać!, nigdy bym na to nie wpadł. Na pewno tą wiedzę wykorzystam.( jestem członkiem Towarzystwa Przyjaciół mojej miejscowości) Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
PS. Tu się muszę wytłumaczyć, w tych kwadratach nigdy nie kopałem,wiedzę mam od znajomych, ale myślę że też szukali bez świadomości tego co tam było.

Przemawia do mnie teoria wieży, kwadrat wygląda na zrobiony w ostatnich kilkudziesięciu latach.
Wojny tu nie było.

W mojej okolicy było kiedyś mnóstwo wież triangulacyjnych.
Rzadna nie miała obwałowania więc chyba raczej to nie tędy droga chociaż mogę się mylić.
Wiem że obserwacyjne pewnie powstały dużo później.

Wieże triangulacyjne były by na szczycie wzniesienia. Kolejna sprawa, po włączeniu warstwy "osnowa" będzie tam trójkącik, znaczek punktu triangulacyjnego. Ja jak widzę taki "kwadrat" na mapie to zawsze mi się kojarzy z cmentarzem pierwszowojennym. Kiedyś miałem taką "misję" w głowie żeby kogoś zainteresować tymi cmentarzami, niestety żyjemy w Polsce i wszyscy mają to wiadomo gdzie. O ile dobrze pamiętam to już raz była na forum dyskusja o tych "kwadratach" ktoś sugerował że to są ogrodzenia mogilników, składów odpadów chemicznych. Gdzieś w necie była mapa z zaznaczonymi takimi składami i chyba pokrywała się z tymi znanymi przez ludzi z forum.

U mnie były również na płaskim terenie te wieże triangulacyjne.
Niektóre tak jak mówisz na wzniesieniach ale nie wszystkie. Większość jednak była w okolicach lasów lub w lasach.

Ja bym poszukał na mapach WIG.
W niektórych częściach kraju wszystkie cmentarze I wojenne były zaznaczone - nawet niewielkie.
Może poszukaj w tym kierunku.

Panowie, przecież Netcom napisał:

Więc skąd cmentarz polowy?

Wierzchołki wież muszą się "widzieć" nawzajem. Na tym obrazku widać że kwadrat był by zasłonięty z kilku stron. Może to jeszcze rodzaj granicy czegoś tam, może zwykłe ogrodzenie, może szkółka z zabezpieczeniem przed ogniem, może skład oprysków, chemii? Ja lansowałem cmentarz, bo kiedyś spędziłem wiele godzin przy namierzaniu takich cmentarzy na Mazowszu i próbie zainteresowania kogokolwiek ich losem.

Byłem tam dzisiaj, żadnych śladów po wieży.
Wydaje mi się że na wieżę lepsze by było znacznie wyższe wzgórze obok.
Na zboczu sporo dużo kamieni, ale bez śladów obróbki.
"Badania powierzchniowe" :) ujawniły sporo niezidentyfikowanych kawałków żelaza i gównoblaszek.
Jedyne artefakty które udało mi się rozpoznać to kluczyk od zegarka i naparstek.

Wojny tam nie było? ;) Jaki rejon?

:)
To samo pomyślałem, w Polsce nie ma rejonów gdzie nie było wojny.
Tylko w zeszłym stuleciu mieliśmy 14-15, 19-20, powstania śląskie, 39, 44-45 rok, inwazje na Czechosłowację, stan wojenny. W poprzednich wiekach też tego trochę było.

Też mnie intrygują te kwadraty, początkowo również uważałem je za pozostałości z 1WW. Teraz wiem, że to był błąd. Tylko w jednym znalazłem sporo pozostałości z 1WW. Dlatego uważam,że są wykopane przed 1WW.
Ze znanych mi ok 10 takich kwadratów kilka ma ''Wejście" , najczęstsze wymiary to ok 11x11 , są też ok 15x15 i największe ok 32x41.
Z opowieści miejscowych ustaliłem gdzie stały 2 wieże obserwacyjne, nie było tam takiego kwadratu, tylko b. dużo wielkich gwoździ...
Jeżeli wieże stały w tych kwadratach to gdzie są gwoździe?

Kiedyś znalazłem informacje, że rowy oddzielające pole od lasu były wykopane z rozkazu cara w ok 1860-1880r.(jeżeli ktoś zna więcej informacji na ten temat, proszę o info).
Dziś wiąże powstanie kwadratów w tym samym okresie co rowy, ponieważ:
- kilka kwadratów jest przy rowach (może to świadczyć, że powstały razem)
- sporadycznie można znaleźć w nich ślady bytności z 1WW i 2WW (powstały przed 1WW)

Nie mam pomysłu, do czego służyły i po co było "wejście", może uda się rozwiązać zagadkę - zapraszam do dyskusji.