Cześć.
Czy ktoś ma już jakieś doświadczenia z tym wykrywaczem? Czy w realu odpowiada tym co na youtubie pokazują? Jak tam separacja tzw. żelaza? Jak wypada na tle innych wykrywaczy? I czy to prawda, że szykuje się wymiana cewek na nowe w pierwszych modelach produkcyjnych?

Cewki nie będą wymieniane jeżeli działają i nie są wadliwe. Poza tym kupując teraz simpleXa dostajesz wersję z najnowszą cewką oraz aktualizacją. Popatrz co oferuje konkurencja w tej cenie, jedź do sklepu, weź do ręki, jak możesz to potestój i sam dokonaj wyboru. Moim zdaniem za te pieniądze i tak nic lepszego nie kupi obecnie.

A ja bym poczekał na Minelana Vanquisha.

Witam. Od jakichś dwóch tygodni jestem posiadaczem simplexa . Byłem z nim w lesie i na polu . Nie mam za bardzo porównania. Jest to mój drugi wykrywacz, po ace 250 i tylko względem niego mogę go jakoś porównać .Jeśli chodzi o samo wykonanie urządzenia to muszę przyznać ze jestem pozytywnie zaskoczony . Może poza jakby elastycznością samej sztycy/teleskopu czy jak się to nazywa bo podczas energicznych ruchów wydaje się jakby trochę „gumowa”. Jednak nie wiem jak to jest w innych flagowych wykrywaczach . Ace 250 miał po prostu delikatna luzy na łączeniu rurek. Simplex jest bez jakichkolwiek luzów za to troszkę gumowy . Jeśli chodzi o same funkcje to działa wszystko bez zarzutu. Super sprawa to wbudowane akumulatory . Po jakichś 5-6 godzinach nadal pokazuje około 30%. Jeśli chodzi o sama cewkę to nie sprawiała mi dotychczas żadnych problemów . Po kalibracji do gruntu następuje cisza.Jeżeli teren jest czysty to simplex prawie nie wydobywa z siebie dźwięków . Wyjątkiem są czasem ledwo słyszalne trzaski być może spowodowane telefonem. Raczej nie reaguje na uderzenia w gałęzie kamienie itp. Głębokość simplexa w czasie testów jest nawet bardziej niż zadowalająca . Małe monetki śmiało widzi 10 cm głębiej /dalej niż kanarek.Większe motety w powietrzu do 50 cm !?!Duze przedmioty to widzi nawet i z ponad 50 cm . Często tam gdzie kanarek jest już na granicy „widzenia” simplex nadal szczeka głośno i wyraźnie.w praktyce nie jest już może tak kolorowo bo jeśli chodzi o głębokość to to co widział/sygnalizował simplex to garrett ku mojemu zaskoczeniu także sygnalizował .Ale być może po prostu były to stosunkowo płytko zalegające przedmioty . Fajnie działa dyskryminacja. Praktycznie za każdym razem gdy pokazywał poniżej 30 albo powyżej 80 to były śmieci . Najlepsze sygnały według mnie to pomiędzy 35 a 70 ale myślę ze jeszcze muszę się go po prostu pouczyć. Ogólnie jak za ta kaskę (300€) , wydaje mi się ze jest to sprzęt godny polecenia . Lekki, dobrze wykonany , wydajny.To chyba tyle .

Fotka dla porównania.

Super prezess, że wstępnie go zrecenzowałeś. Podrzucaj informacje jak się sprawuje z czasem, bo na początku brałem go pod uwagę, potem przestałem i skupiłem się na X-Terra 705 oraz Whites Treasure Pro, ale Simplex gdzieś jeszcze po głowie mi chodzi, więc może to dobry kierunek.

Dzięki za wypowiedzi :1 oby wątek się rozwijał :D

niekoniecznie poniżej 30 to śmieci złota przywieszkę jakieś pół grama, moze gram złota piszczy stale na id16, Niestety złotego cienkiego jak nitka łańcuszka nie pokazuje, a jedynie delikatne piski bez id wyskakują. Cieniutki srebrny pierścionek wali na id 70 z 30 cm jak szalony.
Na plażę idealny. Niestety all metal skraca jego głębokość, o jakieś 5-10 cm. prześwietlony i wyczyszczony teren na all metal sypie fantami w trybie pole (ten drugi od lewej). Nie mam pojęcia czemu tak, bo chyba powinno być odwrotnie. Ale warty pieniędzy.

Simplex dzisiaj zakupiony. Jutro pierwsze kopanie :D

No to wątek rozwinie się na pewno :D
Czekamy z niecierpliwością.
Zrób jakiś mini test i podziel się wrażeniami.

Ja też jutro idę z simplexem na szpery.Zobaczymy co jest wart.Jest jako drugi,żeby nie targać Altera do mojej kobity.W sumie to składana sztyca już mi się podoba,bo po złożeniu,prawie do kieszeni mi się zmieści :lol:

Też miałem Altera. Dobry sprzęt. Ale nie lubię dużej ilości ustawień. W sumie Simplex to już chyba z 10 sprzęt którego będę używał. Po zabawie w domu, nawet pozytywnie mnie zaskoczył. Jutro wybieram się ze znajomym który męczy Deusa . Zobaczymy co wyjdzie :D

Nie porównuję simplexa do Altera,bo to przepaść,jest to sprzęt dodatkowy,w tej cenie lepszy od kanarków i tyle.

Jak będzie jakiś Rutus za 1250 zł ale nowy to będzie można porównać :1

Pierwsze kopanie z simplexem już za mną.Wypad 4 godziny.Pole,świeżo przeorane i mokre,za ciężki teren dla simplexa,z resztą dla wielu wykrywaczy.Na pewno bije wszystkie garrety serii ace i fischery do f5.Jest dużo od nich głębszy,byłem w polu ze szwagrem z f5 i nie łapał sporo sygnałów tych co simplex.Nie wzbudza się nawet na maksymalnej czułości ale pod linią WN już nie pokopiemy.Co do ID,to praktycznie nie istnieje,cyferki nie odzwierciedlają w sumie nic.Lepiej chodziło mi się na słuch.Ton niski żelazo,wysoki kolor albo zardzewiałe duże żelazo.Bardzo lekki,strojenie do gruntu z możliwością ręcznej korekty to duży plus.Ogólnie jest wart tych pieniędzy,na drugi sprzęt nie potrzeba mi nic lepszego.Jest to tylko i wyłącznie moja subiektywna opinia.