Teraz jest niedziela, 29 czerwca 2025, 00:49

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 17:46 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 marca 2008, 00:56
Posty: 282
Lokalizacja: Małopolska
Czy jest szansa naprawić urwany przewód w cewce ACE 250. Nie mogę znaleźć miejsca z którego ten zielony przewód wychodzi. Może jakoś by się udało go przylutować i zabezpieczyć przed wilgocią.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 18:04 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 19 stycznia 2011, 21:55
Posty: 985
Niestety wymiana cewki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 18:22 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 22:34
Posty: 207
Może Proscan... Zapytać nie grzech.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 21:33 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 21 stycznia 2006, 22:17
Posty: 1163
Lokalizacja: Lublin
Delikatnie przeciąć obudowę Dremelkiem lub frezarką do paznokci . Okno poza gwintem . Wszystkie przewody idą w jednym kierunku ,tam też powinien iść ten urwany , Lutowanie ,wypełnienie żywicą , obudowę zaspawać na gorąco to pewnie abs powinno działać .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 21:49 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): środa, 26 października 2011, 15:31
Posty: 75
Motyla noga, ale że tak cewką zamiast łopatą ??? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 22:36 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 marca 2008, 00:56
Posty: 282
Lokalizacja: Małopolska
Duber. 10 lat z tym samym kanarkiem. Nie miał u mnie lekko więc dziwię się że tyle wytrzymał. Spróbuję reanimować tą cewkę choć wiem że będzie ciężko. Nowa kosztuje ok 400 zł, nowy kanar ponad 1000 więc chyba najwyższy czas pomyśleć o czymś innym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 22:58 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 16 marca 2011, 22:19
Posty: 103
Może komuś padł kanarek a cewka została. popytaj na forum. Spawanie plastyku może przegrzać izolację drutu nawojowego cewki i dipa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:06 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 marca 2008, 00:56
Posty: 282
Lokalizacja: Małopolska
Jest gorzej niż myślałem. Drugi przewód też przerwany. Tyle że przynajmniej wiem gdzie jest uszkodzony. Gorzej z tym zielonym bo nie wiem w którym miejscu go szukać. Już spisałem tą cewkę na straty więc poeksperymentuję :D . Uda się to się uda . Nie, to trudno.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:19 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 19 stycznia 2011, 21:55
Posty: 985
Jestem sceptyczny jeśli chodzi o naprawę tej cewki. Ona jest juz stracona. Kup nową. Cena jest śmiesznie niska w porównaniu z innymi wykrywaczami.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:22 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
Dawno temu miałem podobny problem Andrzej.
Fakt, że trochę wyżej - ale i tak mój znajomy elektronik, dawny poszukiwacz ( już po siedemdziesiątce ) dał sobie z tym radę. Też rozpruwał cewkę.
Czyli da radę ...
Jak coś - daj PW.
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:39 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 19 stycznia 2011, 21:55
Posty: 985
Ta cewka jest popękana. Na moje oko ma ok 10 lat. Urwanie kabla to gwóźdź do trumny. Naprawa tej cewki po prostu się nie opłaca.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:46 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2015, 14:56
Posty: 475
andrzej71 napisał(a):
Jest gorzej niż myślałem. Drugi przewód też przerwany. Tyle że przynajmniej wiem gdzie jest uszkodzony. Gorzej z tym zielonym bo nie wiem w którym miejscu go szukać. Już spisałem tą cewkę na straty więc poeksperymentuję :D . Uda się to się uda . Nie, to trudno.


Najcenniejsza jest nauka, więc popieram próbę naprawy, niezależnie od efektów. Bardzo polecam pomysł Rynia_di z miniszlifierką - świetne narzędzie do takiej pracy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 23:53 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): wtorek, 1 maja 2018, 10:13
Posty: 358
Lokalizacja: ok. Lublina
Witam, mam taką cewkę, odezwij się jutro do mnie na pw, obecnie jestem w pracy i tak nie mam jak sprawdzić co i jak z nią. Po zakupie cewki DD kurzy się w garażu, właściwie to już obie się kurzą bo mam inny.Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: wtorek, 15 grudnia 2020, 10:13 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 23 czerwca 2010, 16:04
Posty: 177
Lokalizacja: Roztocze wschodnie
Jak by miała ta cewka wylądować w koszu to mogę ją nieodpłatnie spróbować naprawić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zdechł kanarek
PostNapisane: środa, 16 grudnia 2020, 00:27 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 marca 2008, 00:56
Posty: 282
Lokalizacja: Małopolska
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc i cenne rady. Jako że jakieś doświadczenie elektryczne mam, sprzęt również się znajdzie, postaram się to samemu naprawić.
Ogwal, wiem że cewka wygląda kiepsko na zdjęciach ale gwarantuję , że nie jest popękana pomimo swojego wieku i "przebiegu". Faktycznie , może sprawiać takie wrażenie, ale to z powodu taśmy izolacyjnej czarnego koloru, którą owinąłem cewkę przed pierwszym wyjściem w pole. Po odklejeniu taśmy na jej powierzchni nie uświadczysz nawet zarysowania ;) . A taśmą owinąłem dlatego, że nie kupiłem od razu osłony. Potem dorobiłem osłonę z plastiku i dętki samochodowej :lol: i tak działało to do dziś. Popełniłem tylko jeden błąd, a mianowicie taki, że nie umocowałem przewodu do sztycy jakąś trytką lub taśmą izolacyjną. Poprzez częste rozkładanie sprzętu stało się to co się stało czyli przewód urwał się w miejscu najbardziej narażonym na zginanie i równocześnie trudnym do naprawy. W każdym bądź razie przedstawię na forum wyniki próby reanimacji. Pozdrawiam .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL