Witam

W Krakowie powstało niedawno Ogólnopolskie Stowarzyszenie Promocji i Popularyzacji Archeologii PRO-ARCHEO. Rzecz o tyle cenna, że umożliwia przystąpienie zwykłym ludziom - miłośnikom archeologii przystąpienie do zwykle dość hermetycznego środowiska archeologów i tych, którzy wkrótce nimi zostaną. Może wyniknie z tego coś dobrego i dla nauki i dla zwykłych Polaków, którzy utrzymują z podatków badania archeologiczne. Tymi podatnikami jesteśmy także my. Warto likwidować podziały zamiast je powiększać, bo tylko w ten sposób możemy zbliżyć się do modelu niektórych krajów Zachodu, gdzie współpraca między archeologami a detektorystami jest prawnie uregulowana.

Kto lubi się stowarzyszać, ten może przystąpić do stowarzyszenia PRO-ARCHEO. Nie wiem, czy kochają tam użytkowników wykrywaczy, więc może na początku nie należy się z tym zbytnio afiszować. Jak znam życie, to użytkownicy naszego forum już są w tym stowarzyszeniu, być może nawet w gronie założycieli, kto wie... :que

:pa

Test

Witam!

Nie dość, że płacimy na nich podatki, musimy ciągle wysłuchiwać jakimi to nie jesteśmy przestępcami, to teraz jeszcze mamy dobrowolnie wybulić 3 dychy?! Niedoczekanie ;) :jump

Pozdrawiam

VW

P.S. Chociaż kto wie.. Gdyby nie ta podejrzana nazwa ;)

Wszystko wygląda ładnie, ale czy to stowarzyszenie jest dla nas ludzi używających detektorów metalu właściwym miejscem? Innymi słowy czy oni nas tam chcą z tymi naszymi wykrywkami? Ja osobiście nie afiszuję się posiadaniem sprzętu, ale ukrywać tego też nie mam zamiaru. W obecnej sytuacji jestesmy tylko zagrożeniem dla nich a nie partnerem, gdyż opinia o nas jest wiadomo jaka. Czy ktoś z użytkowników forum należy do stowarzyszenia, to może napisze jak to wszystko wygląda i jak nas widzą w swoich szeregach, oraz jakich korzyści możemy się spodziewać wstępując do stowarzyszenia.
pozdrawiam

witam

ciekawe czy archeologow przyjmuja..? ;)

pozdrawiam
marti

"Przeciwdziałanie niszczeniu zabytków archeologicznych w polsce"....
No nie wiem jak wy panowie uważacie, ale cos mi sie zdaje że dla miłośników wykrywaczy może tam nie być miejsca :666

A nie lepiej w końcu stworzyć to stowarzyszenie poszukiwaczy :que

Indiana napisał; "Przeciwdziałanie niszczeniu zabytków archeologicznych w polsce"... Mi wychodzi, że jest to stowarzyszenie do walki ze "świetną" Ustawą o ochronie zabytków :jump


Pozdrawiam

Przez analogie milosnik wedkowania nie musi zapisywac sie do towarzystwa milosnikow ryb, podobnie tutaj, cale to towarzystwo z pewnoscia nie poprze czlonkow aktywnie poszukujacych zabytkow archeologicznych, wydaje mi sie ze to raczej grupa dyskusyjno-kawiarniana
:jump

................promocja archeoturystyki .............
.......... a moze zechce mnie ktos oswiecic co to takiego ta archeoturystyka :? nie podpada pod nia przypadkiem chodzenie z plecakiem i wykrywka po gorach :? , jesli tak to powinni mnie tam przyjac z otwartymi ramionami :666

Ciekawe, czy na jakichś forach archeologicznych zastanawiali by się, czy zapisać się do jakiegoś klubu poszukiwaczy skarbów na przykład. Jakieś takie to jest poddańcze podejście- wielką łachę może ktoś zrobi, a może nie. Świat bez idoli jest bardziej przyjazny. ;)