Taz napisał(a):
Pole może być jedno a na nim wszystko (...)Bardzo często zdarzaja sie stanowiska wielokulturowe, i użytkowane przez długi czas (...) dużo się tam działo i że teren ten był ciekawy dla wielu pokoleń ludzi.
Rozwijając myśl Taz`a - niektóre miejsca przyciągają ludzi swoimi walorami od tysięcy lat. Dostęp do wody, osłona przed niekorzystnymi zjawiskami meteorologicznymi, odpowiednie nasłonecznie, obronność, bliskość terenów łownych, zasobnych w zwierzynę i ryby, dostęp do surowców (np. krzemień, ruda żelaza, ołów) i opału (drewno). To tylko niektóre czynniki przyciągające ludzi w te same miejsca od starożytności po czasy niemal nam współczesne. Oczywiście nie wszystkie wymienione tu warunki muszą występować jednocześnie na jednym konkretnym stanowisku. To są przykłady.
Takim klasycznym i znanym każdemu miejscem zasiedlonym od prahistorii do dziś jest Kraków. Na niewielkim w sumie obszarze w rejonie ujścia Rudawy i Prądnika do Wisły mieszkali i łowcy mamutów (pułapka - "masarnia" na wzgórzu św. Bronisławy) i ludzie średniowiecza (i to jak mieszkali) i my (i wciąż mamy się dobrze ;)).
:pa
Test