Dolny Slask po wojnie, jak wiadomo, byl ziemia obiecana dla tysiecy Polakow, ktorzy po okupacji hitlerowskiej wynosili sie ze zrujnowanych miast, wracali z wygnania lub przyjezdzali tu w celach strickte trofiejnych ;) Znalezli sie tu emigranci z Francji, repatrianci zza Buga, Polacy z terenow okupowanych przez Niemcow lub zwykli szabrownicy i przesiedlency w ramach akcji "Wisla", o autochtonach nie wspominajac. Sila rzeczy powstac musialy zbrojne grupy, ktore postawily sobie za cel walke z Wladza Ludowa badz to ze wzgledow ideologicznych (resztki AK i UPA, Wehrwolf), badz zarobkowych. Zwracam sie zatem z pytaniem do wszystkich poszukiwaczy, ktorzy zetkneli sie z tymi ziemiami, czy wiadomo im cos na temat dzialalnosci tego typu? Niestety literatura na ten temat jest BARDZO skromna i trudno dostepna. Temat jest na pewno atrakcyjny dla wszystkich poszukiwaczy, z uwagi na to, ze tereny te byly "obfite" w bron wszelkiego rodzaju. Osobiscie udalo mi sie trafic tylko jedno miejsce, ktore mozna nazwac "baza wypadowa" jednej z w/w grup. Niestety znalezione tam przedmioty (niemiecka porcelana, koperta od zegarka, amunicja od mosina, pistolet Beretta wz.34, granat F1, okucia od niemieckiego bagnetu policyjnego oraz ogromna ilosc przedmotow, ktorych przeznaczenia nie poznam pewnie nigdy) nie byly w stanie wskazac co to bylo za zgrupowanie, kto nim dowodzil ani co bylo jego celem. Sadzac po stanie i umiejscowieniu znalezisk, grupa zostala zaskoczona i prawdopodobnie rozbita. Swiadczy o tym naciagniety kurek w pistolecie, luski, pocisk kal. 12 mm ( :o ) i chaos.
Zwracam sie zatem z wielka prosba: podzielcie sie swoimi informacjami na ten temat, moze uda sie stworzyc, bardzo slabo dotad znany, obraz Dolnego Slaska tuz po wojnie

popatrz na artykuły o Czarnym Janku w kilku ostatnich numerach odkrywcy , w ostatnim Słowie Polskim z piątku jest krótka informacja o grupie która przygotowywała teren do desantu amerykańskiego(najprawdopodobniej prowokacja UB)