witam,
ja również przyłączam się do życzeń. Samych wystrzałowych trafień i żebyśmy ciągle czerpali radość z naszego kolekcjonerstwa. :jump
pozdr,
Tomek

A mi przybyły 2 bagnety - jeden moblizacyjny radomiak, a drugi odwrotka wz. 28, ale stany tragiczne. Wrzucę przy okazji skana odwrotki - stawiam na PERKUN-a, bo duga strona strasznie słaba.
Pozdrawiam.

Witam! Trafił mi się bagnet z szopy ale zaniedbany, na 99% Polak, ale bez pierścienia, taki typowy nieznajomy polaczek, zachowało się drewienko w takim sobie stanie i dokopałem się do bić, z jednej strony jest nabite coś takiego:
EG
GY
przy czym to E to może być "F" z drugiej strony żelazo jest w gorszym stanie ale wydaje mi się że jest tam wybite 0 albo 9
Na razie nie mam aparatu takze trzeba poczekać na zdjęcia.Czy na podstawie tych danych możecie coś wywnioskować? Ja bagneciarzem nie jestem więc trudno mi cokolwiek :)

masz chyba wegra --wz 1895

Hmmm, popatrzyłem na te Węgry i mój trochę inny jest, mianowicie w moim jelec jest podobny do jelca standardowego bagnetu niemieckiego z II W.Ś i ma takich "kombinacji" jak są w tych węgrach. Popatrzę na allegro i może coś podobnego jest :)

Bucek ma rację. Twój bagnet to austrowęgierski to mannlichera, najprawdopodobniej wz. 95, choć może to być też wcześniejszy wzór. Cecha FGGY to stempel zakładów budapesztańskich. Jelec musiał zostać wtórnie ucięty - trafiają się czasami takie modyfikacje tych bagnetów.

Masz bagnet Austriacki produkcji wegierskiej FG/GY do kb. Mannlichera. Ale jaki to model to tego z Twojego opisu nie da sie wywnioskowac.
Pozdrawiam

http://hoga.allegro.pl/show_item.php?item=152640467 - mój wygląda bardzo podobnie, tyle że w moim okładki są z drewna, co ciekawe przycisk zatrzasku jest umieszczony z lewej strony bagnetu czyli odwrotnie niż w standardowym niemcu z II Wojny.

Witam, Skorupa77, ten bagnet z aukcji to Austriak model 1888 tylko z obcietym oczkiem

Aha, wielkie dzięki wam, teraz już wiem że za te 2 dyszki kupiłem nie Polaka, ale spolszczonego Austro-Węgra lub spolszczonego austryjaka po prostu. Jak tylko będzie aparat dam fotki :) jeszcze raz dzięki :za :piwo

Na podstawie czego twierdzisz, że ten bagnet jest spolszczony?

Koleś od którego go kupiłem mówił że jego dziadek używał go we wrześniu 1939, a poza tym ten ucięty pierścień, wydaje mi się że został po prostu dostosowany do użytku przez WP, ale mogę się mylić :)

Witam. Czas Świąt - czas prezentów...Oto kilka fotek najnowszego nabytku do kolekcji. Proszę fachowców o ustosunkowanie się, za jakość fotek przepraszam. I oczywiście gorąco pozdrawiam.

Witam Szczęśliwego Nowego roku 2007 a gdzie zdjęcia

Hmmm coś nie tak z fotkami...Próbuję dalej.