Witam.
W mojej ocenie bagnet jest OK.
Zabiegaj o niego do skutku, zanim całkiem się zniszczy.
Pozdrowienia Thor.

Pare nowych fotek :
http://usera.imagecave.com/kubalo/wz22.jpg - Chyba nie czesty sposob wybijania wz22 ?

http://usera.imagecave.com/kubalo/pwsi.jpg http://usera.imagecave.com/kubalo/pwsi1.jpg PWSL - niklowny cały

http://usera.imagecave.com/kubalo/bgwz27.jpg - po numerze jest to wz24 , co myslicie o sposobie oznaczenia ?

http://usera.imagecave.com/kubalo/659.jpg - czy to moze miec jakiś sens ?

cześć,
1. fakt, to nieczęsty sposób znakowania. Też mam taki :1 Czy numer jest z okolicy 99tyś?
2. wybite na wz24?
3. Wstaw zdjęcia progu z numerem, to może uda mi się ustalić cos więcej
4. Co jest wybite na progu?

pozdr,
Tomek

1- numer 99917 . Wolałbys odwrotke ze standartowym biciem wz.22 czy zwyklaka ale z ukosnym wz22 ? co mam zostawic ?
2- na 24
3 - http://usera.imagecave.com/kubalo/3szt.jpg

4- http://usera.imagecave.com/kubalo/3szta.jpg

1. Ja osobiście wolałbym ukośne bicie, bo jest rzadsze. Odwrotkę łatwiej znaleźć. A poza tym 99917 to sama końcówka produkcji. To też ma swój smaczek...
3. Twój bagnet powinien mieć na progu D w trójkącie i D w sześciokącie. W okolicach numeru 257285 można znaleźć różne bicia:
-bg.wz.24 wzdłuż głowicy
-normalne wz.24
-duże wz.24
Jeśli chodzi o bicie na głowicy to może to być pomyłka przy oznaczeniu standardowym "bg.wz.24". Jednak z drugiej strony, w takich biciach "bg" zawsze było małymi literami, a u Ciebie jest dużymi.
A tak w ogóle, to zgodnie z dziennikiem zarządzeń KMW nr 6/1929, bagnety powinny być oznaczane właśnie w ten sposób. Czyli:
BG.WZ.22
BG.WZ.24
BG.WZ.27
itd.
Wydaje mi się, że rusznikarz zastosował się stricte do tego rozkazu, ale pomylił bagnety.
4. Nie mam pojęcia co to za numer. Na progu jest odbiór wojskowy, więc nie jest to bagnet przejęty z partii eksportowej.

pozdr,
Tomek

Na dniach na aukcjach wyskoczyla taka sztuka. Co myslicie o tej sztuce?
Czy oksyda jest OK czy to juz jakies kombinacje niemieckie ?
[ img ]
[ img ]

(.)

To są fotki podobnego bagnetu ktorego oksyda na pewno jest Ok.

http://usera.imagecave.com/kubalo/10.jpg

http://usera.imagecave.com/kubalo/14.jpg

http://usera.imagecave.com/kubalo/5.jpg

hah ile smaru ;-) nie bedziesz tego ruszał ?

serv7 na twoich bagnetach oksyda jest raczej niemiecka.Polska podobno była szara.Ten "Mobilizacyjny Radomiak" był kiedyś na ebay i na lepszych - jaśniejszych fotkach widać było, że oksyda jest szara.Bagnet wygląda SUPER!!!- przyznam się, że aż bałbym się go kupić, biorąc pod uwagę jego zapewne bardzo wysoką cenę. Myślę, że jego stan wzbudza u wielu osób wątpliwości czy jest w pełni oryginalny.Czy któryś z kolegów widział a może ma polski bagnet w podobnym stanie zachowania.

Witam
Widział i ma. Albo tak nieszczęśliwie oświetlony do zdjęcia, albo parkeryzowanie nie polskie. Oksyda nigdy nie będzie taka matowa (wręcz szorstka). To inny proces technologiczny, a nie przypuszczam aby w fabryce przed oksydowaniem piaskowali (śrutowali) bagnety :)
Polskie matowienie (parkeryzowanie lub bardziej po polsku fosforanowanie) jest jasno szare. Popatrz parę stron wyżej w tym wątku. Są zdjęcia czysto polskiego wykonania. Na podstawie tych zdjęć, które są tu omawiane nie zaryzykował bym kupna.

drobna uwaga - mialem pare juz czarnych Radomi 39 i wszyskie mialy inny kolor oksydy na srubkach i reszcie bagnetu , na srubkach oksyda jest ciemniejsza , wpadajaca w fiolet.

Bo na śrubach i nakrętkach jest oksyda. I tylko tam

pisalem o powtarzających sie dwuch kolorach oksydy na mobilizacji dla tego ze oglądajac inne zniemczone wzory widze ze oksyda jest jednakowa na calym bagnecie razem ze srubkami .

Hej

Nie wiem co piszę niezrozumiale, ale to musi mi wskazać ktoś z boku?
Nie mam misji edukować wszystkich naokoło, ale zawsze miło jak w dyskusji interlokutorzy zwracają uwagę na swoje słowa.
Ja wiem, że są swa kolory. Ja tylko piszę, że w polskich bagnetach na głowni i głowicy nigdy NIE było OKSYDY.
Oksydacja to technologicznie patrząc proces utleniania, czyli wytworzenia tlenków z materiału głównego (stali).
One były fosforanowane (parkeryzowane), a to technologiczny proces wytwarzania chemicznie lub elektrochemicznie ochronnej powłoki fosforanów na powierzchni metali (gł. stali); prowadzony w gorących roztworach fosforanów i kwasu fosforowego. Fosforanowanie zapewniało dodatkowo matową powierzchnię.
Typowa oksyda (czarna) to przeróbka niemiecka.

Będę szczęśliwy jak choć jedna osoba uświadomi sobie tą różnicę i będzie świadomie posługiwała się tymi określeniami. Oznaczać to będzie 1 kolekcjonera więcej i 1 zbieracza mniej. A przynajmniej znaczny ruch w tym kierunku.

Przepraszam wszystkich, a szczególnie młodszych, za dydaktyczne trucie :P Czasem tak mam :)