Teraz jest środa, 31 grudnia 2025, 04:31

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 21 września 2008, 12:12 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): poniedziałek, 19 lipca 2004, 00:43
Posty: 411
Lokalizacja: neverland
jak zostałem wyprzedzony przez blendera to tylko dopisze : )

Zalety:

- ładny design
- waga, przyjemne trzymanie w dłoni
- cewka DD lepsza w namierzaniu
- pokrętła i i przyciski zaraz pod ręka, nie trzeba skakac po menu
- identyfikacja, wielki plus za celnośc strzałów i za stałośc identyfikacji do danego przedmiotu.
Zawleczki 95 % na 30-32
Polmos 95% 60-62
Miedziaki polskie 44-48
"srebniaki" 26-29
piątki i dwójki 46-54

Wieć na plaże jest idealny, nie trzeba nic wycinać a wiesz co jest pod cewką
- zasięgi dośc przyjemne
- cewka odporna na zarysowania i inne uszkodzenia - dobre tworzywo
- opcja pewności wskazania
- trafne wskazania głebokośc zalegania przedmiotu
- możliwośc wyborów tonów ( 4 opcje )
- Dla mnie to zaleta, 9 v baterie, trza kupić aku i ładowarke ae za to na dłuuugo starczają, nie ma obawy że padną
- manualne strojenie do gruntu, to bije x terre 30, nie wiem jak w pozostałych xterrkach, Blender : )


Wady:

Każda ma to i tu trzeba wymienić

- wrażliwa na line wysokiego napięcia - te najwieksze linie przekaźnikowe, na średnie i niskie nie reaguje
- nie wiem czy u wszystkich ale u mnie coś szwankuje bolec montazowy pod elektroniką, zacina sie z niewiadomych przyczyn na zakrętce, ma ktoś jeszcze ten problem ?
- brak regulacji głośności jak wyżej kolega pisał
- NOTCH, wycinanie przedmiotów, da sie tylko niestety wyciąć cały segment a nie pojedynczych numerów. No ale dzieki pewności identyfikacji jakoś wychodzi na dobre
- tworzywo ochronne wyświetlacza jest podatne na zadrapania, najlepiej od razu folie wyświetlaczow nałozyć.

Jak mis ie coś jeszcze przypomni to dam znać : )

Polecam :1


Ostatnio edytowano niedziela, 21 września 2008, 15:58 przez kombatant, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 21 września 2008, 12:22 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Wybaczcie staremu dziadkowi że pyta, ale tak naprawdę czytając Wasze posty nie mogę wywnioskować czym poza designem i pokrętłami rózni się F4 od F5 bo chyba nie zasięgiem ?
Pytam ponieważ jestem sam zainteresowany powrotem do hobby i muszę się nad czymś zastanowić a Fisher jakoś dziwnie mnie zainteresował...
mamy 200 złotych różnicy w cenie więc chyba nic szczególnego nie dołożyli w tym F5???
Studiuje posty ale nie mogę złapać wyraźnej różnicy.
pozdr
P.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 21 września 2008, 13:03 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): środa, 28 marca 2007, 23:49
Posty: 311
Lokalizacja: Zybork/Puławy
KoMbAtAnT napisał(a):
- cewka DD lepsza w namierzaniu


Czy to na 100% jest cewka DD ? Na foto na stronie wiadomej firmy wygląda
jak koncentryk...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 21 września 2008, 15:55 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): poniedziałek, 19 lipca 2004, 00:43
Posty: 411
Lokalizacja: neverland
czeski błąd :sciana

Oczywiście cewka Elipsyczna

Prem, Ciezko powiedzieć czym sie różni, skoro chyba tutaj wszyscy przesiadają sie z czegoś innego niż F4 : )

pzdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 26 września 2008, 18:24 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2007, 19:08
Posty: 429
Ktoś używał FREQ{to chyba to?}-tej funkcji pod linią wysokiego napięcia?Wybuchnąć nie powinien... :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 27 września 2008, 14:57 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 1 września 2008, 14:54
Posty: 24
Ja dzisiaj używałem :D

Ani nie wybucha ani nie reaguje na łażenie pod liniami wysokiego napięcia.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 22:09 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2007, 19:08
Posty: 429
No fajnie,fajnie,to radosne popiardywanie na widok linii wysokiego napięcia było-moim zdaniem największym ,a może jedynym mankamentem F4.Jeszcze zapytam o funkcje która w opisie F5 określana jest jako:"wskażnik pewności identyfikacji celu...".W F4 nie było z tym problemu,był bardziej obliczalny od Ace czy X-70.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 22:25 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 1 września 2008, 14:54
Posty: 24
Ten wskaźnik, o który pytasz to wskaźnik paskowy "Confidence". Określa on "pewność" wykrywacza co do tego, czy jego odczyty oraz sam sygnał są prawidłowe. Jak wykrywacz ową "pewność" uzyskuje - ch.. raczy wiedzieć, ale działa. Jak pasek jest czarny to kopiemy coś fajnego. A jak nie jest pełny to kopiemy i tak. Bo przecie to może być coś fajnego a wykrywacz się myli :D

Na marginesie - jest też drugi wskaźnik paskowy - zawartość tlenku żelaza w badanym miejscu gleby. Bardzo przydatna rzecz, kiedy wykrywacz daje mocny, pewny sygnał kolorku, który okazuje się wielkim zardzewiałym jak cholera łożyskiem od traktora. Rzecz, jako rzekłem, bardzo przydatna, ale kto by się oparł takiemu sygnałowi i poszedł dalej? Kopiemy, a jakże :P A nuż wykrywacz się myli ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 22 października 2008, 01:06 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 lipca 2004, 23:09
Posty: 47
Lokalizacja: London
witam .
Juz nie jestem dumnym wlascicielem F5, sprzedany - jakos mi nie lezal , w zaden sposob nie bylem w stanie wyciac metalu na dyskryminacji.
jakis ten jego "Confidence" nie za dobry, sygnal jak na dobry kolor a tu niespodzianka w postaci kawalka metalowego,zardzewialego smiecia.
Naprawde probowalem sie przekonac do niego ale nie wyszlo. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 30 października 2008, 15:17 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 23 lutego 2005, 22:46
Posty: 229
Lokalizacja: Ruda Śląska
gollum napisał(a):
Mayormayor napisał(a):
Cisza... ;)


No dobra, niech będzie że ja się poświęcę ;)

Pierwsze wrażenia:

Rozpakowujemy karton (pierwszy browar), strzępy opakowania unoszą się w powietrzu. Po rozpakowaniu i złożeniu bardzo miłe uczucie. Wykrywacz jest lekki, fajnie leży w dłoni. Design nowoczesny, miły dla oka. Szczególnie dobre wrażenie robi wyświetlacz pełen różnych sprytnych mrugadełek, które bez wątpienia do czegoś służą. Rurka z której zbudowany jest wysięgnik złotego koloru, cewka w kształcie eliptycznym wygląda bardzo solidnie. Po skręceniu nic się nie telepie, konstrukcja jest sztywna i stabilna, cewkę można łatwo złożyć bez luzowania nakrętek wkładając do bagażnika.
OK, rozpakowaliśmy, złożyliśmy, zainstalowaliśmy baterie i przebiegliśmy jak idioci całe mieszkanie w te i nazad z bananem na pysku, wyjącym ciągle wykrywaczem (zbrojenie w stropie) i szaleństwem w oczach budząc politowanie domowników (głównie żony). Ochłonęliśmy (drugi browar) i zabieramy się za czytanie instrukcji.
Instrukcja typowo amerykańska. Pełna światłych rad o tym że jak wykrywacz się popsuje to zanim wyślemy go do naprawy do USA to najpierw trzeba wymienić baterie. Jest też pełna lista wszystkich otworów w ciele, w które poszukiwacz skarbów nie powinien sobie wsadzać cewki wykrywacza. Ponadto możemy się dowiedzieć że poszukiwacz nie powinien ciągnąć druta, tylko pociągnąć za wtyczkę, jeśli chce ją wyjąć z gniazdka obudowy wykrywacza. Trzeci browar i idziemy spać bo rano przekopujemy ogródek kumpla w ramach testów.

W terenie:
Na dzień dobry dostrajamy wykrywacz do gruntu - eliminujemy jego wpływ kręcąc odpowiednim pokrętłem w zależności od zawartości minerałów w gruncie pokazywanym na odpowiednim miejscu wyświetlacza. Jest możliwych 1024 różnych ustawień dostrojenia do gruntu w zależności od stopnia jego mineralizacji.
Pierwsze kroki po piaszczystej drodze i pierwsze radości. 2 grosze z 1938, 1 pfennig z 1856. Piękny, pewny, powtarzalny sygnał. W kieszeniach próbki przedmiotów z różnych metali żeby przetestować dyskryminację i obczaić jakim tonem piszczy na dany metal. Dyskryminacja działa bardzo dobrze, podobnie potencjometr regulujący czułość wykrywacza. Żadnych zakłóceń, żadnego ćwierkania bez przyczyny po dotknięciu mokrej kępy trawy. Niepewne sygnały okazują się być sreberkami po prezerwatywach lub jakimś śmieciem. Wtedy wystarczy doregulować dyskryminację i wio. Często bezpośrednio pod powierzchnią jest spory płaski obiekt (zgnieciona puszka po piwie, kawałek blachy czy nakrętka od słoika) - wykrywacz wówczas wydaje charakterystyczny świergot po którym od razu wiadomo że nie trzeba kopać. Ale kto by tam nie kopał, kopiemy a jakże. Nie wiem czy ten świergot to ma tak być czy to kwestia ustawień. Oczywiście kopiemy zajadle mnóstwo aluminiowych kapsli po wódce ale na to chyba nie ma rady. Sygnał dają jak moneta. Można podkręcić dyskryminację ale kto by ganiał tylko za złotem ;)
Pinpoint działa świetnie i zadziwiająco precyzyjnie - pierwsza klasa. Podczas namierzania Pinpointem wykrywacz pokazuje w okienku DEPTH głębokość zalegania obiektu. Trzeba pamiętać, że głębokość podawana jest w calach. Kiedy wykrywacz pokazał mi głębokość 8 podszedłem do tego jak do bułki z masłem, po czym okazało się że to ponad 20 centymetrów.
Specjalny przycisk służy do zmiany częstotliwości (są trzy do wyboru) w razie jakby coś zakłócało (na przykład wykrywacz kolegi obok). Jak dotąd nie używałem.
Specjalnym przyciskiem zmieniamy też natężenie dźwięku, które może zależeć od głębokości, tempa przemiatania, rodzaju obiektu czy metalu, z którego jest wykonany.
Kolejny przycisk pozwala na dyskryminację wybiórczą. Chodzi o to, że potencjometrem możemy zwiększać poziom dyskryminacji (od żelaza w górę poprzez różne inne metale). Przycisk natomiast pozwala na wyłączenie ktorejś z nich (lub kilku) spod dyskryminacji czyli tworzenie wszelkich możliwych kombinacji. Fajna rzecz, ale do jej stosowania jeszcze nie dorosłem. Cieszę się z tego co znajduję.
W centralnej części wyświetlacza znajduje się dwucyfrowa wartość opisana jako "Target ID". Ma ona zakres od 0 do 99 i powiedzmy że pi razy oko pozwala ocenić z czym mamy do czynienia. Im fajniejszy metal z którego jest wybita monetka tym wyższa wartość na wyświetlaczu. Dla srebra powyżej 90, dla miedzi od 60 do 90 (w zależności od rozmiaru) i tak dalej. Muszę przyznać że jak dotąd nie zdarzyło mi się żeby wyświetlacz wskazywał ewidentne głupoty.
Pod wartośćią ID mamy wskażnik paskowy "Confidence". Jest to niejako stopień "pewności" wykrywacza co do oceny rodzaju znaleziska. Bardzo przydatna rzecz i mogę potwierdzić - jeśli wskaźnik jest cały lub w większej części czarny - wykopujemy to co pokazuje. Całkiem fajnie pomyślane i oszczędza niepotrzebnego rycia.
Poza tym są jeszcze takie dupsy jak wskaźnik wartości mineralizacji FE3O4 (kto by na niego spoglądał), faza (na bieżąco mierzony i pokazywany na wyświetlaczu rodzaj mineralizacji gruntu) i wskaźnik stanu baterii.

Ocena:
Bardzo, bardzo pozytywna. Wciąż jest sporo funkcji, których jeszcze nie używałem. Wciąż są takie które nie do końca rozumiem. Nie jestem wprawdzie wielkim znawcą i moja opinia jest mniej warta niż wytrawnego wieloletniego poszukiwacza ale skoro nikt jej nie chciał napisać to napisałem ja :)
Podsumowując - same plusy z dwoma wyjątkami:
1. Za instrukcję minus. Przetłumaczona tak sobie, w miejscach opisu bardziej złożonych funkcji dość niezrozumiała. Za to metoda wsadzania baterii opisana nader wyczerpująco. Aż się ciśnie na usta pytanie do jej autora: "Panie, jak do <i>wulgaryzm</i> nędzy można pomylić bieguny przy wkładaniu baterii 9V?" Chyba trzeba by ją w tym celu instalować młotkiem. Pneumatycznym. Są dwie rzeczy na świecie które nie znają granic - głupota ludzka i piosenka radziecka.
2. Minus za brak regulacji głośności. Można wyłapać wyrok za samo straszenie leśnych zwierząt

:cop :bir :cop

Aha, i jeszcze jedna rzecz. Wykrywacz jest zadziwiająco czuły. Pokazał mi piękny monetkowy sygnał i po dwudziestu minutach grzebania w pięciu garściach wykopanej ziemi znalazłem maleńki medalik z jakiegoś stopu aluminium o średnicy 2/3 paznokcia małego palca. Malutki, taki jakie kupuje się dziewczynkom na komunię. Bezwartościowy, ale byłem pełen uznania dla sprzętu że daje pewny powtarzalny sygnał dla takiej drobnicy



Ciekawy opis naprawdę szacun ja kopie z F75 a kolega chce też coś kupić tylko taniej....myślałem o F4 lub F5 nadal nie wiej jak spora jest miedzy nimi różnica??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 31 października 2008, 00:46 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 29 lutego 2008, 01:57
Posty: 145
Lokalizacja: Mazowsze
od kilku dni jestem posiadaczem f5, jak na razie drażni mnie w nim tylko jedna rzecz a mianowicie to iż bardzo często sygnał na kolor okazuje się być zardzewiałym żelastwem aczkolwiek wydaje mi się ze dochodzę do małej wprawy w wyłapywaniu takich fałszywych syg. na razie kopie jak wściekły wszystko na co piszczy :) .
Dziś na wspólnym wypadzie z kolegą posiadającym Quattro MP miałem okazje porównać kilka syg. i: minelab nic f5 pół aluminiowego widelca ale tez minalab zero żelastwa f5 cała kieszeń :( reszta mniej więcej zgodna
ogólnie po przesiadce ze smętka jestem zadowolony :1
Jak pogoda dopisze to rusze jeszcze w teren i dam znać co i jak piszczy :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 31 października 2008, 21:38 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 23 lutego 2005, 22:46
Posty: 229
Lokalizacja: Ruda Śląska
Khorne napisał(a):
od kilku dni jestem posiadaczem f5, jak na razie drażni mnie w nim tylko jedna rzecz a mianowicie to iż bardzo często sygnał na kolor okazuje się być zardzewiałym żelastwem aczkolwiek wydaje mi się ze dochodzę do małej wprawy w wyłapywaniu takich fałszywych syg. na razie kopie jak wściekły wszystko na co piszczy :) .
Dziś na wspólnym wypadzie z kolegą posiadającym Quattro MP miałem okazje porównać kilka syg. i: minelab nic f5 pół aluminiowego widelca ale tez minalab zero żelastwa f5 cała kieszeń :( reszta mniej więcej zgodna
ogólnie po przesiadce ze smętka jestem zadowolony :1
Jak pogoda dopisze to rusze jeszcze w teren i dam znać co i jak piszczy :)


Takie mylne sygnały mam też na swoim F75 ale czasem jak zmniejsze czułość,albo go zrestartuje to problem znika ale w przypadku gdy mamy doczynienia z dużym zardzeiwałym żelastwem to chyba większość wykrywaczy pokazuje je na kolor :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 31 października 2008, 21:53 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 29 lutego 2008, 01:57
Posty: 145
Lokalizacja: Mazowsze
Stefanwojok napisał(a):
Khorne napisał(a):
od kilku dni jestem posiadaczem f5, jak na razie drażni mnie w nim tylko jedna rzecz a mianowicie to iż bardzo często sygnał na kolor okazuje się być zardzewiałym żelastwem aczkolwiek wydaje mi się ze dochodzę do małej wprawy w wyłapywaniu takich fałszywych syg. na razie kopie jak wściekły wszystko na co piszczy :) .
Dziś na wspólnym wypadzie z kolegą posiadającym Quattro MP miałem okazje porównać kilka syg. i: minelab nic f5 pół aluminiowego widelca ale tez minalab zero żelastwa f5 cała kieszeń :( reszta mniej więcej zgodna
ogólnie po przesiadce ze smętka jestem zadowolony :1
Jak pogoda dopisze to rusze jeszcze w teren i dam znać co i jak piszczy :)


Takie mylne sygnały mam też na swoim F75 ale czasem jak zmniejsze czułość,albo go zrestartuje to problem znika ale w przypadku gdy mamy doczynienia z dużym zardzeiwałym żelastwem to chyba większość wykrywaczy pokazuje je na kolor :1


No to się troszkę uspokoiłem :)
Mam jeszcze pytanko do kolegów z F5 odnośnie czułości właśnie czyli mniej więcej a najlepiej więcej na jakich ustawieniach chodzicie ??????


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 00:03 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 22 sierpnia 2008, 22:58
Posty: 101
Lokalizacja: Szczecin - okolice
W zaśmieconym terenie ustawiam dyskryminację na około 25, a na w miarę czystym gruncie pracuję na AM przy możliwie maksymalnie wysokiej czułości, po ustawieniu echa gruntu TRESH lekko poniżej poziomu wzbudzania. Obserwuję wskazania pojawiające się na wyświetlaczu i przy CONFIDENCE poniżej połowy wskaźnika odpuszczam i nie kopię. Nie ukrywam, że mam kłopoty z ustawieniem GND - nie bardzo rozumiem, w których momentach należy zmieniać ten parametr. Na razie więc nie ruszam GND.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 22:23 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 29 lutego 2008, 01:57
Posty: 145
Lokalizacja: Mazowsze
Co do GND to stosuje się do instrukcji. Na razie ganiałem po kilku polach gdzie ustawienia GND miałem w przedziale 59-75, natomiast mam wątpliwości co do ustawień pokrętła GAIN instrukcja podaje 10 możliwych ustawień (przedział 1-10) a ja mam 19 (przedział po włączeniu 05 do 99 skok co 5 ) błąd instrukcji czy mam jakęś oprogramowanie dziwne :que :que :que :que :que


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL