Wielkie dzięki 69
Zaraz piszę do Rilla z Kriegsarchiv, może ruszy wreszcie d...ę i coś znajdzie.
O efektach powiadomię w tym wątku, jak tylko uzyskam odpowiedź.
Pozdrawiam
Feeder

Witam wszystkich miłośników przeszłości.

Pomimo wakacyjnego odpoczynku otrzymałem ostatnio trochę prywatnych wiadoności.
Były w nich też ukryte zarzuty na które pragnę odpowiedzieć.

Jestem człowiekiem pragnacym zrekonstruować wygląd rosyjskiego zołnierza z 1914 roku , a nie osobą pragnacą posadzić na POlskim tronie cudem ocalałego potomka Romanowych!!!!!!
Nie oczekuję też z utęsknieniem powrotu Rosjan na ziemie Polskie!!!!!!!
Szanuje Piłsudskiego i czyn legionów , a ,,tematyka rosyjska,, w moich zainteresowaaniach z pewnością nie jest chęcią
..........i wyrzucenia Dziadka z podziemi Wawelu!!!!!
............................................. Ufff.....

Chyba wszystko już moim niedoinformowanym korespondentom wyjaśniłem.

Nastepnie ...dziekuję Koledze ,,Deczko,, :jump z Biłgoraja za przekazanie na potrzeby grupy posiadanych przez niego guzików z carskim herbem!!!Zostaną one przyszyte do naszzych szyneli.

Właśnie dokonuję gruntownego ,,przeszycia,, rosyjskiego szynela z lat 50-tych aby uczynić z niego sołdacki szynel z lat poprzedzajacych Wielka Wojnę, Wojnę Ojczyźnianą 1914 roku lub jak kto chce Pierwszą Wojnę Światową.

Dziwią mnie te zarzuty pod Twoim adresem. Wprowadziłeś trochę ożywienia do działu I Wojna Światowa.
Tak się akurat składa że 90 lat temu 1 sierpnia 1914r. o 19:30 Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji.
Można chyba tą datę przyjąć jako początek Wielkiej Wojny.
69, rób dalej swoje i nie zwracaj uwagi na jakieś pseudo zarzuty. A ktoś, jak ma jakieś problemy, to niech wali otwartym tekstem na forum :lol:
Swego czasu, jak się pojawiłeś 69 na forum, miałem napisać post do Argo, że śpimy a tu Armia Carska nam pod bokiem rośnie :)

Witaj Toper.
Dzieki za słowa wsparcia i otuchy.
Tak to już jest, że pewne tematy są w społeczeństwie ,,mniej popularne,,
No ale powiedźcie sami : kogo bedą ,,bić ,, / w polu/ prześwietne Legiony jeżeli nie znajdą na swej drodze chodziaż jednej osoby w rosyjskiem szynelu?

Austiacy w takim przypadku zadowalali się ,,zwyciestwem,, nad starozakonnymi.
Ale bez ,,politycznych,, dygresji ;) .

Dzięki też, że przypomniałeś o rocznicy /już 90-tej! / rozpoczęcia Wielkiej Wojny, a konkretnie wypowiedzenia wojny Rosji przez Niemcy.
Mimo iż przyjęło się , że dzień 28 czerwca to data rozpoczęcia wojny, to jednak dopiero ogłoszona przez Rosję /w dniu 30 lipca mobilizacja/ i wypowiedziana jej przez Niemcy /prewencyjnie :lol: /- w dniu 1 sierpnia wojna, stanowiły zaczątek europejskiej zawieruchy.

Według historyków: gdyby Rosja pozostala obojętna na poczynania Austrii na bałkanach to dało by się konflikt z Serbią rozwiązać drogą ,,pokojową,, tzn. Austria zajęła by Belgrad jako ,,gratyfikacje,, za wrogie postępki Serbii- czyli uzachowano by tym sposobem pokój w Europie.

Była to oczywiscie propozycja Wielkiej Brrytanii -łatwo jakoś temu krajowi przychodzi rozdawać coś co nie jego i w dodatku daleko od jej granic! Znamy to z Jałty.

Rosja oczywiście nie mogła przystać na taka propozycję gdyż oznaczała by ona utratę pozycji ,,państwa wspierającego Bałkańskich słowian,,.

Ale nie oszukujmy się- to Niemcom zależało na jak najszybszym rozpoczęciu wojny, a w przypadku gdy Austria rozpoczeła już przygotowania mobilizacyne , Rosja nie mogła się temu przygladać z założonymi rękoma.
Bardzo dobrze wiemy że z powodu olbrzymich przestrzeni i niedostatecznej ilości liniii kolejowych mobilizacja rosyjskiej armii musiała postępować powoli. Stąd każdy dzień zwłoki mógł się skończyć dla Rosji tragicznie.
Rosja ogłosiła więc w dniu 30 lipca częściową mobilizację skierowaną przeciwko Austrii , a więc w okręgach przylegających do południowej granicy, w pozostałych okręgach -warszawskim, wileńskim, peterrsburskim : tylko przygotowania mobilizacyjne.

W odpowiedzii na ten krok Niemcy ogłosiły ,,stan grożący wojną,, i wystosowały do Rosji ultimatum z żadaniem odwołania mobilizacji.
Rosja okazała sie na tyle samodzielnym politycznie państwem , że nie zdobyła się na wstrzymanie mobilizacji /i zrujnowanie przygotowywanych przez lata planów mobilizacyjnych/ czego , niestety.... nie można powiedzieć o Polsce w 1939 roku.

Rosja nie dała odpowiedzi na ultimatum ogłaszając i w 3 następnych okręgach mobiliizację.
W odpowiedzi na te poczynania, Niemcy w dniu 1 sierpnia o godzinie 18,00 /godzinę podaję za J. Dąbrowski. Wielka Wojna 1914-18. W-wa 1937/ wypowiedziiały Rosji wojnę.

Dlaczego tak rozwodzę sie nad rosyjską mobilizacją ?
Otóż w dniu 30 lipca 2004 roku miałem mozliwość otrzymania na 3 godziny /do przeglądnięcia/ plany mobilizacyjne jednego z powiatów Lubelskiej Guberni.
Wspaniałe przeżycie....... móc otworzyć teczkę z napisem Scisle tajne!! i do tego dokładnie w 90 lat po jej pierwszym otwarciu!
Na czarnych kartach oznaczonych napisami.. Mobilizacjonnyje rozpisanije M...stowskogo Ujezda , naniesione zostały czerwonym piórem adnotacje dotyczące zmian które należało zastosować w trakcie moobilizacji.
Ach ... być szpiegiem ... i sprzedać zawarte w tej teczce tajemnice Austrii ... nie musiał by człowiek pracować do końca życia!!! :jump

Nie dość, że czowiek by zarobił to jeszcze by dzieci uczyły sie o mnie w szkole : najsłynniejszy Polski szpieg P -69- wykradł plany mobilizacyjne Rosjii !!!
Może by mi też postawili jakiś skromny pomniczek ;) . No może trochę nizszy od tego z postacią piłsudskiego. :lol:

Spytacie się z pewnością co tak tajnego zawierała ta teczka?
Otóż na pierwszyej stronie znajdował sie spis punktów propinacyjnych , które niezwłocznie należało zamknąć! i to natychmiast po otrzymaniu informacji o mobilizacji.
Po prostu radość z rozpoczęcia wojny mogła być tak wielka , że poddani batiuszki cara by sie w mig urżnęli i zapomnieli że mają bronić Cesarstwa przed Awstrijcami!!
Ta informacja o zamknięciu szynków miała być przesyłana telegraficznie!! - po drucie : stąd następne zadanie- ochrona drutów i stacji telegraficznych , w liczbie aż dwóch!!!
Ale wróćmy do spisu .
Jego ujawnienie to prawdziwe ,,trzęsienie Błąd-nie "ziemii" a "ziemi",,.
Bo wyobraźcie sobie zapis: należy zamknąć karczmę ,,pohulanka,, pod zarządem I. Pejsacha należąca do hrabiego Z. albo też ,,piwną ławkę,, w Izbicy arendowaną przez M. Goldsztajna należącą do klasztoru w N/ . Nic dziwnego że na teczce był napis Tajne!
Godzi ona /nawet po 90 latach ......i w niebieskokrwistych , i w .... w państwo sojusznicze USA. No nie!! znowu wkradły się te polityczne dygresje!!! :o

Pozostałe zapisy dotyczace informacji który pułk/67,65,66 z 17 dyw/ i ilu polaków mobilizuje... i w którym dniu mobilizacji ...to już drobnostka.
Po tym wstępie następuje jeszcze wyszczególnienie ilości podwód pobranych na cele mobilizacyjne i ...... zapłata za każdy kilometr (!!)przejechanej drogi /nio takiej uczciwości to się nie spodziewałem ze strony zaborcy !!!!/

A dalej zapis: .... ile trzeba będzie zapłacić Stacjom telegraaficznym za nadanie telegramów mobilizacyjnych.
To już zupełnie niespotykane... :ups: bo gdyby zabrakło pieniędzy na telegramy to Rosja nie mogłaby zakończyć mobilizacji.!!!

Oczywiście czytajcie te moje dygresje z przymróżonym okiem , no bo jak tu... ciekawie opisać bardzo poważne wydarzenia .........i wielką tragedię pierwszych lat XX wieku bez szczypty humoru.
Z pewnością pierwszy raz udało się to Panu Haszkowi ..ja w tym przypadku jestem tylko miernym plagiatorem.

A swoją drogą jakże inny to był świat od dzisiejszego: poddanym/obywatelom płaci się za coś co można im siłą odebrać /na przykład plac pod pole ćwiczeń dla 69 riaz, pułku , na terenie Felina -ludzie z Lublina bedą wiedzieli o jaki teren chodzi- dzisiaj to poligon i obóz na Majdanku/ lub płacić za świadczenia /np. za dostarczenie podwód/ zamiast ich do tego zmusić ustawą np. niedawny projekt:winietki za kozystanie z nie istniejacych autostrad.
Zwykliśmy mówić na innych: zaborcy, ale nie zauważamy że w tym czasie naród Polski posiadał te same niezbywalne prawa co i rdzenna ludność imperium. Nie kończę tej myśli. :que
A może inaczej ...na tym już kończę, chociaż jest to temat na wielostronicowe opracowanie.
Może i z nudów je kiedyś popełnię?/?


Pozdrawiam -69-

Dodaje powszechnie znane zdjątko: piechota rosyjska w natarciu : wrzesień 1914 roku.
Czy nie warto podjąć sie rekonstrukcji wygladu tych wojaków?

Pytanie dla dociekliwych : zgadnijcie ilu sołdatików znajduje się na zdjęciu? Nio? stzrelajcie :mg:
Może 50 ...może 100
NIE!
Tylko 34!!! A wydaje się, że jest ich całe mrowie!

No coz - juz teraz dech zapiera czytanie tak sensacyjnych po latach nowin a co dopiero przy wielostronicowym opracowaniu!!!.
69, nie przejmuj sie zupelnie dziwnymi zarzutami... wiele osob nie rozumie pojecia "rekonstrukcja historyczna" kojarzac je z dzialaniami politycznymi a nie z sieganiam do piekna dawnej barwy i broni. Dawna barwa i bron armii Cesarstwa Rosyjskiegio jest FASCYNUJACA i to jest wystarczajacy powod ( nie wyliczam innych) by pracowac nad replikami oporzadznia i umundurowania a nastepnie prezentowac kompletne odtworzone z pietyzmem sylwetki. Zreszta.... jako rekonstruktor wystepuje od czasu do czasu w mundurze WP 1939.... siegam wiec do historii ojczystej, a mimo to ile glupstw jest mi dane czasem uslyszec to hoho....
pozdrawiam serdecznie

Dzięki Priwislenskij za wsparcie!!
Oczywiscie , że chodzi tu o piękno rosyjskiego munduru i niebywałą egzotykę oporządzenia.

Nie wiem z czego to wynikało ale przez długie lata nie zmieniano podstawowych form umundurowania, dodajac tylko drobne zmiany .......ot choćby szynel.
Wiadomo , że w naszej rekonstrukcji uszycie szynela od nowa nie wchodziło w grę.
Brak odpowiedniego materiału i odpowiednich wykroi.
Zakupiłem więc szynel radziecki! z lat pięćdziesiatych i jakież było moje zdziwienie gdy porównując go z posiadanymi zdjeciami odkryłem ,że istnieje niewielka różnica pomiędzy tym szynelem ,a podstawowym wzorem -szynelem obrazca 1881!!!!
Po pierwsze ten sam wojłok w kolorze ,,błotnistym,, -tak był określany w rozkazie- regulaminie.
Po drugie : zapiecia tzw,, kriuczki ,,czyli haftki zakryte naszywkami z wojłoku. a wojłok nie byle jaki ..ponoć z wielbłądziej sierści!! Cieżki jak cholera ale ponoć wiatroszczelny i wodo -czyli że deszcz po nim ścieka!! /ale tego nie sprawdzałem/.

Tak samo nie zmienione ...wycięcie mankietów rękawów , kieszeni i kołnierza... no i nie obrąbiony dolny brzeg .
Swego czasu w czasopismie ,,Archeologia wojskowa,, pisano iż jest to swoisty rusycyzm ...ale nic z tych rzeczy - podobnie nie obrebione były płaszcze Austriackie i, a nawet szwajcarskie z lat 1910-50 -podobno miało to zapobiegać zaczepianiu sie płaszcza podczas przechodzenia pprzez zasieki z drutu kolczastego -po prostu brzeg płaszcza się wtedy rozrywał i nie zatrzymywał żołnierza/ informacja od Kol. Priwislańsk./
Swoją drogą ciekawe i uzasadnione -podobnie jak i stosowanie przez rosyjską butów tzw, saperek króre mniej zaczepiają się o drut niż buty -gdyż te zaczepiaja się o drut sznurówkami.
Ale dosyć dygresji gdyż główenym tematem miał być szynel.

Tak więc w wyniku szczegółowego dochodzenia ustaliłem ,że posiadany szynel różni sie od tego noszonego w początkowym okresie Wielkiej Wojny: wielkością i krztałtem paska - folgi - dragonki /lub jak to tam ją zwą/ , spinającą na plecach lewy i prawy bok płaszcza , ponadto carski szynel piechoty nie posiadał rozcięcia w dolnej cześci - rozcięcie to było zarezerwowane tyklo dla ,,czinow, dosiadajacych rumaka, oraz należało dodać dwa ukośne szwy na samej górze pleców .... i to wszystko , oczywiście nie licząc pagonów i wyłogów i wypustek na kołnierzu ...bo te uległu likwidacji już w 1914 roku na mocy rozkazu z dnia 12 sierpnia1914r.

Po prostu część z tych ozdób zlikwidowano jako , że : posiadały nie ochronny kolor kolor , lub też jako ozdobne elementy/wypustki/ zlikwidowano je upraszczając wojenna produkcję.

Ale my z Kolegą zdecydowaliśmy , ż e odtwarzanmy szynel ,,obrazca -1912,, , a ten takie ozdoby posiadał /!!!/ i w takich ubiorkach wyszli na front , żołnierze kadrowi odbywajacy właśnie służbę w koszarach. /Żołnierze z mobilizacji otrzymali już mundury ,,zaszczitnogo cwieta,,.

Tak więc niewiele zmian należało przeprowadzić w ,,naszym,, szynelu aby odzyskać ,,blask,, pierwowzoru.
Prace zajęły mi 4 dni i oto na zdjęciach przedstawiam efekt końcowy. A jeżeli będzie zapotrzebowanie na opis poszczególnych etapów rekonstrukcji i prac to przedstawię je na zdjęciach i opiszę .
Pozdrawiam -69-

Widok pagonów.

Oczywiscie aparat zfałszował barwy: cyfry są koloru jasno- żółtego, a ich wysokość wynosi 39 mm. Dodatkowo doszyto na pagonach poprzeczki koloru ceglastego - oznaka jefrajtora!

Tragicznie fałszuje jednak kolor aparat -szynel jest tak kolorowy , a na zdjeciu wyszedł tak blado . Dodaje więc nastepne zdjęcie.

A tak wyglądaja oryginały czyli widok szyneli z lat Wielkiej Wojny.

Witam wszystkich, którzy muszą w ten piekny, wakacyjny czas siedzieć w domu. /Właśnie zaczął padać deszcz więc może nie jest im tak smutno.

Nastepnie pozdrawiam itych, którzy bawią :) dzieci, i tych ,którzy budują dom :za i tych którzy nie maja urlopu :n .

Ja nie mieszczę się w tych przypadkach ...ale i tak zmuszony jestem do pozostania w rodzinnym miescie :( .
Z nudów zabrałem sie do rozrysowania rosyjskiej ładownicy na pierś.
Często nazywana był ona mianem -,,amerykańskiej,,. Była wykonana z grubego brezentu.
Brezent już zakupiłem/znalazłem u rodziny na strychu/ ale z powodu braku wprawy w szyciu takich przedmiotów postanowiłem na początek zrobić ,,patrantaż,, z innego mniej deficytowego materiału.
Pociąłem więc współczesny wojskowy płaszczyk z lnu, jakoś tam /w przybliżeniu dobrałem wymiary i po 3 godzinach szycia :) i prucia :evil: i znowu szycia .......dopiełem celu.

Ułożyłem więc na prędce posiadane ,,graty,, na szynelu i przedstawiam wam wykonaną w 30% rekonstrukcję wyglądu żołnierza rosyjskiego z sierpnia -września 1914 roku.
Opis wyposażenia:
-szynel .... był już ostatnio przedstawiany więc go nie opisuję,
-Torba na suchary, nowy przedmiot -wykonany przez Kolegę Priwislanskiego ...to ta z materiału jasnego koloru, leżąca pod lewym rękawem /powinna być na plecach -podobnie jak i manierka ...ale wtedy nie byłoby jej widać/
-Pas z klamrą-oryginał ,
-na ,,szyi,, licznyj znak na sznurku -tez oryginał/podobno znaki te noszono w w torebkach -woreczkach ...ale nie wiem o jakich wymiarach i wyglądzie!/
-ładownica ..... :x niestety niemiecka z. roku 1898
- no i na koniec ładownica brezentowa ...uwagę zwracają pieczęcie odbioru fabrycznego /z 1914 r./ w tym przypadku zakład w Żyrardowie, oraz pieczęć przyjęcia wyposażenia na stan 69 pułku.
Tak więc przybywa przedmiotów ...no i przybywa miłośników rekonstrukcji .
W tym miejscu pozdrawiam Dęblin :jump

Ciąg dalszy .... czas na zdjęcia.
Tym razem zdjęć nie podpisuję , bo często zdjęcia jakoś dziwnie nie zgadzaja sie z podpisami :lol:
Muszę nad tym tematem trochę popracować przy komputerze :kill
Pozdrawka -69-

Jeszcze jedno.Może ktoś wie jak skasować wysłane na forum zdjęcia? Już wiem jak skasować : trzeba nacisnąć zmień a potem zmienić.
Na zdjęciu : widom na otwartą ,,pokrywkę ,, ładownicy . Na niej widoczne pieczęcie producenta ładownicy.

Witam wszystkich miłośników I światowej ,z naciskiem na carską armię.Pomysł o stworzeniu grupy rekonstrukcyjnej jest piekny!Sam kolekcjonuję pozostałości po Wielkiej wojnie a błąd ortograficzny!!! rosja carska,tyle,że zazdroszczę wam mieszkającym we wschodniej cześci kraju ja jestem z krańca kujaw -bydgoszczy.Jednakże zapisuję sie klubu.
Pozdrawiam