No to mysle ze fotka z przodu mowi wszystko. :1

Będzie ładny willys gratuluję.
Ile ta zabawka kosztowała ?
I jaki przewidujesz koszt finalny ?

Zgadza sie,bedzie ladny willys z 1946.Willysa kupilem w U.S za $2900 ale to dopiero poczatek wydatkow,wysylka $1400 plus clo,podatek no i oczywiscie kupe czesci nowych.Tak jak widac robie totalny remont i staram sie go przyblizyc wygladem do MB.Calkowity koszt po wszystkim juz mnie przeraza 35.000-40.000tys zl no ale teraz juz za pozno sie wycofac.Pozdrawiam :1

Witam

Ten silnik w rowerze ma 70 cm3.? Coś za mały mi się wydaje,70 cm3 to pod ramę by nie wszedł.

Ja jeżdże Land Rover Discovery 300 TDI.Bez elektroniki w układzie jezdnym ale w max . opcji wyposażenia.B.ekonomiczny z automatem.

Landa polecam tani w utrzymaniu.

Ktoś na forum napisał o spalaniu w 2,5 l dieslu. Mój spala w mieście 10 litrów w trasie ok 9 litrów.Ceny części są tak niskie że sam się nieraz zastanawiam dlaczego.Części nie kupuje się w ASO tylko w innych miejscach.Pod Poznaniem jest firma zajmująca się Land Roverami.Wszystkie części kupuję u nich.Amor oryginalny 250 zł.zamiennik 180 zł. rozrząd z napinaczem kpl. 700 zł.
Dla kolegi brałem popychacz zaworu 40 zł.Mostek 105 zł wszystko nowe i oryginalne.Mają też np. kpl. uszczelniaczy do przekładni kierowniczej co w ASO w ogóle nie występuje. Mają oryginały i części od producentów produkujących dla LR ale bez logo LR.Sprowadzają prosto od producentów.
Kupując rozrząd trzeba pytać o ten nie spadający z kółek.

W samochodach z końca produkcji 2004r. też nie ma zaawansowanej elektroniki.Kolega ma 4,6 HSE 2004r. i jest to prosty samochód ma dodaną kontrolę trakcji ale blokada centralnego mechanizmu różnicowego i załączanie reduktora jest czysto mechaniczne drążkiem przy lewarku.
Swoim 300 tdi przejechałem 100000 km a miał jak go kupiłem 297000 km.

Mój sąsiad miał Terrano i po 2 latach sprzedał.Wadą fabryczną tych samochodów jest rżnięcie przednich opon i to w jakim tempie,serwisowany bezwypadkowy i na opony nie wyrabiał a serwis był bezradny.
Toyota,proponują coś dokupić od razu w USA cztery razy taniej.
W Pajero 3,2l diesel nówka z salonu po 58 000 km padł silnik i został wymieniony na gwarancji a ten z kolei padł po 95 000 km i też został zmieniony na nowy na gwarancji. Te silniki były wadliwe i rozsypywały się nagminnie.Ten samochód był mojego wujka.

Jak coś do LR to pytajcie dam namiary.
Pozdrawiam

Kolego ma 70cm zajrzyj na alledrogo lub Youtube na pewno zobaczysz ten model o takiej pojemności. Jeżeli chodzi o ten silnik to jest ciekawa rzecz jednak strach jechac rowerem z tym silnikiem szybciej niż 40km/h gdyż rama drży i jednak nie jest to do końca dobre rozwiązanie. Niepewnie mi się jedzie - mimo iż jest duża frajda pedałuje się rowerkiem i momentalnie przełącza na silnik spalinowy. lepszy moim zdaniem jest model elektryczny z ładowaną baterią. ;)

Tak dla ciekawostki w klejam fotki z postepami,powolnymi ale zawsze cos do przodu. :1

##

Jcek111 to nie jest wada fabryczna. Jesli uzywasz tyrana w terenie trzeba raz na jakis czas przeprowadzic kontrole zbieznosc kol przednich.Sam uzywam krotkie terano od trzech lat i nic podobnego z tego co pisales,tzn.nadmierne zuzycie opon mi sie nie zdarzylo.
pozdrawim egon

Kolego mój sąsiad nigdy nim nie zjechał w teren.Jest to wada fabryczna i to powiedzieli mu w serwisie.Sam kiedyś czytałem w jakiejś prasie dotyczącej sam terenowych że to jest wada fabryczna i jest to nie do ustawienia.Firma Nissan wprowadziła jakieś poprawki ale dużo nie wniosły.


Pozdrawiam

hi
to i ja sie pochwale: xantia hdi. szerokie opony (205) i hydropneumatyczne zawieszenie (regulowany przeswit) baaaardzo sie przydaja po zjechaniu z asfaltu. i do tego ogromny bagaznik - proxima wchodzi bez skladania. mimo tej calej gadaniny o awaryjnosci francuskich samochodow, drogich czesciach i hydropneumatyku, ktorego nikt nie umie naprawic to robie w roku ok 30k km i tylko leje on.

Hej. To ja też się pochwale. Jeżdże VW Golf 2 Country rocznik 91. Furka jest fajna. Ma swoje wady ale i uroki.
Aha, jak ktoś z kolegów wie gdzie moge dostać jekieś części to proszę na priv.

Pozdrawiam Rafson

Jeszcze nie testowany na wykopkach ale to potwor ...

No jest za wielki zeby smigac sprawnie po krzakach i miedzy drzewami, ale na wieksze dukty lesne od biedy sie nada.

Witam,teraz to chociaz przypomina willisa.Na nastepny sezon powinien byc gotowy.
Pozdrawiam Piotr

Ten samochód jest zabytkiem a zatem nie powinieneś płacić cła a jedynie 7% VAT-u. Ta zasada dotyczy również sprowadzanych militariów.