Teraz jest czwartek, 18 września 2025, 22:08

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kapselki od gorzałeczki
PostNapisane: czwartek, 19 sierpnia 2004, 19:17 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): poniedziałek, 19 lipca 2004, 10:08
Posty: 993
Lokalizacja: mazovia
Kopiąc n-ty kapsel od butelki po wódeczce przyszło mi takie pytanie do głowy: czy gdzieś na świecie (no nie licząc naszych wschodnich sąsiadów ;) ) ludzie chodzący z wykrywaczami też mają takie problemy jak w Polsce. Zastanawiam sie czy w innych krajach też tego cholerstwa wszędzie tyle leży, czy to tylko u nas nie da się znaleźć miejsca gdzie nie pito by wódeczki :D ???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 20 sierpnia 2004, 10:31 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 153
Lokalizacja: MIASTKO (Rumelsburg)
Witam
Ja myślałem inaczej kopie na pomorzu.
Tworem PRL-u były PGR-y, to takie dziwne gospodarstwa rolne.
PGR-owcy pili wszędzie, nie było dla nich miejsc świętych,
spuścił paliwo pod lasem ---Wódeczka---
opylił siano rolnikowi ---Wódeczka---
sprzedał części zamienne ---Wódeczka---
itd.
Byłem w tym roku przypadkowo w OGRODZIEŃCU tak tak tam gdzie ma być zlot.
PODZAMCZE - myślę prawie górale ludzie wierzący, a z czystej ciekawości sprawdziłem miejsce pod krzyżem????
Jak myślicie co znalazłem?
W tym dziwnym kraju nie ma świętości.
Jedni piją w miejscach świętych
Inni tam kopią.
Pozdrawiam Wiesiu


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 20 sierpnia 2004, 12:01 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): piątek, 20 sierpnia 2004, 11:54
Posty: 78
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Witam.
Miałem ostatnio ten sam problem. Znalazłem fajną miejscówkę w Świetokrzyskiem gdzie od lat odbywają się odpusty. Wybrałem się i po 30-tej zakrętce z butelki od wódki wymiękłem. Na szczęście :) na koniec znalazłem 10 zł z Prusem z 88 i jakby nie to zawyłbym ze złości :mad:
pzdr
ex


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:00 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 09:43
Posty: 201
Wystarczy przejść się bez wykrywki i kopania kilkaset metrów - gdziekolwiek. Czego znajdziesz najwięcej? Kapselków różnorakich!! :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 20 sierpnia 2004, 15:19 
Offline
Administrator Honorowy
Administrator Honorowy

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2002, 01:00
Posty: 1098
Lokalizacja: Poznań
Ja na Compassie (Coinscanner) moglem zawsze ze 100procentowa pewnoscia stwierdzic, czy zasygnalizowany fant to nie przypadkiem nakretka od wódy - dysk to mial niesamowity... :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 21 sierpnia 2004, 10:39 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 10 sierpnia 2004, 23:13
Posty: 101
Tak to prawda, ostatno chodziłem z wykrywką po okopach i co znajdywałem ?? Puszki od piwa na głębokości 0,5m nie wiem jak się tam dostały ale były wszędzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Kapsle
PostNapisane: sobota, 21 sierpnia 2004, 17:29 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): niedziela, 27 czerwca 2004, 23:46
Posty: 1033
A może by tak wszyscy zbierali w kieszeń kapselki, potem ładnie zapakowali w paczuszkę (im większa tym lepsza) i na sygnał z forum wyslemy Naczelnemu Konserwatorowi Zabytków tj. Ministrowi Kultury i Dziewictwa Narodowego jako przedmioty ustawowo objęte ochroną prawną?
Niestery na poczcie trzeba podać adres zwrotny :evil:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 21 sierpnia 2004, 19:20 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 29 września 2003, 08:58
Posty: 249
Póki co na poczcie nie sprawdzają czyj adres zwrotny podaję :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 21 sierpnia 2004, 19:33 
Offline
Małomówny czytacz

Dołączył(a): środa, 19 maja 2004, 13:14
Posty: 441
Lokalizacja: skądinąd
proponuje adres zwrotny typu:
imie i nazwisko : Poszukiwacz Skarbow
ul: Rozwianych nadziei 135
Złotowo Militarne


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 sierpnia 2004, 00:48 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): sobota, 19 czerwca 2004, 21:33
Posty: 878
Lokalizacja: TKM
BTs hehe dobre :P
no ja też je kopie ale cóż Polak potrafi :D
pozdrawiam
Snaiper


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 sierpnia 2004, 12:10 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 1 czerwca 2002, 00:00
Posty: 419
Lokalizacja: Mońki
Mając detektor ze wskaźnikiem przewodności, czyli nie lubianym przez ortodoksów "bajerem", można dosyć skutecznie rozpoznawać kiedy ma się pod sondą aluminiowy kapsel od wódeczności. W większości amerykańskich (i nie tylko) wykrywaczy dyskryminacja ustawiana jest w ten sposób, że ostatnim możliwym do odrzucenia śmieciem jest właśnie tzw. "screw cap" czyli aluminiowa zakrętka. Powyżej tego progu lokują się monety miedziane i srebrne (co bardzo odpowiada amerykanom). Niestety u nas wszystkie stare i nowe monety oraz większość tzw. ciekawostek, znajduje się właśnie poniżej progu odrzucania aluminiowych zakrętek. Typowa "płaska" dyskryminacja fazowa nie wystacza do uporania się z tym problemem ponieważ nie uwzględnia wielkości obiektu jako wartości wydzielonej. Po wyposażeniu detektora w układ pomiaru przewodności można rozróżniać nawet obiekty wykonane z tego samego materiału np. uszko od piwa i zakrętkę od wódki. Trzeba dodać, że pomiędzy tymi obiektami, jeśli chodzi o przewodność, znajduje się cała gama interesujących obiektów typu stare i nowe monety, grubsza biżuteria złota, niewielkie łuski po nabojach i wiele wiele innych drobiazgów. Kto raz zorientował się jak użyteczny może być taki wskaźnik, nigdy nie powie o nim "bajer" lecz zacznie z niego skutecznie korzystać. Pragnę powiedzieć, że zawsze za tym "bajerem" stoi dosyć poważny układ elektroniczny i któż chciałby go robić bez celu. Dlatego zachęcam, korzystajcie z tego co jest Wam dane. Pozdrawiam
Mrand


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 sierpnia 2004, 12:47 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 28 października 2002, 01:00
Posty: 518
Lokalizacja: Żywiec
Mrand nie jestem pewien ale czy dosatles moja "pm" ?

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 sierpnia 2004, 17:58 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): sobota, 1 listopada 2003, 16:36
Posty: 498
Lokalizacja: Poznań
Mnie czasem mylą się kapsle z niemieckimi aluminiowymi fenigówkami więc tych ostatnich już nie zbieram. Poza tym dyskryminacja jest OK


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 sierpnia 2004, 22:24 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2003, 21:09
Posty: 301
Lokalizacja: Stąd
Z kapslami wiadomo jak jest aczkolwiek ostatnio łezka mi się w oku zakręciła jak wykopałem kapsel z napisem PEWEX - to już prawie że fant historyczny ;)
Pozdrawiam
Natan


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 08:16 
Offline
Administrator Honorowy
Administrator Honorowy

Dołączył(a): środa, 27 marca 2002, 01:00
Posty: 3264
Uważam, że z tym 100% rozpoznaniem kapsli Bacchus i Mrand średnio macie rację... Z doświadczenia wiem, że to nie jest 100% - wiele kaspli jest pogiętych w różny sposób, przeżartych korozją i daje inny sygnał niż standardowa zakrętka. Poza tym są też takie kapsle wciskane na butelkę (nie zakrętki) i te też są często w różnych postaciach - dają przeróżne sygnały. Cała ta gama śmiecia zwana jako "screw cap" nie zawsze chce się wpasować w lukę przewidzianą przez producenta wykrywacza. :skromny Nie kopanie takich sygnałów praktycznie równa się rezygnacji z wielu innych ciekawostek. Dlatego ja zawsze kopię te badziewne sygnały - z reguły po określonym wysiłku miejscówka jest wyczyszczona i później mam spokój ze śmieciami. Poza tym zostawienie badziewia w ziemi ma tą wadę, że daje silny sygnał i jeśli w pobliżu jest coś delikatnego bądź głęboko, to to przegapiamy! A denarki dają bardzo delikatne szmery... ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ponury i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL