Romanik bardzo dobry, choć wytrzymałość ma ograniczoną, ale do normalnych zastosowań jest doskonały. Kosztuje ok. 25 zł. Tyle że dostępność kiepska, mimo że w moim mieście są 2 Castotramy, Praktiker, Obi i jeszcze coś tam, to dawno nie widziałem małych szpadli Romanika po prostu na półce w sklepie. Kupiłem przez internet. To jest artykuł "nr 84, DY.MET 52, kod 40581".

M.

lub black ada

http://www.blackada.com/shop.php?sec=cat&cat=1

Wlasnie wyrgrzebalem cos takiego :

http://www.widelec.pl/widelec/1,99759,7 ... armii.html

co o tym myslicie?

Według tego filmiku szpadel a raczej saperka wygląda dość solidnie tylko gdzie to u nas dostaniesz ? i ewentualnie czy to nie będzie Chińska podróbka :)

Ja własnie zastanawiam sie nad zakupem saperki i mam tu cztery na oku nad którymi się zastanawiam .

1.bundeswehr http://allegro.pl/item1151853851_orygin ... ferta.html

2.DDR http://allegro.pl/item1157612319_saperk ... _zima.html

3.FIBERGLASS http://allegro.pl/item1125876399_super_ ... glass.html


4.Fiskars http://allegro.pl/item1101974983_fiskar ... szawa.html

Ja posiadam Twoją "1" i chwalę sobie ,ale ja mam sprzęt mam zawsze w aucie i to że można ją złożyć jest dla mnie zaletą ,pewno gdybym zawsze na wykopki jechał z domu wybrałbym tego Fiskarsa ... Pozdrawiam

Z tych czterech najbardziej praktyczna nr 3. Ma uchwyt na górze trzonka co bardzo ułatwia kopanie, nie jest skręcana( większość skręcanych nie wytrzymuje). Mam taką i nie narzekam.

witam.najpraktyczniejszy dla mnie sprzęt,to szpadelek ogrodniczy za 12zł,do którego dorobiłem troszkę dłuższy trzonek i naciąłem ząbki na jednym z boków.po naostrzeniu całości,nie potrzebuję żadnej piłki ani siekiery.stal z której wykonany jest ten szpadelek,jest dobrej jakości.

Podobnie jak moi szanowni dwaj przedmówcy uważam, że najwygodniejsze i najtrwalsze są właśnie saperki - szpadelki nie składane. Są lekkie, tanie i nawet jak się zepsują to bez problemu kupimy nową do 20pln w każdym markecie. W sumie to jeśli potrzebujesz sprzęt na pola, zastanów się nad pełnowymiarowym szpadlem. O kręgosłup trzeba dbać... :)
Pozdrawiam

A tak sobię poczytałem i się w końcu zdecydowałem na tą saperkę :
http://allegro.pl/show_item.php?item=1159737312
już ją do mnie kurier wiezie:-) a co do szpadelka na pola to posiadam już długiego fiskarsa chodziło mi o cośś kruciutkiego głównie do drobnicy i monetek.Zdecydowałem się akurat na tą saperkę bo ma w całości długości 50 cm i wydaje sie dość lekka i chyba nie do zdarcia choć powiem że i saperka BW również dawała sporo do myślenia .

Więc tak, w końcu wybrałem - tą z bundeswehry, składaną. Nie poruszam się samochodem i wolę jak się łopata nie rzuca w oczy :) Po pierwszym wypadzie, wrażenia pozytywne
-nie "kiwa" się
-stabilna
-czasami trzeba dokręcić śrubę, ale to dlatego że nie zakręcam jej na maxa, żeby potem nie mieć problemu z odkręceniem

pozdrawiam

Rufa miałem taki jak Ty, ale pękł w połowie. W sumie wytrzymał jakiś rok. Po nim zakupiłem szpadel Fiskarsa z krótką rączka i to jest naprawdę porządny sprzęt. Nie do zajechania, możesz nim podważać stając na nim i nic, walić, rąbać i wszystko co wymyślisz:

http://www.fiskars.pl/Produkty/Pielegna ... perka-ergo

witam.jak padnie ten mój szpadelek to na pewno kupię fiskarsa.

Najlepszy szpadel do poszukiwań to Fiskars 80 cm .
Bardzo dobra stal łupie nawet kamienie .
Pozdrawiam.

Polecam saperke wojskową BW z niemieckiego demobilu, poręczna składana i niezniszczalna

pozdrawiam