Skąd w młodym człowieku tyle malkontenctwa? Przecież nie każdy musi chodzić z antykwarycznym XLT czy czekać na Magnitexa, który nie istnieje (i jest poza strefą moich zainteresowań).

Tak w sumie ,po całej tej dyskusji to dalej nie wiem , czy to piękna błyskotka zmyslnie składana czy konkret.No walnie w powietrzu srebrne 200 zl z 40 cm?a 20 L Kanisterek na diskr z 1 metra?
Klucznik z klucz

Denar, dlaczego malkontenctwa? Dyskutujemy, tak? Mamy nazywać sprawy po imieniu i zgodnie z nasza wiedzą, tak? Więc jeśli ktoś pisze COŚ, a ja się z tym nie zgadzam, bo mam inne zdanie, to je wyrażam. Proste.
A więc, jeśli ktoś pisze, że wykrywacz jest niewrażliwy na położenie monety, to piszę, że to fizycznie NIEMOŻLIWE, zgodnie ze swoją wiedzą. Zauważ, że nie odnoszę się do innych spraw, których nie mogę sprawdzić albo uważam za prawdopodobne lub poprawnie przedstawione.
Jeśli ktoś pisze, że zasilanie wbudowanym akumulatorem jest super i wygodne, i nie dodaje ze do naładowania cewki trzeba mieć specjalny klips i że pojemność ogniwa AA jest mniejsza niż pojemność wbudowanego akumulatora, przez co można co najwyżej nieco podładować a nie naładować sondę w terenie, to też zwracam na to uwagę.
Tak samo jeśli dystrybutor przemilcza sprawę ryzyka uszkodzenia nawet nowego akumulatora przez proste zaniedbanie (nie naładowanie na czas). Uważam że powinienem UZUPEŁNIĆ tą informację.
Rozumiem, że odbierasz to jako atak na swój biznes, ale co ja na to poradzę? To jest forum dyskusyjne. Ludzie sobie mają pomagać, takie jest założenie, jeśli ktoś coś wie, co innym może się przydać. Gdybyś sam to napisał, to ja nie miałbym nic do dodania. Czemu tego nie zrobisz? Czemu w kłopotliwych aspektach jest cisza? Bądź uczciwy wobec swoich potencjalnych klientów a z pewnością nie będziesz miał powodu żeby zarzucać mi ataki. Ty i każdy inny producent i dystrybutor może liczyć na wypunktowanie minusów z mojej strony, jeśli tylko będzie o nich "zapominał" a ja będę o nich wiedział. I nie mam nic przeciwko byciu traktowanym w taki sam sposób, bo to jest w moim odczuciu całkowicie fair.

P.S
Nie "Magnitex" a "Magnitec". Istnieje tylko nadal w nieostatecznej wersji, co się zmieni. Oczywiste, że jest poza strefą Twoich zainteresowań, bo na jego istnieniu nie zarobisz.

Jest w instrukcji, ale z nia nalezaloby sie najpierw zapoznac.
Co do polozenia monety i wplywu na reakcje/odczyt - troszke sprytu w mysleniu by sie przydalo, a uwierzylbys, ze mozna :1

Mówimy o tym co jest napisane TU I TERAZ a nie GDZIEŚ, w instrukcji folderze czy na innym forum.

Niestety brakuje mi sprytu małpy, więc nie wiem i pewnie się nigdy nie dowiem, jak przy określonych wcześniej założeniach to osiągnąć :1

DZIAD - jest to konkretny wykrywacz, który od miesiąca już pracuje na siebie, a zasięgi które wymieniłeś są realne.
Brzęczyszczykiewicz w instrukcji jest zaznaczone, że przed odłożeniem wykrywacza na półkę na dłuższy czas należy go naładować do 40 - 70% pojemności. Jak będzie potrzeba to się to zaznaczy na czerwono

Skoro temat i tak schodzi z tematu, to może i ja off topic... Dlaczego tak jest, że gdy tylko Brzęczyszczykiewicz włącza się do dyskusji zaczyna się dyskusja o pierdołach i jakichś dziwadłach a nie o tym, co jest w temacie??? Nie ukrywam, że trochę mnie to irytuje - stąd mój post.

Vincent masz 100% racji, Brzeczek probuje na sile znalezc wady w kazdym wykrywaczu, czy to byl White's na forum Thesaurusa, czy to jest Deus tutaj na PS, no ale czego sie spodziewiac po kims, kto promuje nieistniejacy wykrywacz, a nie jest nawet tak sprytny jak malpa. :1

Vincent, jest prosty sposób, żeby się dowiedzieć! Przeczytaj wszystkie wpisy od początku i zobacz w którym momencie i kto wprowadził (lub próbował wprowadzić) poboczny temat. Np o inżynierach z firmy Boenig, o skłonności brytyjskich farmerów do wydawania zgody na wykopki, albo o klęsce marketingowej jakiegoś Magnitexa?
Czy zawsze to byłam ja, co "dyskretnie" próbujesz przemycić? Czy zmieniam temat w postach, czy raczej usiłuję trzymać się pierwszych wrażeń na temat Deusa?
Przy okazji uderz się w piersi (stać Cię na to?) i przeczytaj swój wpis zupełnie nie na temat, za to skierowany do mnie personalnie, ni w pięć ni w dziewięć, zero powiązania z tematem.

Już wiesz, jak to się dzieje? ;)

Zauważcie Panowie, ze od bardzo długiego czasu siedzę cicho na tym forum. Nawet rewelacje autora tego wątku zignorowałem. Nie wytrzymałem dopiero kiedy Denar "sprzedał" fachową (jak na profesjonalnego dystrybutora przystało) argumentację, dlaczego nie ma opóźnienia w słuchawkach. Wybaczcie. Postaram się jeszcze dodatkowo zwiększyć swoją odporność na tym forum ;) Zachowam energię na później :1

Brzęczek, dobrze wiesz, że nie jestem elektronikiem, natomiast wiem, że nie ma opóźnienie dźwięku, bo to po prostu słyszę. W danych producenta podana jest częstotliwość 2,4MHz i 0,56 mW i, że 3 elementy wykrywacza komunikują sią za pomocą łącza radiowego. Dostępne jest 36 kanałów automatycznych. To Ty powinieneś być w stanie wyjaśnić to zwykłym śmiertelnikom.

No i dalej się motasz.
Przykłady były podane by zobrazować że nawet więksi od Ciebie inżynierowie i naukowcy potrafią mylić się w swoich ocenach.
Chyba że sądzisz że nie dorastają Ci do pięt a Ty jesteś nieomylny.
Naprawdę sądziłeś że to była próba wprowadzenie pobocznego tematu ?
Nie zatrybiłeś że to przykłady ? Poważnie ?
Nie potrzeba do tego sprytu małpy, wystarczy odrobina logicznego myślenia.
Dlaczego wybrałeś inżyniera Boeinga jako moją próbę sprowadzenia dyskusji na boczny tor a nie temat telefon-posłaniec lub zdjęcie rentgenowskie ?
Rzucałeś monetą ?
Dobra, nie odpowiadaj, odnieś się jeszcze tylko do postu Denara i wyjaśnij nam, czyli zwykłym śmiertelnikom.

Chodziło mi konkretnie o to, że użyłeś określenia "bo używa fal radiowych". Wszystkie słuchawki bezprzewodowe używają fal radiowych, zarówno te które dają opóźnienie jak i te które go nie mają. Jeśli tor jest cyfrowy to zawsze jest opóźnienie (może być mniejsze lub większe ale zawsze jest), a jeśli tor jest analogowy to opóźnienia nie ma. Np w V3 tor jest analogowy. Np dostępne na rynku tanie transmitery bluetooth z tego właśnie powodu nie nadają się do wykrywaczy, że dają zbyt długie opóźnienie.
Nie wiem, czy w Deusie jest tor cyfrowy czy analogowy. Przypuszczalnie cyfrowy, ponieważ ze słuchawek jest również sterowanie prostymi funkcjami. A więc jest jakieś opóźnienie, być może bardzo małe i przez to nie przeszkadzające albo prawie.
Czy jest opóźnienie ja słuchawkach bezprzewodowych, to bardzo łatwo sprawdzić. Trzeba porównać sygnał ze słuchawek podłączonych kablem do tych podłączonych bezprzewodowo. Ale jeśli nie ma możliwości podłączenia słuchawek przewodowych (w Deusie chyba tak jest), to nie da się sprawdzić w prosty domowy sposób. I wtedy nie można powiedzieć, czy jest opóźnienie na słuchawkach czy go nie ma. Jedynie można powiedzieć, że jest albo nie jest zauważalne opóźnienie miedzy położeniem przedmiotu pod sondą a sygnałem. Ale i tak nie można powiedzieć, z czego ono wynika, jeśli jest.
To czy jest opóźnienie czy go nie ma, można określić przemiatając bardzo szybko jednorazowo nad jakimś małym celem na niewielkiej głębokości.
Na zaśmieconym terenie brak odczuwalnego opóźnienia miedzy położeniem obiektu a sygnałem audio ma fundamentalne znaczenie, co jest oczywiste. Dlatego zapewne Whites zdecydował się na tor analogowy.

Hetero, odpowiem Ci, żebyś się nie poczuł zignorowany. Może nie uwierzysz, ale nie wracałem do sprawy i nie sprawdzałem kto to napisał, co podałem jako przykład. Wiem w jakim celu to było napisane co nie zmienia faktu, że takie uwagi powodują przeskoczenie tematu na boczny tor, do czego miał pretensję vincent.
Wszyscy się mylą przynajmniej czasami. Wszyscy którzy coś realnie robią, a nie tylko gdaczą na forach. Ameryki nie odkryłeś i niczego nie wniosłeś do dyskusji swoim postem.

Jest to tor cyfrowy (ang. digital radio link). Mam dość dobry słuch i nie stwierdziłem uchwytnego opóźnienia, jak nadarzy się sposobność to zrobię jeszcze próbę ze słuchawkami przewodowymi, by to potwierdzić.

Chcąc być upierdliwym do końca - każdy rzeczywisty tor transmisyjny wprowadza opóźnienia sygnału.

Zachodzi tylko pytanie po co to kruszenie kopii i uprawianie zbędnego czepialstwa :que :que

Chcąc nie chcąc muszę zgodzić się z Vincentem :(

Rzecz oczywista. W końcu prędkość światła jest skończona.

Zachodzi tylko pytanie po co to kruszenie kopii i uprawianie zbędnego czepialstwa :que :que
Chcąc nie chcąc muszę zgodzić się z Vincentem ;)