Na allegro ktoś wystawia nowe ACE 250 bez ceny minimalnej (rożne) z tym że opis jest trochę dziwny..gość nie ma ich w Polsce, okazyjnie kupuje je w stanach..przesyła dopiero po 4 tygodniach....coś mi tu śmierdzi...a Wam?? Przez 4 tygodnie to ja już mogę być w Honolulu...

Czeka ,aż przyjadą z państwa Środka :666

A ma jakieś komentarze?

Gościu po prostu ma wejscie w stanach na ACE ty zamawiasz on zamawia tam ACE i coś tam jeszcze i przesyłka trwa 4 tygodnie....tyle co transport samochodu :666

Tylko czy warto trochę przyoszczędzić, a potem mieć problem z gwarancją, gość może się rozpłynąć w przestrzeni wirtualnej...Na podobnej zasadzie miałem kupić silnik Minn Kota elektryczny do łodzi, było trochę taniej, ale wolałem drożej kupić w Polsce.

Często kupuję w stanach ...i na paczki zwykłe tak właśnie czekam {do miesiąca}.
Rekord ---zwykła paczka o wadze 3kg wysłana z USA 24lipiec odebrana w domku na początku grudnia{już myślałem że amba wcięła, klient kasę zwrócił nawet } :666
Pozdrawiam

Mniejsze duperele docierają szybko, chyba do pewnych wymiarów i wagi lecą samolotem. Większe przedmioty nigdy nie przyszły mi szybciej niż po 3 tygodniach, pewnie transport stateczkiem.
Co ciekawe - ze stanów daleko a jeszcze mi nic nie zginęło, podczas gdy np. z UK nagminnie paczki giną.

Paczki giną? Chyba z kiełbasą :8) Kupuję przedmioty na całym świecie i jeszcze nigdy nic mi nie zginęło po drodze.
Przede wszystkim trzeba zapomnieć o przyzwyczajeniach z Allegro. Wysyłający za wysyłkę liczy sobie za stracony czas, opakowanie itd. Jeśli się wybierze najtańsza opcję, to wyśle w taki sposób, że paczka ma zerowy priorytet dostawy. Z USA najtańsza opcja, czyli USPS ground oznacza transport kontenerowy. Miesiąc CO NAJMNIEJ a i pół roku może być. Albo nigdy, jeśli kontener wpadnie do morza albo ulegnie zniszczeniu co się zdarza. Kupując w USA trzeba się liczyć z tym, że przesyłka musi być droga, czyli lotnicza. Wszystko jedno czy USPS, czy jakiś kurier. Wykrywacze sa lekkie i małe, spokojnie można wysłać lotniczym USPS. Oczywiście na miejscu dochodzi odprawa, cło i VAT, czyli około 30% wartości całej przesyłki wraz z kosztami spedycji.

Oczywiście, że giną. Znajomemu zginęły książki wysłane Royal Mailem, w śledzeniu przesyłki ślad urywał się na przekazaniu w polskie łapy. Procedura reklamacji na tyle zagmatwana, że gość który to wysłał (inny znajomy) dał sobie spokój z reklamacją, bo kasa którą stracił nie była warta zmarnowanego czasu.
Mi zginęło parę zamówionych stamtąd podzespołów i czekałem przez to na przesyłkę około 2 miesiące (wysłali ponownie po wyssaniu kasy z Royala). Paczka z pamięciami do blaszaków od znajomego z serwisu też coś dojść nie może, a ślad urywa się jeszcze w UK.

A co w tym dziwnego ??? Jest kilka osób pośredniczących na allegro od dawna.I o ile ace jest słabo opłacalny to przy innych wykrywkach warto.To że istnieją znaczy że jest coś do ugrania z cen naszych rodzimych dilerów,lub samej oferty w wypadku whaitsa ostatnio 5 lat gwarancji.
Cewka pajączek do minelaba u nas 990 plus koszt przesyłki u pośrednika 690 z przesyłką.
w czasach globalnej wioski masz szanse nabyć taniej w dowolnym miejscu na swiecie i chyba o to chodzi.
Po tym jak za akumulatorki i ładowarkę zapłaciłem dodatkowo a były w zestawie nie kupię nic w Polskim sklepie.
Chcesz pominąć pośrednika wklep kellyco detectors i sprawdz z naszymi ofertami może za 50 lat takie oferty będą i u nas np.zimowa promocja bogo bogo nie ma nic z Sylwi B.
Ja dostaje oczopląsu u nas jedyna promocja to egzemp. demonstracyjne.
co do serwisu to tak wiele więcej kasy i czasu w Polsce czy w USA???

pozdrawiam

Ja wiele razy priorytetowym samolotowym Royal Mail'em wysyłałem i nic nie ginęło.
Fakt jest taki że w Polsce paczkę przejmuje Poczta Polska.....
Tak samo z Polski do UK wysyłałem Pocztą Polską i wszystko dochodziło - ba nawet pisałem na formularzu co jest w paczce bo było wymagane.
Kupując za wielką wodą i licząc na mniejsze koszta całkowite to i na przesyłce oszczędzamy ;) Coś za coś....

Kokosy przy zakupach z USA skończyły się 6 lat temu, kiedy ludzkość z Europy masowo się zorientowała, że dolar jest tani. Obecnie różnice na elektronice sę takie, że właściwie nie warto sobie gitary zawracać, chyba że ktoś ma w rodzinie samych szkotów żydowskiego pochodzenia i każdy grosz 20 razy ogląda i nadgryza.
W tej chwili porównajmy ceny w Kellyco w USA, ceny w USA + VAT i cło, ceny w Vikingu:
Spectra V3 1800$ - 2340$ - 2070$
Etrac 1500$ - 1950$ - 1724$
x705 700$ - 910$ - 860$
Nawet jeśli wyślą do Polski za darmo, to po skasowaniu opłat na granicy od czego ostatnio praktycznie nie ma szansy uciec, w Polsce wychodzi taniej a przynajmniej nie drożej. I zawsze jest gwarancja. Pomijam sposób jej załatwienia, ale przysługuje i jest to problem sprzedawcy.

Chyba sie nie zrozumieliśmy...zasady na Allegro są jasne.....wystawiany sprzęt osiąga swoją cenę i za taka jest sprzedawany...facet wystawia najnowsze Ace bez ceny minimalnej...w sytuacji gdy jest mało chętnych ace sprzedawany w Polsce za ok. 3000 zł na tej aukcji możne być wylicytowany np. za 1000 zł. Bez zabezpieczenia się w cenę minimalną nie odważyłbym się na taki krok...stąd mój pesymizm do tej aukcji. żałuje że nie wstawiłem linka..już po śliwkach.

http://allegro.pl/garrett-ace-250-sport ... 72538.html to ta aukcja?jeśli tak to nie widzę nic złego w tej aukcji jasne zasady.

chociaż konto zawieszone....