Witam.
Jakiś czas temu wygrzebałem około kilogramowego kamyka.
Jest ładnie wygładzony i ma określony kształt, prawdopodobnie nadany przez człowieka.
Problem w tym, że nie bardzo wiem co to jest,do czego służył i z jakiego okresu.
Jego średnica to 13cm a grubość to 9cm
[ img ]
[ img ]
[ img ]
To jest dopiero zagadka :?
Pozdrawiam.Luis.

A nie jest to przypadkiem jakiś tym żarna ?

Nie wiem. Żarna jakie widziałem, były dużo większe.
Nie widzę jakoś zastosowania tego kamienia w żarnach.

Wygląda jak kółko od wielokrążka

jest to element udanego skoku z mostu brakuje sznurka i szyi. :D

tia... a mi się kojarzy z krążkiem tnącym TBM tyle że tamte są ze stali i węglików spiekanych... :)
a tak na poważnie kształt zdecydowanie nadany przez człowieka może to był jakiś element ozdobny?

W łużyckiej zdarzają się kamienie o dość podobnych kształtach, zwykle trochę mniejsze. Ich funkcja nie jest znana. Szukał bym w tym kierunku.

A może to półprodukt- z niego mógł powstać krążek klinowy np do wciągarki na budowach katedr

Mi się jakoś to kojarzy z gospodarstwem domowym używanym w oborze.

Albo piramid?

zapewne do dojenia krów :hahaha :hahaha

A ja bym tym spróbował rozpalić ognisko.

Hmm, to ciekawe.... a w jaki sposób ?

potrzebował bym:
coś na kształt łuku co by to wprawić w ruch wirowy :D a w niespadaniu cięciwy pomogą mi te rowki :D
Potem na dole dał bym jakiś kawałek drewna, lub pokombinował z jakimiś okruchami które próbował bym zapalić, a na górze znów jakiś kawałek drewna ale ten z kolei z tłuszczem co by się ślizgał, a i dało by się nim przy okazji naciskać całą tę "machinę"

Tyle że do rozpalenia ognia świdrem ogniowym taki kamień jest tylko zbędną komplikacją :) Wystarczy sam patyk, bez kamienia.