Dalton,
Ten niby wz.25 wykopany zostal w Warszawie jesli pamiec nie myli. Oczywiscie czyszczony zostal fosolem co mu wcale nie pomoglo.
Pozdrawiam!

Witam . A ty Perkun28 długo zbierasz bagnety - bo sadzac po kolekcji to minimum 10 lat . Ja zbieram bagnety od jakis 8 lat i nie mam tak wypasionej kolekcji , ale moim błedem bylo ze od poczatku nie zbierałewm tylko polskich bagnetow :cry: Pozdrawiam .

Witam! A czy jakieś fotki tegoż słynnego Perkuna wz.25 są dostępne? Byłbym wdzięczny!

Lukasz,
Niestety ja nie moge, nie sa moja wlasnoscia. Jesli wlasciciel fotek zdecyduje sie je zamiescic sam to inna sprawa :-)

Dalton,
Nie masz sie co kopac, ja tez zawiezilem sie i przezucilem na polske dopiero w 1998. Zabralem sie za nie ostro, jeszcze wtedy ceny nie byly az tak wygorowame (zwlaszcza tam gdzie je w wiekszosci zdobywalem). Teraz coraz zadziej spotykam wariant ktorego nie mam, ale to normalne gdy jakakolwiek kolekcja az tak sie rozrasta.
Obecnie poszukuje czysto polskich wariantow poznomobilizacyjnych wz.28 Radom w bdb. stanie.

Witam! Trudno się mówi, praw autorskich lepiej nie łamać. A czy właściciel fotek jest na tym forum zarejestrowany :1 :666 ? :)

Jestem, jestem :) Muszę tylko przejrzeć parę pudeł (przeprowadzka) i jak się znajdą to umieszczę. Miałem na starym kompie ale ukradli (kompa) :(. Wysyłałem kiedyś (2000, 2001?) do perkuna28 mailem. Może poszuka na dysku?

W takim razie poszuka i jak znajdzie to wysytawi. :)

Będę wdzięczny :) :1

Niech kazdy sobie sam odpowie na pytanie czy jest to bagnet na ktorym mozna oprzec teorie nowego modelu ktorej podwalinami sa parametry tego egzemplarza, odczytac numer seryjny lub wydedukowac oryginalny ksztalt puncy orla na glowni... :zb
Bledne oznaczenie wzoru jednakze jest.

Witam! Wielkie dzięki za zdjęcia! Bagnecik niesamowity!! Piszesz o oryginalnej puncy orła na nim, czy jest to jakiś nietypowy stempel? Różni się od innych? Na pierwszy rzut oka to wz.27. ;) A jak z wymiarami bagnetu? Tak jak w wz.27? Na zakończenie <u> życzę Kolegom Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!</u>
P.s. A tak nawiasem mówiąc mam co do tegoż Perkuna swoją teorię, ale jeszcz na nią "padumam". :666

Witam .Perkun28 . O tym radomiaku póżnomobilizacyjnym to sie dowiedzalem dopiero wtedy jak go kupilem.( to ten na fotce - ale ma jeden mankament ma smugi po smarze na glowni ) po prostu namówil mnie do tego znajomy bo twierdzil ze to chyba najrzadsze bagnety radomskie , chodz ja uwazam ze najrzadszym bagnetem radomskim jest pierwsza partia z osłona ogniowa i z nr 1 nabitym przy FB RADOM ( mam taki ale ze skróconą glownia i ma ciekawy numer na jelcu: 48 E). a słyszałes ,albo widałes radomiaka z 5 -cio cyfrowym numerem ?A i mial bym pytanie co do Twojego perkuna mobilizacyjnego w oksydze , czy jest ona wtórnie nakładana?Bo bagnet prezentuje sie świetnie. Pozdrawiam Wojtek .

a oto fotka tego radomiaka

Dalton,
Warszawiak ze zdjecia jest nieruszany. Oksyda i farba oryginalna polska.

Lukasz, wlasnie o to chodzi ze nie mozna polegac na wymiarach tego wykopka, a wlasciciel oparl cala teorie o widoczne oznaczenie i wymiary zdjete z tego bagn. (znajdziesz te bzdury w ksiazkach).
Pietka ma racje, zwykly wz.24 przeznaczony na polskiego mosina wz.25 i tak oznaczony.
Orzel na glowni jest o tyle nietypowy ze jest niesamowicie wyzarty przez kwas :) i jego ksztalt odtworzyc mozna chyba jedynie za pomoca mocnych substancji halucynogennych :ups:
Jednakze wlasciciel w swojej pozniejszej ksiazce tego dokonal (tak zwana "metamorfoze orla" bo we wczeniejszej publikacji byl on zwyklym orlem). Cudownym objawieniem jest takze pojawienie sie tego modelu w rozkazie przyoczonym w jego ksiazce choc nie ma o nim nawet wzmianki w oryginale tego dokumentu.

Dalton, mowiac o Warszawach... :luv

Witam! Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem (zmęczenie po wielkim przedświątecznym sprzątaniu robi swoje :jump ), bagnet wz.25 prezentowany na zdjęciach nie jest znaleziskiem kolegi Pietki? Piszesz, że został opisany w jakiejś książce? Której? Aha, jeszcze jedno. Prezentowane w poście wyżej Radomiaki mają zabielone numery. Podobne działanie widywałem na zdjęciach polskich <b>kb</b>ów w jednym ze sklepów rodem z U.S.A. :666 . Czyżby te bagnety przeszły przez ręce Amerykanów? Czy wz.28/wz.29 były oryginalnie oksydowane? Proszę o wyrozumiałość dla początkującego pasjonaty WP. Szkoda, że za polskie fanty zabrałem się dopiero po 8śmu latach zbierania... :( Sporo starciłem... :(