Dużo napadało śniegu w lasach na zamojszczyźnie?? Wybieram się z synem na zimowe fotosafari w najbliższy weekend i nie wiem czy brać rakiety śnieżne czy dać sobie spokój :-))

P.

Tak źle nie jest, myślę że spoko można chodzić i focić ;) Chociaż ze względu na wiatr nie wszędzie można dojechać samochodem.

Ale ja serio o foceniu :D :D focę trochę

http://prem6.flog.pl/

na inne działania zdrowia nie ma w krzyżu strzela, etc :D :D

PREM,witam.Przed chwilą oglądałem Twoje zimowe zdjęcia-fajne.Kiedyś na forum PS,czytałem że rezygnujesz z kopania,ze względu na podeszły wiek i brak zdrowia.Mogę uwierzyć w brak zdrowia ale w podeszły wiek-już nie.Do moich latek,brakuje Ci jeszcze 25.Pozdrawiam i życzę sukcesów w dziedzinie fotografii.rufa.

Dzięki za pochwałę :-) działalności poza-poszukiwawczej :-) Rufa no nie gadaj, że masz 70 tkę :o :o :o
Ale jeśli masz to szacun!!!!!

Zdowie jeszcze może być pomimo kilku urazów, najgorzej z psychicznym urazem po różnych ,,przygodach" które zawdzięczam ,,kolegom" :D Nie powiedziałem, że nigdy nie będę kopał - czekam na zmiany w prawie hehee

pozdrawiam
P.

Mały :offf z mojej strony.
Przemku bardzo fajne fotki :1 , Twojego floga powinna przejrzeć osoba z naszego forum która pojęcie o fotografii ma takie jak ja, o mongolskim balecie. Nie będę podawał nicka, mam jednak nadzieję że się domyśli i da Jej to sporo do myślenia.
P.S. Masz może wolne miejsce w aucie? Będę w ten weekend w kraju i może przy okazji ja bym sobie pokopał.

He , zwabiły mnie rakiety śnieżne a koniec końców podobnie jak rufa zapoznałem się z Twoją poza-poszukiwawczą przygodą . Nie sądzę , by do bycia fotografem kompletnym jakieś rakiety były Ci koniecznie niezbędne. Gratuluję ładnych zdjęć :1

Tomku będę w kraju tak że spoko mogę Cie gdzieś podrzucić, dzięki za pochwały odnośnie zdjęć ale to i tak amatorszczyzna w porównaniu do niektórych,...a co do rakiet, po prostu nie wiem czy jest sens je zabierać, samochód mały, jeszcze rakiety i kijki. jak wysoki śnieg, to cokolwiek się przydają, ale i przeszkadzają. Odnośnie rakiet i wykrywacza hmmm to chyba by nie przeszło :-)) za dużo w nich aluminium :D
pozdrawiam
P.

Siedzę w delegacji w Woli Uhruskiej i tu ze śniegiem jest masakra. Co prawda rakiet nie trzeba ale śniegu do kolan a o kopaniu saperką nawet nie myślę.
P.S Bardzo fajne fotki pozdrawiam !

Panowie orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja tzn runo leśne w naszej okolicy ? można pokopać, dużo śniegu ?

Dzisiaj byłem w okolicach Fajsławic, w lasach śniegu mało/brak miejscami jeszcze ziemia zmarznięta, na zaorane pola lepiej nie wchodzić bo można buty zostawić :D