W GB fajnie, w PL bym nie ryzykował - zbyt dużo ciekawskich. :)

Co do wjazdu w teren - nie ma to jak odkryć w takim momencie, że sprzegiełka automatyczne piast przednich wysiadły i auto ma napęd tylko na tył.

colt cz3...mały, baaardzo zrywny ale niestety nie wszędzie wjedzie :)

Ja wokół komina do 30 km jeżdżę skuterkiem :dnc 2,5 litra na 100 :ang jeśli dalej to Vitkiem

Ja akurat rozpocząłem budowę mini turystycznego elektrycznego buggy na bazie melexa. Do puszczy mam blisko, paru mieszkających tam znajomych, którzy użyczą prądu.
Cichutko, bez pasów, odstresowanie się na maxa.

Ja osobiście w teren wychodzę tylko pieszo, ponieważ przechadzki robię tylko i wyłącznie ,,wokół komina''. Mam kilkadziesiąt hektarów swoich rodzinnych pól i lasów więc nie muszę dojeżdżać. Za kilka lat przesiądę się na jakiś motocykl np. WSK-ę.

To szukaj już teraz,bo za kilka lat możesz mieć problem z kupnem dobrego egzemplarza w przyzwoitej cenie :1
Kiedyś za małolata wsk-i kupowało się za dobrą flaszkę,miałem po kilka sztuk.Dziś ciężko kupić coś w miarę przyzwoitego za kilkaset zł.

Tu się zgodzę, bo kiedyś WSK-ę można było kupić za 50zł, a teraz trzeba się naszukać. Powoli coś znajdę .

Takie są tanie i z daleka się nie świeci B+
[ img ]

Jak blisko idę pieszo , przeważnie jeździłem rowerem ale w styczniu niestety został skradziony , w zeszłym roku kupiłem okazyjnie Junaka 901 . Jak dla mnie wystarczy , mało pali z wiatrem wyciąga 90 km/h .

ja podjeżdżam na miejsca seatem arosą:) ale to raczej z konieczności, bo nie mam nic wyzszego.

Kolego, a jak z tymi Ładami, są do nich części?

witam, a ja gdzie mogę to cisnę się tym, zalety: to mało pali (AFN) i duży kufer, wady: słabe jakościowo zawieszenie przednie trzeba uważać gdzie się wjeżdża! Miałem kiedyś Daihatsu Rocky 2. 2.8 TD, to była amfibia co to potrafiło w terenie!!!

pozdrawiam.

Ja mam Fiata Palio :D i nie ma nic lepszego dla mnie hehe ;D Kreska sie wczoraj przekonal ;D z drugiej strony nie zal mi go bo na jesieni sie go pozbywam ;) wiec spokojnie jezdze nim w teren ;) zawieszenie i tak do roboty :D

witam
Ja tym dojeżdzam,wbrew pozorom prawie wszędzie się da wjechać :h ...
Jak jest zima i plucha to vectra b.wół roboczy który się ciągle psuje ale jeszcze mnie nie unieruchomił w plenerze,tydzień temu musiałem zmienić z przodu amorki ...i sie okazało ze spręzyny pękniete na pół..jednak za dużo skakania po dołkach

Kolego Front247 a jak transportujesz wykrywacz?
Pytam, bo sam dosiadam F800R i chciałem połączyć hobby

Wykrywacz złożony na plecach w torbie,aczkolwiek myślę nad patentem żeby go jakos przymocowac wzdłuz do motocykla,a na plecach mieć plecak,byłoby wygodniej,oczywiście transportuje tak tylko z elipsą bo jest malutka i mieści sie oddzielnie do schowka w zadupku mojego gsxr-a ,z tornado jeszcze nie jechałem,bo móglbym zostac wzięty za ninja turtles :h ,ale tez obmyślam jak to jechac z ta dużą cewką.